Cha,ja wróciłem z nocki,bo musiałem odrobić sylwestra.
Jak ja kocham odrabianie A szczególnie jak mi wpadnie nocka w sobotę
Ale za to teraz z w ręce
Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
celt_birofil napisał(a)
To że Ahumba pracuje w sobotę, można jeszcze zrozumieć (służba nie drużba a poza tym odbiera życzenia urodzinowe ) ale ja? A może to nałóg
Ahumba nie pracuje tylko korzysta, że domowa stonka jeszcze śpi i może spokojnie pobuszować po browarze
a ponadto chyba wiesz, że starzy ludzie długo spać nie mogą
Mikrusów we Włoszech nie brakuje. Ba jest ich multum. Jednak w większości są to jakieś browarki umiejscowione w garażach na takich peryferiach, że dotarcie tam wymaga niezłego wysiłku. W przypadku Palermo, miasta turystycznego z pięknymi zabytkami, przed wyjazdem tam oczekiwałem ich może...
Mają kilka nieobrandowanych kranów z piwami o nazwach IPA, Lager, itp.
Bierzesz taką IPKę i pytasz się z jakiego to browaru. Dowiadujesz się że z Profesji Mówisz że browaru już trochę nie ma... No i otrzymujesz w rewanżu głęboki wzdech zdziwienia przy gorączkowym sprawdzaniu...
Comment