Piwo bezalkoholowe

[Kudłaty]

Zapomniałem powiedzieć jeszcze o Toffi!!!. Było wyśmienite

[uwolnic_orke]

Kudłaty napisal/a
Ja stawiam na Podpiwek Szlachecki i Karmi , ale chyba tego i tego już nie ma

Ale to nie są piwa bezalkoholowe, co bardzo łatwo można wyczytać na kontretykietach, wystarczy je obejrzeć z bliska. Również Toffi. To są ciemniaki, czyli nie w temacie.

[booliczek]

adam16 napisal/a
Ten Kasztelan to smakował jak prawdziwe, rasowe piwo. Ale już go nie widzę w sklepach

Kasztelena nie ma już w sklepach bo kasztelan jakoś trochę pogorszył się ze sprzedażą i zwolnił prawie połowę przedstawicieli handlowych. Sklepy jakoś nie chętnie brały Kasztelana bezalkoholowego, wiem coś o tym, ponieważ mój szwagier pracowałl jako przedstawiciel. Ale piwo wciąż można kupić w paru sklepach w Warszawie. Bezalkoholowy Kasztelan był naprawdę dobry.

[szarpik]

Specjalnie na potrzeby tematu wipiłem dziś bezalkoholowy Żywiec . Zapach w miarę piwny , kolorek klarowny , ale trochę zbyt przejrzysty , pianka ok , w smaku wyczuwalny wyrażnie kwaskowy posmak ,wie ktoś z kąd on się bierze????? Werdykt
3 , powiedzmy że da się wypić , ma ktoś namiary na poznański sklep sprzedający bezalkoholową Warkę??
A co do KARMI to ma on 1.2% , dokładnie tyle co bezalkoholowe i jest naprawdę bardzo dobre

[pulas]

booliczek napisal/a


Ale piwo wciąż można kupić w paru sklepach w Warszawie. Bezalkoholowy Kasztelan był naprawdę dobry.

Gdzie w Warszawie można kupić bezalkoholowego kasztelana?
Ja go jeszcze nigdy nie widziałem, a chętnie bym spróbował.

[ART]

aktualnie w Polsce za piwo bezalkoholowe uważa się piwo, które ma poniżej 0,5 % alc. vol.

[pulas]

Są w Polsce takie, ktore spełniaja ten warunek?

[ART]

granica 0,5% to wedle ustawy. jak jest w rzeczywistości to już inna sprawa.

[ANDRO]

Jeżeli z minimalną ilością alkoholu ( czytaj bezalkoholowe) to tylko ciemne! Karmi jak najbardziej. Zimne , na szybkiego i z beknięciem.
Jasne bezalkoholowe smakuje mi jak siódma dolewka do kawy.

[wartburg]

Odgrzewam troche stary temat ale mam pytanie. Jak to sie robi ze piwo jest bezalkoholowe? Jak sie 'pozbawia' piwo procentow? Czy to jest jakis ekstrakt ktory sie rozpuszcza w wodzie czy co innego. Bede wdzieczny za naswietlenie sprawy.

Wartburg

[adam16]

Gdzieś na forum już o tym było. Ale nie mam sił by szukać.

[ART]

http://www.browar.biz/user.php3?page=4

ściągnij sobie nr 10, tam jest trochę o tym

[pjenknik]

Ja piłem czeski "Birell" pivo pro rzidice, czyli dla kierowców.
Nie jestem zchwycony, miałem wrażenie, że piję piwo do którego ktoś wlał wody. Podobnie z Żywcem.
Natomiast okocimskie "Karmi" to rewelacja. Podobnie jak holenderskie "3 horses".
Pamiętam jeszcze "Kuracyusz" chyba z Tych?

[Viktor]

Piwo "KARMI" jest dobre i przypomina podpiwek domowy.
Lepszy był "Podpiwek" z Piasta , lecz przepadł.
Kupowałem ostatnio bezalkoholowe z Żywca. Całkiem dobre , chociaż przy upale każdy zimny napój wydaje się dużo lepszy.
Natomiast nie polecam duńskiego "FAXE" - bezalkoholowego.

[Radegast]

Widzę, że dużo osób wspomina piwka Karmi i Toffi, które jak orka wcześniej zauwarzył są ciemniakami i do tematu nie powinne należeć.
Ale jak już się tu wkręciły to przypomne co nie którym pyszny produkt Dojlidy o nazwie Karmel. Jest to wyśmienity ciemniak, który idealnie gasi pragnienie w upalne dni, no i pozwala na prowadzenie samochodu, naturalnie pod warunkiem, ze się nie wypije dwóch skrzynek

Jeszcze jedna śmieszna rzecz o piwach bezalkoholowych, jak ART zauwarzył powinny one mieć do 0,5%-są u nas takie piwa?