Myślę, że do pełni szczęścia brakuje jeszcze abstynentów
- nie licząc kolegi Pepka, który po powrocie do formy (czego życzę jak najszybciej
)i lekturze ostatnich wątków będzie pewnie mógł długimi jesiennymi wieczorami opowiadać jak to kiedyś smakowało piwo
- nie licząc kolegi Pepka, który po powrocie do formy (czego życzę jak najszybciej
)i lekturze ostatnich wątków będzie pewnie mógł długimi jesiennymi wieczorami opowiadać jak to kiedyś smakowało piwo
ale bardziej pijalny był kwas koreba

Comment