Pszeniczne z... Okocimia?

[e-prezes]

IMHO, Okocim wyjaławia piwo przed wysyłką, by mieć pewność, że będzie stabilne. W innym wątku było na temat pasteryzacji i wniosek jest jeden - pasteryzacja, pasteryzacji nie równa.

[darko]

Spasteryzowane piwo niefiltrowane jest jak najbardziej stabilne.

Podaj jakiś przykład pasteryzowanego piwa niefiltrowanego - czyli takiego, które zawiera komórki drożdży pochodzące z fermentacji głównej.

[kopyr]

To powiedz mi dlaczego koncerny takiego nie produkują?

Jak to nie produkują? Weź może zdejmij klapki z oczu i rozejrzyj się co koncerny produkują na wschód od Odry. Cholerny zmętniacz, to nasz nowatorski wkład w piwowarstwo światowe.

[e-prezes]

To weź ty je zdejmij. Żyjemy w Polsce!

[kishar]

To powiedz mi dlaczego koncerny takiego nie produkują?

Jak to nie ??? a chociażby pszeniczny Paulaner - jest mętny i pochodzi z koncernu i na dodatek jeszcze jest całkiem smaczny, na pewno lepszy od rzeczonego Okocimia.

[e-prezes]

Na Ukrainie warzy się sporo pszenicznych, w Belgii koźlaków, tripli itp. a to nie oznacza, że i u nas ma być tak samo. U nas jest taka a nie inna kultura piwna i przyzwyczajenia, że minie trochę czasu nim się to upowszechni. A póki co browary będą stosować półśrodki.

[kopyr]

Na Ukrainie warzy się sporo pszenicznych, w Belgii koźlaków, tripli itp. a to nie oznacza, że i u nas ma być tak samo. U nas jest taka a nie inna kultura piwna i przyzwyczajenia, że minie trochę czasu nim się to upowszechni. A póki co browary będą stosować półśrodki.

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Od lat powtarzano, że w Polsce się nie da wyprodukować niefiltrowanego weizena, bo monoblok zabrudzi, bo to się nie opłaca, bo nikt tego nie będzie kupował. Ciechan, Sulimar sprzedają niefiltrowanego weizena, Kormoran sprzedaje niefiltrowane, pasteryzowane Warnijskie. Można? Można.

A tych co stosują półśrodki należy piętnować i docenić tych, którzy tych półśrodków nie stosują.

[jacer]

a to nie oznacza, że i u nas ma być tak samo.

Więc po co te wszystkie festiwale, po co to forum, konkursy piwowarskie, Warsztaty, szkolenia.

Podważasz sens istnienia tych wszystkich działań

[e-prezes]

A czy ja napisałem, że w ogóle nie będzie. To kwestia czasu! Patrzcie ile Okocim zwlekał z wprowadzeniem portera na rynek polski. Mimo, że produkował go w Polsce na rynki zagraniczne.
Kopyr przytaczasz przykłady małych i średnich browarów, bez porównania do Okocimia. Widać dla dużego jest to jeszcze na tę skalę nieopłacalne. Belgia - też duży również kombinował przy produkcji.

[makbeth]

Może to patriotyzm lokalny, ale Okocim za pierwsze pszeniczne na "masową" skalę i portera ma u mnie plusa. Także biorąc pod uwagę cenę

[kopyr]

Może to patriotyzm lokalny, ale Okocim za pierwsze pszeniczne na "masową" skalę i portera ma u mnie plusa. Także biorąc pod uwagę cenę

Patriotyzmu, a tym bardziej lokalnego bym w to nie mieszał, bo Okocim Pszeniczne warzono w różnych browarach należących do Carlsberga w Niemczech i na Litwie, ale niestety w żadnym browarze CP w Polsce.

[Rzeszowiak]

Pierwszy to był raczej Frater pszeniczny.

Mając na uwadze smak okocimia pszenicznego, wobec powyższego, nie zasługuje na żadnego plusa.

[kopyr]

Pierwszy to był raczej Frater pszeniczny.

Wcześniej była Regina, co prawda kristall weizen, ale jednak.

[Rzeszowiak]

Ale czy na "masową "skalę ?

[makbeth]

Lokalny patriotyzm - jak najbardziej dla "Okocimia" (Zagłoba!), niezależnie od tego, co się dzieje z Browarem od około 1996 roku.

Gwoli wyjaśnienia zależy mi na tym, żeby rodacy masowo zaczęli pić piwa pszeniczne - szukając docelowo coraz lepszych "doznań smakowych", aby kiedyś w przyszłości nie było problemu z nabyciem takiego piwa w każdym, nawet najmniejszym sklepiku w szerokim asortymencie. Ileż można pić te pilsy! Ale do tego też konieczne są zmiany w polityce koncernów.