Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kwaśne piwa z Konstancina

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Mason
    Senior
    • 02-2010
    • 3280

    Nie w przypadku Konstancina ostatnimy czasy. Ja sobie spokojnie poczekam, aż znowu zaczną warzyć dobre piwa, nie będę się bawił w kwasową ruletkę
    JEDNO PIVKO NEVADI!

    Comment

    • Candlekeep
      Senior
      • 11-2007
      • 367

      No niestety tak to właśnie jest z Konstancinem. Zamiast wypatrywać coraz to lepszych piw, pozostaje liczyć na to, że przestaną być one kwaśne. Dopiero gy brak kwasu stanie się normą - wtedy znów będzie można mieć nadzieję na smak.

      Comment

      • mwa
        Senior
        • 01-2003
        • 5071

        Dlatego ja nie kupuję kota w worku.
        Pozdrawiam Cię !!!!

        Comment

        • abernacka
          Senior
          • 12-2003
          • 10838

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Candlekeep Wyświetlenie odpowiedzi
          No niestety tak to właśnie jest z Konstancinem. Zamiast wypatrywać coraz to lepszych piw, pozostaje liczyć na to, że przestaną być one kwaśne. Dopiero gy brak kwasu stanie się normą - wtedy znów będzie można mieć nadzieję na smak.
          Ktoś ciebie zmusza do zakupów Konstancina? Pytam, ponieważ nie mogę się nadziwić tego samozaparcia. Gdy piwo jest niedobre lub przeciętne po prostu takiego się nie kupuje!
          Piwna turystyka według abernackiego

          Comment

          • zgoda
            Senior
            • 05-2005
            • 3516

            Jako że obiecałem sobie nie pić w tym roku jasnych lagerów polskiej produkcji, zakupiłem na próbę Czarny Dąb i Czerwonego Smoka z Fortuny. Z tymi dwoma jakoś mi się poszczęściło i ani Dąb nie był kwaśny, ani nie było warzyw w Smoku (trzeci, Belfast, to zupełnie inna historia), ale że właśnie dojrzał mi w piwnicy jakiś altbier to już więcej nie będę ryzykował bez potrzeby.
            Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

            Comment

            • YouPeter
              Senior
              • 05-2004
              • 2379

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
              Nie w przypadku Konstancina ostatnimy czasy. Ja sobie spokojnie poczekam, aż znowu zaczną warzyć dobre piwa, nie będę się bawił w kwasową ruletkę
              I oprócz klientów już nawet niektóre sklepy przestały się bawić w tę ruletkę i nie zamawiają piw z Konstancina. I zapewne jedna dobra warka nie sprawi, że znowu zaczną je zamawiać, bo odbudować zaufanie nie jest już tak prosto.
              Last edited by YouPeter; 31-01-2011, 14:31.
              Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.

              Comment

              • kopyr
                Senior
                • 06-2004
                • 9475

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika YouPeter Wyświetlenie odpowiedzi
                I oprócz klientów już nawet niektóre sklepy przestały się bawić w tę ruletkę i nie zamawiają piw z Konstancina. I zapewne jedna dobra warka nie sprawi, że znowu zaczną je zamawiać, bo odbudować zaufanie nie jest już tak prosto.
                A oprócz sklepów, hurtownie.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • zgoda
                  Senior
                  • 05-2005
                  • 3516

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                  A oprócz sklepów, hurtownie.
                  Czy hurtownie napojów są nadal tak ważnym elementem rynkowej układanki?

                  W książce "Piwne Mazowsze" opisana jest historia utarczki Ciechanowa z GŻ o markę Królewskie, tam niebagatelną rolę odegrała hurtownia LOCO (ówcześnie największa na Mazowszu), która wycofała się z dystrybucji ciechanowskiego piwa.
                  Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                  Comment

                  • kopyr
                    Senior
                    • 06-2004
                    • 9475

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
                    Czy hurtownie napojów są nadal tak ważnym elementem rynkowej układanki?
                    A co myślisz, że browary wysyłają po 4-6 skrzynek swojego piwa do sklepów? Hurtownie są naturalnym ogniwem dystrybucji. Jeden Ciechan, co ma swoją sieć dystrybucji i to chyba tylko w Warszawie i okolicach.
                    blog.kopyra.com

                    Comment

                    • szefunio
                      Senior
                      • 01-2007
                      • 481

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
                      Czy hurtownie napojów są nadal tak ważnym elementem rynkowej układanki?

                      W książce "Piwne Mazowsze" opisana jest historia utarczki Ciechanowa z GŻ o markę Królewskie, tam niebagatelną rolę odegrała hurtownia LOCO (ówcześnie największa na Mazowszu), która wycofała się z dystrybucji ciechanowskiego piwa.
                      Hurtownia LOCO już nie istnieje. Została wykupiona przez Grupę Żywiec kilka lat temu.
                      Robię to co lubię - produkuję piwo.

                      Comment

                      • zgoda
                        Senior
                        • 05-2005
                        • 3516

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                        A co myślisz, że browary wysyłają po 4-6 skrzynek swojego piwa do sklepów? Hurtownie są naturalnym ogniwem dystrybucji. Jeden Ciechan, co ma swoją sieć dystrybucji i to chyba tylko w Warszawie i okolicach.
                        Chodziło mi o to, czy decyzja jednej (nawet dużej) hurtowni jest dziś w stanie zmienić tak wiele. Od strony praktycznej - czy wystarczy zastraszyć/przekupić (*) jedną dużą hurtownię, a sprzedaż na poziomie województwa się załamie.
                        [*] wybrać ulubioną odpowiedź
                        Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                        Comment

                        • kopyr
                          Senior
                          • 06-2004
                          • 9475

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
                          Chodziło mi o to, czy decyzja jednej (nawet dużej) hurtowni jest dziś w stanie zmienić tak wiele. Od strony praktycznej - czy wystarczy zastraszyć/przekupić (*) jedną dużą hurtownię, a sprzedaż na poziomie województwa się załamie.
                          [*] wybrać ulubioną odpowiedź
                          Mi się wydaje, że droga takich browarów jak Konstancin nie wiedzie przez duże hurtownie, ani nawet średnie, ale przez hurtownie specjalistyczne. Na moim terenie są dwie. Z tego co wiem, to żadna w najbliższym czasie żadnego piwa z Konstancina nie weźmie.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • Maciass
                            Senior
                            • 03-2009
                            • 172

                            na terenie Warszawy oraz okolic Konstancin ma własną dystrybucję.

                            Comment

                            • Candlekeep
                              Senior
                              • 11-2007
                              • 367

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka Wyświetlenie odpowiedzi
                              Ktoś ciebie zmusza do zakupów Konstancina? Pytam, ponieważ nie mogę się nadziwić tego samozaparcia. Gdy piwo jest niedobre lub przeciętne po prostu takiego się nie kupuje!
                              Nie, absolutnie nikt mnie nie zmusza. Gdybyś prześledził to, co pisałem w tym wątku, zauważyłbyś, że nie jestem zapamiętałym miłośnikiem piw z Konstancina - mam do nich raczej krytyczne podejście.
                              Od czasu do czasu po prostu sięgam po butelkę któregoś z konstancińskich piw - ot, z ciekawości, czy ta loteria, o kórej piszę, już się skończyła, czy wciąż trwa.

                              Comment

                              • Candlekeep
                                Senior
                                • 11-2007
                                • 367

                                Mały "edit" do powyższego posta: przepraszam za "męską" formę mojej odpowiedzi. Z przyzwyczajenia użyłem właśnie takiej, ale nie mam możliwości edytowania swojego wpisu, żeby to poprawić.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎