Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kto ma najmocniejszy leb?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • biereczapplistes
    Senior
    • 05-2007
    • 325

    Oczywiście.
    Kiedy piję piwko lepsze, rzadsze lub napotkane przeze mnie pierwszy raz, to robię sporą czasową przerwę i nie palę, aby nie psuć sobie smaku (mimo, że zazwyczaj lubię kopcić).
    Najczęściej impreza z udziałem dobrego piwa wygląda u mnie następująco: początek, zanim wszyscy się zlecą - piwko; potem 20 min przerwy, płucze otwór gębowy wodą i piję drugie fajne piwko. Potem już nie ma aż tak wielkiego znaczenia co sie pije (w kwestii smaku i porównywania znajomych smaków piwa), a w każdym razie, ciężko zrobić jakieś odkrywcze obserwacje na temat bukietu.

    Wspomniany trappist był wypity przeze mnie na początku imprezy, ale wzmocnił działanie w tym sensie, że podziałał z początku swoim wysokim procentarzem i przede wszystkim ciężkością bukietu (zmiksowana nawałnica smaków, jak większość klasztorniaków z tamtych okolic). Także o odczuwanie smaku zadbałem i nie zmarnowałem piwa.
    Pijast Piwodziej :D

    Comment

    • peter007
      Senior
      • 06-2004
      • 2820

      Dla mnie w ogóle bez sensu jest chwalenie się kto ile może wychlać. Czym tu się chwalić?
      Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

      Comment

      • pieczarek
        zwykle cham i prostak
        • 06-2001
        • 5011

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peter007 Wyświetlenie odpowiedzi
        ... bez sensu jest chwalenie się kto ile może wychlać....
        Chwalenie się jest zapewne bez sensu. Ale posiadanie mocnej głowy jest w pewnych kręgach poważnym atutem w karierze zawodowej. Na przykład w służbach wywiadowczych.

        Comment

        • biereczapplistes
          Senior
          • 05-2007
          • 325

          A jak wiadomo, 85% z nas tu na forum, to szpiony różnych wywiadów, dlatego właśnie ono powstało.
          Cordel założył ten temat, ponieważ obecnie trwa rekrutacja i inne zabiegi mające na celu odbudowanie polskich służb specjalnych.
          Pijast Piwodziej :D

          Comment

          • ODOLAN
            Member
            • 07-2007
            • 57

            Ja pamiętam, że po piętnastu nie było super, ale nie żygałem ani nic. Natomiast już po ośmiu miewam luki w pamięci...

            Comment

            • Wujcio_Shaggy
              Senior
              • 01-2004
              • 4628

              Ja kiedyś wypiłem strasznie dużo piwa w ramach jednej "sesji", ale przez to nie pamiętam, ile tego było. To chyba nie mam specjalnie mocnego łba...
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

              Comment

              • biereczapplistes
                Senior
                • 05-2007
                • 325

                Ja też nie mam chyba zbyt krzepkiej bani - zazwyczaj ograniczam się do niedużej ilości.

                P.S.
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peter007 Wyświetlenie odpowiedzi
                Dla mnie w ogóle bez sensu jest chwalenie się kto ile może wychlać. Czym tu się chwalić?
                Nikt nie mówił o chwaleniu się: w temacie pało pytanie i kolejni forumowicze odpowiadają. Proste.
                Last edited by biereczapplistes; 15-01-2009, 14:07. Powód: cytowanie
                Pijast Piwodziej :D

                Comment

                Przetwarzanie...
                X
                😀
                🥰
                🤢
                😎
                😡
                👍
                👎