Piweczko i jego gatunki

[smrtan]

Berliner Weisse, to na dzień dzisiejszy jest 3 główny styl piwa pszenicznego. Pierwszy jest Hefe-Weizen, drugi Witbier (Blanche), trzeci właśnie Berliner Weisse. Charakteryzuje się on niższą zawartością alkoholu, znaczną kwaśnością, którą wywołują bakterie fermentacji mlekowej.
Oprócz tego jest jeszcze parę stylów pszenicznych np. Graetzer Bier, czyli nasze poczciwe piwo Grodziskie - miejmy nadzieję, że nastąpi reintrodukcja. Podobnie stało się z takim pszenicznym stylem jak Gose z okolic Lipska (pszeniczne, które ma wyraźnie słony posmak) czy na szerszą skalę z Witbierem, który też był na wymarciu.

Podziękował

[Totus]

No to w takim razie ja się nie zgadzam z określeniem Weizen Leicht. Berliner Weisse to Berliner Weisse i jest to na tyle oryginalny styl, że trzeba go odróżnić od Hefe-Weizen.

Fakt dzisiaj miałem okazję spróbować i jest to styl MOCNO oryginalny :-)

[Pancernik]

Fakt dzisiaj miałem okazję spróbować i jest to styl MOCNO oryginalny :-)

Totus'owi gratulujemy samozaparcia!
Dla mnie ten styl pszeniczniaków jest ZA MOCNO oryginalny, nasuwają mi się porównania smakowe, które natychmiast zostałyby zbanowane .

[kopyr]

Fakt dzisiaj miałem okazję spróbować i jest to styl MOCNO oryginalny :-)

Totus'owi gratulujemy samozaparcia!
Dla mnie ten styl pszeniczniaków jest ZA MOCNO oryginalny, nasuwają mi się porównania smakowe, które natychmiast zostałyby zbanowane .

A ja bardzo lubię Berliner Kindl (bez soku) - w upały świetnie orzeźwia.

[e-prezes]

To ja wolę wodę gazowaną z sokiem z cytryny. Efekt ten sam a tańszy

[sibarh]

A ja bardzo lubię Berliner Kindl (bez soku) - w upały świetnie orzeźwia.

twardziel

[kopyr]

twardziel

Jak mawiał Jurek Killer "twardym trza być, a nie mientkim".
A tak serio, to nie rozumiem waszego problemu z tym piwem. Jest kwaśne, to prawda, ale nie aż tak, żeby nie można go wypić. O wiele większy problem mi sprawia Primator Duble, niż Berliner Kindl. W każdym bądź razie przy następnej wizycie w eNeReFie wezmę Kiste.

[Pancernik]

O wiele większy problem mi sprawia Primator Duble, niż Berliner Kindl. W każdym bądź razie przy następnej wizycie w eNeReFie wezmę Kiste.

Primator Double to piwo w jego mocarnej skrajności, rzeczywiście niełatwej do pokonania (zawsze po nierównej walce), ale jednak piwo...
A Berliner Kindl kojarzy mi się z tym starym dowcipem... Wiecie, o koniu, co to miał cukrzycę...
Reasumując - "de gustibus...", więc bez urazy, na zdrowie!

[Seta]

Wygląda na to że moja trzecia warka to pszeniczniak w berlińskim stylu. Wiedziałem, żeby nie wylewać!

[kiszot]

To ja wolę wodę gazowaną z sokiem z cytryny. Efekt ten sam a tańszy

Zamiast dwóch Porterów proponuję jabola.Efekt ten sam a będzie taniej.

[e-prezes]

Zamiast dwóch Porterów proponuję jabola.Efekt ten sam a będzie taniej.

A czy ja napisałem, że piję po to by się najebać? A wracając do Berlinera to on jest naprawdę niepijalny, więc dla mnie efekt orzeźwienia przy jego pomocy jest problematyczny, a przyjemność z picia wątpliwa.

[Totus]

A czy ja napisałem, że piję po to by się najebać? A wracając do Berlinera to on jest naprawdę niepijalny, więc dla mnie efekt orzeźwienia przy jego pomocy jest problematyczny, a przyjemność z picia wątpliwa.

Jak siedziałem przy stole w pub-ie z 4 kumplami to gdy zobaczyli to piwko - z twarzą dziecka na etykiecie - od razu chcieli spróbować . Trzech z nich ze skwaszonymi minami w niewybrednych słowach określiło, że piwo jest niepijalne, a jeden stwierdził że w miarę oryginalne i da się wypić. Także coś w tym jest kopyr, że pewnie gro ludzi po to piwo nie sięga dla przyjemności.

A z innej beczki jest to na prawdę bardzo ciekawe zjawisko, że komuś opłaca się robić takie piwo... Czyżby Niemcy mieli aż taki oryginalny gust czy może to lokalny patriotyzm ?

[kopyr]

A wracając do Berlinera to on jest naprawdę niepijalny, więc dla mnie efekt orzeźwienia przy jego pomocy jest problematyczny, a przyjemność z picia wątpliwa.

Zapomniałeś napisać "jak dla mnie", ewentualnie "moim zdaniem".

Trzech z nich ze skwaszonymi minami w niewybrednych słowach określiło, że piwo jest niepijalne, a jeden stwierdził że w miarę oryginalne i da się wypić. Także coś w tym jest kopyr, że pewnie gro ludzi po to piwo nie sięga dla przyjemności.

A dla czego innego? Dla umartwienia? Mnie to piwo smakuje i już. To, że komuś takie czy inne piwo nie smakuje nie znaczy jeszcze, że to piwo jest niedobre/niesmaczne itd. To oznacza jedynie tyle, że temu komuś dane piwo nie smakuje.

A z innej beczki jest to na prawdę bardzo ciekawe zjawisko, że komuś opłaca się robić takie piwo... Czyżby Niemcy mieli aż taki oryginalny gust czy może to lokalny patriotyzm ?

I całe szczęście, że Niemcy nie są tak beznadziejni jak nasze polskie browary, którym opłaca się produkować jedynie to, co sprzeda się w milionach hl. Z takim podejściem to reaktywacji Grodzisza się nie doczekamy. Moje piwo, które na konkursie zajęło 5. miejsce (nie jest więc może w pełni zgodne z oryginałem) zostało przez właściwie wszystkich moich
niedoświadczonych degustatorów określone jako dziwne i raczej niezbyt im podeszło. Biorąc pod uwagę, że nie chcieli mi zrobić przykrości, można to przetłumaczyć, ze było niepijalne.
Dla pocieszenia - Rauchbier Schlenkerla też nigdy entuzjazmu nie wzbudził.

[Totus]

A dla czego innego? Dla umartwienia? Mnie to piwo smakuje i już. To, że komuś takie czy inne piwo nie smakuje nie znaczy jeszcze, że to piwo jest niedobre/niesmaczne itd. To oznacza jedynie tyle, że temu komuś dane piwo nie smakuje.

No jak to określiła barmanka (nie wnikam w słuszność tej tezy) np. po to aby zaleczyć kaca :P
[Powyższe zdanie nie jest wyrazem poglądów autora ]

I całe szczęście, że Niemcy nie są tak beznadziejni jak nasze polskie browary, którym opłaca się produkować jedynie to, co sprzeda się w milionach hl.

No w sumie dobrze by było gdyby browary produkowały piwo pod publikę, z którego mogły by się utrzymać i zarabiać, a dodatkowo robiły coś ciekawego, niszowego.

Z takim podejściem to reaktywacji Grodzisza się nie doczekamy. Moje piwo, które na konkursie zajęło 5. miejsce

Nie to, żebym był złośliwy ale 5 miejsce na ile startujących piw

[e-prezes]

Zapomniałeś napisać "jak dla mnie", ewentualnie "moim zdaniem".
...

nie będę dwa razy w zdaniu pisał oczywistości w postaci "dla mnie".