Bierhalle Arkadia Warszawa - teraźniejszość

[Marusia]

Mam nadzieję, że nie taki ecudo "cudo" jak w Moritzu....

[docent]

Mam nadzieję, że nie taki ecudo "cudo" jak w Moritzu....

No cóż, musiałabyś wpaść do wawy żeby zweryfikować moje odczucia

[Maidenowiec]

Na przykład w przyszłą sobotę

[docent]

Może jeszcze troszkę zostanie...

[Maidenowiec]

Sugerujesz, że tak szybko może się skończyć?

[docent]

Sugerujesz, że tak szybko może się skończyć?

Tank leżakowy już nie jest pełny

[Marusia]

Chwilowo do Warszawy się nie wybieram, ale wyślę umyślnych

[Krzysztof]

Zapraszam na piwo Marcowe do Bierhalle Arkadia.

[emes]

Nie wiem czy ta kwestia była już tu omawiana, do przeglądnięcia zbyt wiele stron. Więc wysuwam pytanie, czy z własnymi butelkami z zamknięciami typy kelt można się udać do Bierhalle i uzyskać ich napełnienie ? Z butelek zwrotnych z Bierhalle nie za bardzo jestem skłonny korzystać, bo to jakoś zbyt zobowiązuje do ponownych odwiedzin, a ja takich zależności nie lubię

[Maggyk]

Nie wiem czy ta kwestia była już tu omawiana, do przeglądnięcia zbyt wiele stron. Więc wysuwam pytanie, czy z własnymi butelkami z zamknięciami typy kelt można się udać do Bierhalle i uzyskać ich napełnienie ? Z butelek zwrotnych z Bierhalle nie za bardzo jestem skłonny korzystać, bo to jakoś zbyt zobowiązuje do ponownych odwiedzin, a ja takich zależności nie lubię

Możnaby się udać, przynajmniej w Katowicach nalewają do przyniesionych byutelek, tylko zwróć uwagę czy Ci nie nabiajaą i tak kaucji za butelkę.

[ART]

a jak są ceny promocyjne, to czy przypadkiem nie nabijają ceny normalnej

[Krzysztof]

a jak są ceny promocyjne, to czy przypadkiem nie nabijają ceny normalnej

?????

[ART]

W Katowicach były promocyjne ceny na piwo w dniu x. po rozlaniu piwa na wynos dostaliśmy cenę niepromocyjną na rachunku. zauważyłem dopiero po wyjściu.

[emes]

To może w ogóle przejdźmy na pismo obrazkowe i emotikony, bo ja żadnej odpowiedzi od Krzysztofa nie dostałem. A może ja się czegoś nie domyślam, a powinienem ?

[emes]

Oszukiwanie klientów można było zaobserwować często w stolicy też od samego początku istnienia lokalu, co tu wielokrotnie różni forumowicze pisali, sam byłem świadkiem kilku wręcz ordynarnych "uchybień" finansowych i niedolewań na niekorzyść klienta. Krzysztof oczywiście za każdym razem udaje zdziwionego, ale chyba po takim okresie funkcjonowania Bierhalle, to poza "Greka" robi się komiczna i niewiarygodna. Ja rzadko bywam ostatnio w Bierhalle, bo się dwa razy najadłem wstydu wobec zaproszonych przeze mnie znajomych.