Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Trudności z kupnem "egzotycznych" piw

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iron
    Senior
    • 08-2002
    • 6703

    #16
    No i była bardzo dobra, pierwsza taka w Polsce kampania reklamowa Lecha (początek lat 90-tych zeszłego wieku), która myślę, że wielu zapadła w pamięć do dziś i być może do dziś dzięki niej podświadomie wybierają Lecha. Nie znam się na terminologi reklamowej, więc nie napiszę nazwy typu tej kampanii, chodzi o to, że przez jakieś parę miesięcy powoli były zdradzane jakieś szczegóły (zaczęło się od zielonego koloru), a gdy napięcie sięgnęło zenitu, po tych paru miesiącach okazało się, że chodzi o piwo Lech.

    Teraz prawie każdy nowy produkt reklamowany jest wg tego schematu, ale wtedy to była prawdziwa nowość.
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • e-prezes
      Senior
      • 05-2002
      • 19171

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy
      i wielu ludzi do dziś sądzi, że Żywiec to Żywiec.
      co potwierdza tylko moja tezę!

      Comment

      • arcy
        Senior
        • 07-2002
        • 7538

        #18
        Bynajmniej. Dla większości ludzi nie ma znaczenia, jakie piwo piją. Nie każdy musi być smakoszem, a już na pewno nie wszelkich możliwych produktów.

        Comment

        • baklazanek
          † 2014 Piwosz w Raju
          • 08-2001
          • 3562

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
          No i była bardzo dobra, pierwsza taka w Polsce kampania reklamowa Lecha (początek lat 90-tych zeszłego wieku), która myślę, że wielu zapadła w pamięć do dziś i być może do dziś dzięki niej podświadomie wybierają Lecha. Nie znam się na terminologi reklamowej, więc nie napiszę nazwy typu tej kampanii, chodzi o to, że przez jakieś parę miesięcy powoli były zdradzane jakieś szczegóły (zaczęło się od zielonego koloru), a gdy napięcie sięgnęło zenitu, po tych paru miesiącach okazało się, że chodzi o piwo Lech.

          Teraz prawie każdy nowy produkt reklamowany jest wg tego schematu, ale wtedy to była prawdziwa nowość.
          W Polsce pierwsza tego typu reklama dotyczyła m&msuw czy jak to się te cukierki nazywają.Była nadawana jakieś 10 lat temu.

          Comment

          • Krzysiu
            Krzysiu
            • 02-2001
            • 14936

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika iron
            No i była bardzo dobra...
            Pijesz "Lecha"? Wiem, że nie.
            To znaczy, że nie była dobra. Bo już nie pijesz. I to od dawna.

            Dobry marketing przywiązuje klienta do marki wieloletnio. Dwa lata to nie jest "wieloletnio".

            Statystyczny klient jest idiotą, bo bezkrytycznie wierzy w to, co gadają w telewizji (też nieprawda, bo we Fratera nie uwierzył). Ale kilkanaście lat reklamy Ż. czyt T. musi zrobić swoje. Swego czsu udało się ludziom wmówić, że wszyscy są równi.

            Comment

            • e-prezes
              Senior
              • 05-2002
              • 19171

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
              ...(też nieprawda, bo we Fratera nie uwierzył)...
              Frater to inna bajka. Był to na tyle odmienny smakowo produkt od żywca z żywca, czy lecha z nielecha, iż nie każdemu przypadł do gustu.

              Comment

              • Krzysiu
                Krzysiu
                • 02-2001
                • 14936

                #22
                Chyba nie zrozumiałeś mojej myśli. Frater nie przyjął się nie dlatego, że był odmienny, tylko dlatego, że jego reklama była odmienna i nieprzekonująca. Kto dzisiaj leci na klimaty kościelne?
                Last edited by Krzysiu; 29-03-2005, 15:45.

                Comment

                • e-prezes
                  Senior
                  • 05-2002
                  • 19171

                  #23
                  zaiste, masz rację! tyle, że to nie kościelna, a klasztorna stylistyka, ale dla rzeczonego IDIOTY to i tak bez różnicy.

                  Comment

                  • Krzysiu
                    Krzysiu
                    • 02-2001
                    • 14936

                    #24
                    Byłem, jak zwykle, w kościele w Wielką Sobotę, poświęcić to i owo. Jakież było moje zdumienie, gdy okazało sie, że świątynia jest pełna ludzi różnych, młodych, starych, głupich i mądrych, w większości do cna ogolonych, a z nich większość z nich miała problem z odróżnieniem, gdzie jest ołtarz, a gdzie wyjście. A każdy pewnie uważał się za katolika.

                    I na tym polega probelm wielu naszych dyskusji. Każdy może się uważać za katolika, a jest nim tylko ten, który przestrzega przykazań Bożych i kościelnych, a ścislej - katechizmu Kościoła Katolickiego. Nie można być "trochę" katolikiem, tak, jak nie można być "trochę" w ciąży. Sam fakt przestrzegania KILKU przykazań nie stanowi o byciu katolikiem.

                    Nie jest to ani dobre miejsce, ani moment, do nawracania, więc nie będę się rozwijał.

                    Comment

                    • grzes_ch
                      Senior
                      • 10-2003
                      • 612

                      #25
                      Ja jestem zdania i przychylam się do wielu opinii tu cytowanych iż piwo to taki sam produkt FMCG jak każdy inny i można go w taki sam sposób sprzedać jak proszek do prania . Dlatego z marketingowego punktu widzenia tylko duże koncerny - mające duże środki finansowe mogą wyprzeć z rynku (i to robią skutecznie ) mniejsze browary. ( Oczywiście przy zachowaniu wszystkich reguł dobrego marketingu ) .
                      Przykład - marka EB - skutecznie wypromowana i równie skutecznie zapomniana.
                      Dlatego nie ma się co dziwić iż hurtownie czy sklepy, głównie zaopatrują się w produkty których sprzedaż jest odpowiednio wspierana przez różne formy reklamy.
                      - To jest zdroworozsądkowy osąd pozbawiony mojej miłości do tego co opisujemy tutaj na łamach forum. -
                      Druga strona medalu .
                      Mój ojciec uwielbia piwo ( proszę się nie otrząsać ) Heineken. Wielokrotnie toczyliśmy boje o to co jest lepsze , jego Heńki czy moje "wynalazki". I co ... nic . Ale przedstawie jego punk widzenia z którym ( odrzucając nasze zboczenie piwne ) można , przymykając trochę oko sie zgodzić . Po pierwsze to piwo , którego nie było na naszym rynku , jemu kojarzy się z zachodem z czymś co było nieosiągalne albo trudno osiągalne - nie da sobie wytłumaczyć że to piwo z żywca - tak ale heineken. Po drugie zawsze kupując Heńka wie co pije , smak jest zawsze ten sam ( można się spierać co to za smak ale ma racje taki sam niezmienny ) , a nasze "wynalazki" charakteryzuje to iż smak niejednokrotnie zależy od parti uwarzonego piwa ( przyznajcie tak jest niestety a może stety )

                      Comment

                      • e-prezes
                        Senior
                        • 05-2002
                        • 19171

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_ch
                        ... smak niejednokrotnie zależy od parti uwarzonego piwa ( przyznajcie tak jest niestety a może stety )
                        dla mnie to jest właśnie piękne

                        Comment

                        • Ahumba
                          Senior
                          • 05-2001
                          • 8962

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
                          dla mnie to jest właśnie piękne
                          Zgadzam się - znaczy, że warzone było przez ŻYWEGO człowieka ( może akurat był na kacu) a nie przez bezduszną, wysterylizowaną maszynę.
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                          znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                          Comment

                          • Krzysiu
                            Krzysiu
                            • 02-2001
                            • 14936

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_ch
                            ... różne formy reklamy...
                            Sam sobie zaprzeczasz.
                            Te "rózne formy reklamy" to TVP1 i TVP2. Jak znasz inny, podobnie skuteczny nośnik reklamy, daj znać na PW. Odwdzięczę się mercedesem.

                            Comment

                            • grzes_ch
                              Senior
                              • 10-2003
                              • 612

                              #29
                              W czym sobie zaprzeczam ? A jeśli uważasz że jedynie skuteczną jest reklama w TVP 1 i 2 to gratuluję.

                              Comment

                              • Krzysiu
                                Krzysiu
                                • 02-2001
                                • 14936

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika grzes_ch
                                W czym sobie zaprzeczam ? A jeśli uważasz że jedynie skuteczną jest reklama w TVP 1 i 2 to gratuluję.
                                Przepraszam, mało precyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi jewsszcze o Polsat i TVN.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎