Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

AleBrowar

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gaz4
    Senior
    • 04-2009
    • 192

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
    I dlatego mogą posługiwać się kłamstwami? Uważasz, że skierowanie do niewyrobionej klienteli usprawiedliwia ich okłamywanie?

    Nie żartuj. To tacy jak oni płyną na fali, rozbujanej przez innych.
    W którym miejscu zamieszczonego tu tekstu jest kłamstwo, jedynym słowem którego można się przyczepić jest "niespotykanego" bo nie wiemy co autor miał na myśli Polskę, Świat czy AleBrowar. Przecież można dodawać miód do piwa, a piwo może leżakować w beczkach dębowych po whisky lub sherry, które chyba smołowane nie są. Ten tekst jest po prostu marketingową zachętą, reklamą i ma wzbudzić zainteresowanie produktem szczególnie tych którzy nie byli nim do tej pory zainteresowani.
    Odnośnie fali, może i na niej płyną ale dzięki nim jest ona większa i może dalej dotrze.

    Comment

    • Krzysiu
      Krzysiu
      • 02-2001
      • 14936

      Nieprawdą są słowa "coś zupełnie niespotykanego" w odniesieniu do piwa miodowego, które to piwo nie jest żadną nowością nawet w Polsce. Komunikat jest sformułowany tak, aby sprawiał wrażenie dokonania jakiegoś genialnego wynalazku, tymczasem AleBrowar robi jakieś zwykłe piwo miodowe.

      A co do fali - niegdy nie spotkałem się z takim zjawiskiem, żeby fala była większa tylko dlatego, że ktoś się w niej tapla.
      Last edited by Krzysiu; 21-11-2012, 22:34.

      Comment

      • gaz4
        Senior
        • 04-2009
        • 192

        Nie jest nowością w Polsce ani na świecie ale w produktach Alebrowaru jest....ale nie spieram się, zapis ten można rozumieć na wiele sposobów, ale tak funkcjonuje reklama.
        A wracając do fali to jak pamiętam z fizyki wystarczy taplać się w niej z tą samą częstotliwością a jej energia wzrośnie

        Comment

        • VanPurRz
          Senior
          • 09-2008
          • 4229

          To "że tak funkcjonuje reklama" nie musi oznaczać, że Ci którym coś tam w głowie zostało nie muszą się z tym zgadzać
          "Nie myśl o tym, że wszystko się kończy. Myśl, że wszystko się dopiero zaczyna. To, co powinno być życiem: spokój, wolność i cisza" M. Hłasko, "Ósmy dzień tygodnia"

          Comment

          • żąleną
            Sojowe Oddziały Bojowe
            • 01-2002
            • 13239

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
            A co do fali - niegdy nie spotkałem się z takim zjawiskiem, żeby fala była większa tylko dlatego, że ktoś się w niej tapla.
            Nie przesadzaj, AleBrowar swoje do tej fali dołożył. To dopiero drugi browar kontraktowy w Polsce, a razem z Artezanem trzecie przedsięwzięcie domowych piwowarów. Oni wszyscy wciąż przecierają szlaki.

            Comment

            • delvish
              Senior
              • 11-2004
              • 3508

              No właśnie, bez przesady. Wcześniej było przynajmniej kilka kontraktowych browarów, choćby BSK, Gontyniec itd.
              Last edited by delvish; 22-11-2012, 13:03.
              "You can't be a real country unless you have a beer and an airline - it helps if you have some kind of a football team, or some nuclear weapons, but at the very least you need a beer."
              (Frank Zappa)

              "It is not from the benevolence of the butcher, the brewer, or the baker that we expect our dinner, but from their regard to their own interest. We address ourselves, not to their humanity but to their self-love" (Adam Smith)

              Comment

              • pioterb4
                Senior
                • 05-2006
                • 4322

                Tyle, że Gontyniec pod własną marką rozlewał cudze piwa, tak jak Browar Wojcieszów "firmuje" piwa z Rahozca. Smocza Głowa u was była w Krakowie ale powiedzmy sobie uczciwie, że było to przedsięwzięcie na dość wąską skalę.

                Oczywiście, że AleBrowar nie jest pierwszy, PInta też nie. Ale z całą pewnością są to jedne z pierwszych inicjatyw które rozpoczęły warzenie piw według włąsnych wyszukanych receptur na zapożyczonych sprzętach. Tego się nie da przyrównać do Gontyńca, Jako itd...

                Comment

                • Krzysiu
                  Krzysiu
                  • 02-2001
                  • 14936

                  Czemu? bo koledzy to robią, a nie jakaś nieznana osobiście firma?

                  O ile można uznać, że Pinta rzeczywiście przecierała szlak (choć pierwsza była Smocza Głowa), to AleBrowar przeciera co najwyżej żenadę roku.
                  Last edited by Krzysiu; 22-11-2012, 13:13.

                  Comment

                  • żąleną
                    Sojowe Oddziały Bojowe
                    • 01-2002
                    • 13239

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika delvish Wyświetlenie odpowiedzi
                    No właśnie, bez przesady. Wcześniej było przynajmniej kilka kontraktowych browarów, choćby BSK, Gontyniec itd.
                    Wyraziłem się nieprecyzyjnie. Chodziło mi o browary kontraktowe założone przez domowych piwowarów. Bo ani Gontyniec, ani BSK do tej fali się nie przyłożyły - Gontyniec sam jechał na fali tzw. regionalnych, a BSK utonął, zanim ta fala w ogóle zaczęła się tworzyć.

                    Chyba że mowa o innej fali, w sumie to Krzysiu pierwszy o niej wspomniał.

                    PS Nikt z AB, Pinty czy Artezana nie jest moim kolegą, choć z niektórymi widziałem się raz czy dwa na piwie. Więc nie szukaj tu kolesiostwa, zwłaszcza że większość ich piw sama się broni.
                    Last edited by żąleną; 22-11-2012, 13:17.

                    Comment

                    • Krzysiu
                      Krzysiu
                      • 02-2001
                      • 14936

                      Ja miałem na myśli falę popularności tzw. piw regionalnych, czyli ogólnie piw innych, niż koncernowe lagery. Gdyby tej fali nie było, to te swoje "kontrakty" mogliby sobie w wychodku powiesić.

                      Comment

                      • żąleną
                        Sojowe Oddziały Bojowe
                        • 01-2002
                        • 13239

                        Pinta i AleBrowar niewątpliwie trochę zawdzięczają fali mody na "regionalne", ale profil ich produkcji i pomysł na wizerunek mogłyby dać im sukces i bez tego.

                        Comment

                        • pioterb4
                          Senior
                          • 05-2006
                          • 4322

                          to AleBrowar przeciera co najwyżej żenadę roku.
                          Dziwne, bo w jakimś wątku chyba wspomniałeś, ze nie piłeś żadnego ich piwa? A potem gdzieś, że ich piwa są nierówne...To jak to w końcu jest?

                          Comment

                          • Krzysiu
                            Krzysiu
                            • 02-2001
                            • 14936

                            Już dawno zauważyłem, że myślenie nie jest twoją najmocniejszą stroną, postaram się więc zdefiniować to najprościej, jak potrafię:
                            - nie oceniam ich piw,
                            - oceniam ich działania
                            - ocena tych działań to ŻENADA ROKU.

                            Nikt ci nie broni oceniać AleBrowaru inaczej, ale:
                            - jak dotychczas nie bardzo prosfisz to wyartykułować,
                            - ja nie jestem AleBrowarem, więc zejdź ze mnie.

                            Comment

                            • tomolek
                              Hophead
                              • 05-2006
                              • 1752

                              No skoro żenada roku to już koniecznie chciałbym mieć możliwość poczuć się zażenowanym w Lublinie :-)
                              www.ohbeautifulbeer.com

                              www.mateuszdrozdowski.pl

                              „Kwaśny Edi herbu Koreb

                              Comment

                              • Pendragon
                                Senior
                                • 03-2006
                                • 13950

                                A ten znowu...

                                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎