Najładniejsza etykieta

[pieczarek]

Gdyby nie napis BEER powiedzielibyśmy:
"PRECZ Z PROSTACKĄ REKLAMĄ DENATURATU"

[talrasha]

Etykeitka bardzo fajna - powiem, że oryginalna. Ciekawe czy po wypiciu tego piwa nawiedza nas czarna śmierć?

[uwolnic_orke]

Sądząc z kroju etykiety jest to browar Nachod. Niestety wzornictwo etykiet u naszych południowych sąsiadów mocno podupadło.

Ale sądzę, że ucieszą się na ten widok dawcy nerek (czyli motocykliści). Oni lubią takie badziewie. Wydaje im się wtedy, że są piratami.

[talrasha]

Myślę, że traktujesz motocyklistów za bardzo z góry i nie zgadzam się z tobą. Osobiście znam kilku chłopaków jeżdzących na motocyklach i każdy z nich nie kupuje piwa i innych produktów po to by czuć się jak pirat. W gronie forumowiczów z tego co się zdążyłem zorientować też są "dawcy nerek" więc myślę, że oni dokładniej naświetlą ten temat.

[Kudłaty]

talrasha napisal/a
W gronie forumowiczów z tego co się zdążyłem zorientować też są "dawcy nerek" więc myślę, że oni dokładniej naświetlą ten temat.

Dawcy nerek to kolesie którzy jeżdzą na przecinakach ,
a nie na weteranach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mam średnią prędkość 60 km/h to wypadku raczej nie będę miał.
I wypraszam sobie okraślania mnie w ten sposób .

[Kudłaty]

uwolnic_orke napisal/a
Sądząc z kroju etykiety jest to browar Nachod.

Po części, ja go nazywam Primator.

[slavoy]

uwolnic_orke napisal/a
Niestety wzornictwo etykiet u naszych południowych sąsiadów mocno podupadło.

Tymbardziej że jest to wzornictwo zerżnięte. Kiedyś można było u nas kupić produkty "Black Death" robione na licencji jakiejś zachodniej firmy, posiadającej "™" na tę markę, a były to wódka i papierosy. Wódka była średniopodła, ale papieroski były całkiem dobre, niearomatyzowane.
Że to jest podróba, wnioskuję po tym że tamta czaszka nie miała nic w zębach, a kolorystyka była czarno-srebrna

[Kudłaty]

Fajki wycofali bo były wyjatkowo trujące.

[paveuek]

ANDRO napisal/a
I jak się już rozpędziłem to jeszcze jeden Wychwood ( bo naprawdę są odjazdowe te etykietki)

Zaj.................. tak etykieta!!!!!!!
Ale się napaliłem

[kangurpl]

a ta

[uwolnic_orke]

Kudłaty napisal/a
Dawcy nerek to kolesie którzy jeżdzą na przecinakach ... wypraszam sobie okraślania mnie w ten sposób

Każdy motocyklista to potencjalny dawca nerek, niezależnie od tego, z jaką prędkością jeździ. Ale jak sobie nie życzysz, to wymyślę jakąś inną ksywkę.

Talrasha - owszem, traktuję motocyklistów z niechęcią, bowiem nie znam żadnego, który przestrzegałby prawa ruchu drogowego. Wydaje im się, że jak jeżdżą czymś węższym niż traktor, to ograniczenie prędkości ich nie obowiązuje.
Kilkanaście lat temu widziałem takiego jednego "bohatera", który potrącił dzieciaka i uciekł, a policja nie miała go czym dogonić.
Kilka razy widziałem zloty motocyklistów w Szklarskiej Porębie, totalne pijaństwo i chamskie zaczepki wobec osób postronnych.
Zlewam motocyklistów i będę to czynił nadal, bo uważają się za lepszych od innych, z reguły bezpodstawnie.

[Kudłaty]

Do Szklarskiej zawsze jeździ bydło !! Bylem raz i więcej nie pojdę.
Pojedz na zlot do Turawy to się zdziwisz jak tam jest spokojnie.(w czerwcu)
A jak ty bierzesz przykład z dresów którym tatuś kupił szybki motocykl i jeździ w adidaskach , to poprostu jesteś przykry .
Takie osoby nawet nie jeżdzą na zloty.

[Kudłaty]

I szkoda, że się wypowidasz pod swoją drugą ksywką.

[uwolnic_orke]

Kudłaty napisal/a
Do Szklarskiej zawsze jeździ bydło ...

A wyglądali jak motocykliści

Na tym kończę swoje wypowiedzi w tym temacie.

[Kudłaty]

Ty masz naprawdę ubogi strumień świadomości.