Przy piwie o globalnym ociepleniu

[Zybex]

A o czym ja pisałem, nie o konkretach? Glacjały i interglacjały to nie są konkrety?

Prawdziwym problemem może być osuszenie klimatu, nie ocieplenie. A jedno wcale się z drugim nie wiąże. Ocieplenie jest dobre, bo zmniejsza ilość paliw, niezbędnych do ogrzania cywilizacji. Osuszenie natomiast prowadzi do śmierci. W dżungli amazońskiej da się przeżyć, na pustyni nie.

A do chłodzenia nie potrzeba paliw?

[Krzysiu]

Nie.
Nie.

[leona]

Są na naszym forum korwiniści, zachwyceni wynurzeniami dresiarza w muszce.
Tutaj solidna wiedza o globalnym ociepleniu :

http://naukaoklimacie.pl/aktualnosci...da-siedziec-52

Nooo, jak Was już Korwin boli nawet w temacie tzw. ocieplenia klimatu, to znaczy, że strach pada szeroko. Czyli jednak Ghandi miał rację - Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz.

[slavoy]

Są na naszym forum korwiniści, zachwyceni wynurzeniami dresiarza w muszce.
Tutaj solidna wiedza o globalnym ociepleniu :

http://naukaoklimacie.pl/aktualnosci...da-siedziec-52

Będziesz się dalej śmiał, jak ci światła jewropa pieprzenie takie opłaty na CO2, że reszta wydobycia węgla w Polsce padnie.

[Zybex]

I dobrze. Przynajmniej nie będziemy musieli dopłacać do nierentownych kopalń.

[slavoy]

Spoko, niech nierentowne padną. Kwestia jest taka, że nie będzie się opłacało spalać nawet importowanego. Ale gazik od Ruskich będzie płynął. Inwestorzy przeuroczych i przeniewydajnych farm wiatrowych też swoje zarobią. I świat będzie taki tęczowy

[tristan_tzara]

Elektrownie atomowe stawiać, będzie czysto i rentownie

[leona]

Elektrownie atomowe stawiać, będzie czysto i rentownie

Nie, wiatraki albo turbiny wodne. Żeby w końcu każdy wójt mógł wziąć w łapę, Skandynawowie wywieźć od siebie resztę tego złomu a kilku lobbystów ustawiło się na 5 pokoleń w przód a nie tylko na 3.

[tristan_tzara]

Słyszałem o tych wałkach z wiatrakami. Jak zwykle cebula wychodzi z polaczków. Ogólnie tak średnio jestem za wiatrakami a jeśli już to całe pola a nie tak pojedyncze na wsiach gdzieś. Wydzielić teren, wsadzić 100 wiatraków i już. Lubię ogniwa fotowoltaniczne ale to też przyszłość choć wydajność rośnie coraz bardziej. Obecnie jednak jako główne źródło energii uważam elektrownie atomowe. Nie syfi, jest mega wydajne. I jak już sobie będziemy mieli dużo taniej energii to można eksperymentować powoli z OZE.

[żąleną]

Nooo, jak Was już Korwin boli nawet w temacie tzw. ocieplenia klimatu

Jakich "was"? Chyba że ppns został zlustrowany jako komunista - nie wiem, czytuję głównie prasę polskojęzyczną.

Zresztą ja na przykład mam z Korwinem wiele wspólnego. Mieszkaliśmy na tym samym podwórku na Mokotowie, a na studiach byłem na nartach z Wojterą.

A jeśli chodzi o globalne ocieplenie, to spiekłem sobie dzisiaj plecy nad Jeziorkiem Czerniakowskim, patrząc na kominy Elektrowni Siekierki.

[jacer]

A wystarczało nie patrzać na kominy?

[żąleną]

Zasadniczo tak - bo wtedy miałem słońce za plecami.

[fidoangel]

Obecnie jednak jako główne źródło energii uważam elektrownie atomowe. Nie syfi, jest mega wydajne.

Na szczęście jeszcze parę osób widzi różnice między opadem z elektrowni węglowych a opadem radioaktywnym przy okazji awarii elektrowni jądrowej.

[tristan_tzara]

Tylko ile tych niebezpiecznych awarii było w ciągu całego istnienia tej technologii. Nie chce ciebie smucic ale energetyka węglowa bardziej niszczy środowisko i pochłonęła o wiele więcej ofiar

http://en.wikipedia.org/w/index.php?title=Environmental_impact_of_the_coal_industry

A czerwony las w Czarnobylu pięknie rośnie i zwierzęta wróciły.

[Gringo]

A czerwony las w Czarnobylu pięknie rośnie i zwierzęta wróciły.

Co więcej, w Prypeci dzisiaj teoretycznie można znów bezpiecznie zamieszkać, z tym że odbudowa miasta nie opłaca się finansowo.