Piwo na winie

[kibi]

Dostałem ostatnio taką oto etykietę: http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=4756
Czy ktoś wie na czym polegał ten wynalazek? Co to znaczy "piwo na winie owocowym"

[Shlangbaum]

Udoskonalone winkiem zamiast sokiem z malin

[becik]

Były to "tanie wina" robione na ekstrakcie brzeczki piwnej zamiast moszczu

[kibi]

Były to "tanie wina" robione na ekstrakcie brzeczki piwnej zamiast moszczu

W takim razie bliższe prawdy byłoby wino na piwie niż piwo na winie .

[becik]

takich piwnych win było o wiele więcej

http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=2764
http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=4173
http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=4175

nie problem jesli były z browaru, często wytwónie win brały z browaru ekstrakt i same wypuszczały własne "piwa" najczęściej były to ciemne mocne typu angielskiego

takie etykiety możesz sobie pooglądać w tym wątku

http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=17627&highlight=wino

[kishar]

zastanawia mnie jedno dlaczego piwa te nazywano piwem typu angielskiego???

[arzy]

zastanawia mnie jedno dlaczego piwa te nazywano piwem typu angielskiego???

Pamiętam z dzieciństwa jak mój ojciec rozwiązywał krzyżówki. Jedno z pytanń brzmiało: mocne angielskie piwo, odp.: ALE.
Utkwiło mi to mocno w głowie, może i wielu innym rodakom również.

[kibi]

takich piwnych win było o wiele więcej

http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=2764
http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=4173
http://www.browar.biz/kolekcjonerstwo.php?id=4175

nie problem jesli były z browaru, często wytwónie win brały z browaru ekstrakt i same wypuszczały własne "piwa" najczęściej były to ciemne mocne typu angielskiego

takie etykiety możesz sobie pooglądać w tym wątku

http://www.browar.biz/forum/showthre...highlight=wino

Dzięki za wyjaśnienia. Na próbowanie tych "piw" nie bardzo miałbym ochotę, ale na te etykiety owszem .

[Shlangbaum]

Podobne coś warzy ostatnio Grybów, ale nie odważyłem się tego kupić (za 4 zł 0,5 l w butelce EURO)

[adam16]

Podobne coś warzy ostatnio Grybów, ale nie odważyłem się tego kupić (za 4 zł 0,5 l w butelce EURO)

Jak się to to zowie - bo ja lubie eksperymentować

[Shlangbaum]

Jak się to to zowie - bo ja lubie eksperymentować

Mocny Rotmistrz czy coś w tym stylu. Widziałem tylko w jednym sklepie, w którym dawniej kupowałem Rotmistrza - piwo.