Speedway czyli żużel :-)

[babalumek]

Jak teraz Gollob nie zdobędzie mistrza, to może przechodzić na emeryturę bo taka okazja już się nie powtórzy. Crump zadyszka, Pedersen już drugi sezon nie może odzyskać mistrzowskiej formy a na czele chyba trochę przypadkowo Bjerre który raczej nie jest przynajmniej póki co materiałem na mistrza świata. A miesza się tam jeszcze Hampel, choć wydaje mi się że na końcu będzie walczył o 3 miejsce może.
Dziś mecz z Częstochową który bezwzględnie musimy wygrać jeśli chcemy wejść do play-off. Niestety, tym razem przyszło mi oglądać mecz tylko na internecie...

[danhaj]

A przed chwilą Gollob poprowadził swoją drużynę do niespodziewanej wygranej w Toruniu. Zdaje się, że Gorzów zgłasza swój akces do walki o mistrzowski tytuł. Dla Golloba to faktycznie ostania szansa przed emeryturą na zdobycie mistrzostwa świata. Zobaczymy jak sobie będzie radził na sztucznie usypanych torach. Gdyby nie pechowa kontuzja kilka lat temu Gollob byłby już mistrzem świata.

[Maremali]

Jak teraz Gollob nie zdobędzie mistrza, to może przechodzić na emeryturę bo taka okazja już się nie powtórzy. Crump zadyszka, Pedersen już drugi sezon nie może odzyskać mistrzowskiej formy a na czele chyba trochę przypadkowo Bjerre który raczej nie jest przynajmniej póki co materiałem na mistrza świata. A miesza się tam jeszcze Hampel, choć wydaje mi się że na końcu będzie walczył o 3 miejsce może.
Dziś mecz z Częstochową który bezwzględnie musimy wygrać jeśli chcemy wejść do play-off. Niestety, tym razem przyszło mi oglądać mecz tylko na internecie...

meczyk we Wrocku to już w połowie tygodnia przełożyli na inny termin, w Pradze Emil złamał łapę i Bydzia do Zielonki pojedzie po niezłe lanie .

[babalumek]

No tak, nie wybierałem się na mecz to przeoczyłem to że go przełożyli z powodu sytuacji powodziowej... Włączam wczoraj neta a tu leci Leszno - Tarnów...

[babalumek]

Dramatyczny mecz i niespodziewana porażka w Częstochowie z outsiderem. Ale splot niekorzystnych wydarzeń musiał tak zaowocować. To zwycięstwo było niezbędne w walce o play-off, ale po pierwsze - oprócz wciąż kontuzjowanego Świderskiego, za którego na szczęście możemy wstawić pełną ZZ, nie zjawił się... Bjerre. Z niewiadomych przyczyn. A jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że o kasę, a szczególnie w jego przypadku. Już w zeszłym sezonie pokazał w Gdańsku że niech tylko pełnej kasy nie dostanie na czas to pokaże od razu swoje plecy. Starał się o angaż we Wrocławiu, podkreślał jak mu się tu dobrze jeździ i współpracuje z Cieślakiem, a wywija taki numer. Jakby tego było mało, w ogóle nie powiadomił nawet klubu że się nie stawi na mecz. Krysia Kloc wypowiadała się że są jakieś poślizgi w wypłatach, ale nie jest tak że klub nie płaci i nie zamierza. Poza tym dotyczy to wszystkich, a taki Crump na mecz przyjechał, podobnie jak Madsen, choć ten ostatni ma najciężej bo zarabia śmieszne pieniądze w porównaniu do innych stranieri, a podobno też finansowo nie wybija się ponad krajowców. Bjerre będzie miał rozmowę wychowawczą z zarządem. Ja bym tego kolesia zbojkotował, ale pewnie zaraz wyskoczy jakieś Caelum czy inny wynalazek i kasą zawirują mu w oczkach.
Co do meczu - bez 2 zawodników wiadomo było że będzie ciężko, ale mecz był do wygrania. Ale jak się 3 razy wjeżdża w taśmę, do tego raz lider pary (Madsen) nie zdąża na start to ciężko jest wygrać na obcym terenie. Wyjątkowo przykra porażka, choć nie dopuszczam myśli że nie odrobią 4 pkt straty.

[danhaj]

Cieślak wiedział już w piątek o tym, że Bjerre nie chce przyjechać. Niestety telefony Cieślaka z prośbami o stawienie się Bjerre w Częstochowie niewiele dały. Wg słów Cieślaka, nie chciał informować przed meczem o tej absencji drużyny, ponieważ do końca liczył na to, że jednak Bjerre przyjedzie. Szkoda tego meczu, faktycznie był dla Was do wygrania. Tarnów niestety fatalnie. Liderzy oprócz Ułamka totalnie zawodzą.

p.s. Byłem teraz przez 4 dni we Wrocławiu - miasto z roku na rok coraz ładniejsze.

[babalumek]

Nie wiem czy Cieślak wiedział, ale dziwne wobec tego byłyby tłumaczenia prokurenta WTSu (czy raczej prokurentki) że klub nic nie wiedział o niczym. Słyszałem tłumaczenia ojca Kenia że kontaktował się wiele razy z klubem i ostrzegał o konsekwencjach wobec narastającego długu. Podobno chodzi o 200 tys zł a Bjerre ma kontrakt opiewający na 1,3 - 1,5 mln zł co według mnie jest bardzo dużą sumą. W każdym razie bez Bjerre do play off raczej nie wejdziemy, mimo że rozkręca się Jeleniewski.

[danhaj]

"Tuż po zakończeniu niedzielnego spotkania trener Betardu Marek Cieślak starał się wyjaśnić powody nieobecności Duńczyka. - Wiedziałem, że Kenneth nie przyjedzie do Częstochowy już w piątek. Na nic zdały się moje osobiste rozmowy z Duńczykiem i prośby, żeby wystąpił w meczu przeciwko Włókniarzowi. O powodzie tej decyzji nie chciałbym się wypowiadać, to raczej pytanie do działaczy. Nie mówiłem pozostałym zawodnikom o nieobecności Bjerre, ponieważ do końca wierzyłem, że Kenneth zmieni zdanie. Muszę przyznać, że drużyna była bardzo zawiedziona postawą kolegi. Cieszę się, że mimo wszystko pokazaliśmy charakter i byliśmy o krok od sprawienia niespodzianki. Moja drużyna składa się z bardzo dobrych zawodników, brakuje nam jedynie szczęścia - powiedział Cieślak."

W środę klub ma podjąć decyzję co zrobić w sprawie Bjerre. Tak czy owak kwoty, o których piszesz zostały ujawnione wbrew zapisom w kontrakcie i teraz się zastanawiają jak go za to ukarać. Obrazić się raczej Bjerre nie może, bo pewnie są jakieś zapisy w kontrakcie a klub też go raczej nie zawiesi, bo bez niego będzie ciężko o play off.

[Maremali]

W dzisiejszym wywiadzie z prezesem Włókniarza mozna przeczytać o specjalnych promocjach dla kibiców speedwaya. Cytat za Sportowefakty.pl:

"(...)
- Dodam jeszcze, że na bilecie ulgowym będzie można zaoszczędzić 10 złotych. Nawiązując do pańskiego pytania. Z reklamą ruszamy od poniedziałku. Każde zawody będą rozgrywane pod innym hasłem. Pierwszy to "Kobiety kręci żużel", którego głównym sponsorem będzie firma Yorik produkująca bieliznę damską. Będzie bardzo dużo ciekawych upominków dla pań. Kolejne spotkanie to specjalny układ dla emerytów. Po pierwsze ulgowe bilety, po drugie piwko dla nich. To w czwartek. W niedzielę to co najbardziej kręci mężczyzn. Tutaj ukłon w stronę firmy Kolter, zajmującą się produkcją broni. Będzie strzelnica, zawody strzeleckie i nagrody. W postaci… broni (śmiech). Reasumując: każdy mecz będzie miał swój podtekst. Zdajemy sobie sprawę z tego, że cały czas musi być intensywna non-stop reklama, promocja tych zawodów, bo zależy nam, aby kibice licznie przybyli."

Bardzo ciekawa opcja dla tych emerytów czyżby na stadionie w Czewie była jakaś dyspensa od ustawy w wychowaniu w trzeźwości i zakazie spożywania alkoholu podczas imprez sportowych .

[arzy]

(...)

Bardzo ciekawa opcja dla tych emerytów czyżby na stadionie w Czewie była jakaś dyspensa od ustawy w wychowaniu w trzeźwości i zakazie spożywania alkoholu podczas imprez sportowych .

Piwo jest sprzedawane na terenie stadionu, ale nie wolno wnosić piwa na koronę stadionu i trybuny.

[fans]

Oby tylko po tym piwie emeryci się nie awanturowali..Dobry występ w barwach Włókniarzy zanotował powracający do speedwaya Szombierski.Pytanie czy utrzyma taką formę do końca sezonu,czy był to tylko jednorazowy popis ?.

[babalumek]

No właśnie, był tu kiedyś jeden "fan" Rafałka...

[fans]

Polacy kolejny raz na pudle.Świetny wyścig w biegu finałowym pomiędzy Gollobem a Harrisem.W miedzy czasie Gollob próbował ukąsić ''małego'',lecz ten tego wieczoru był bardzo szybki.Oby tak dalej w kolejnych rundach.Podprowadzające na tym turnieju mniam.

[babalumek]

Wygląda na to że zamiast Golloba pierwszym Polakiem który zdobędzie mistrza świata będzie Mały Tyle lat pisano o jego niespełnionym talencie aż nagle zaskoczył
Z podwórka ligowego. Taki koment do zawikłanej sytuacji. Porażka minimalna w Tarnowie wobec braku jednego z liderów drużyny - Bjerrego, a także powracającego dopiero do zdrowia Świderskiego i beznadziejnej postawy Jeleniewskiego była maksimum które dało się osiągnąć. Crump i Madsen ciągną powóz, Janowski czasem też się dołoży. Z Bjerre i ZZ za Świdra na pewno byłaby pewna wygrana. Ale w końcu Świderskiemu trzeba pozwolić jeździć a z Bjerre wiadomo jak jest. Wielu nie chce go już widzieć w drużynie, a kontrakt ma on podpisany na 2 lata... Cieślak przed meczem dzwonił do niego i prosił aby jednak się stawił w Tarnowie, ale bez efektu. Tak samo nie odpowiada on na żadne próby kontaktu od klubu - będzie kasa, będzie rozmowa. Można Kennetha rozumieć lub nie, połowa osób powie że dobrze robi, bo chce tylko kasę która mu się należy, połowa wiesza na nim psy że wypina się na drużynę. Ale to przykład który kolejny już razy świadczy o zasadach, a raczej ich braku przy podpisywaniu kontraktów z zagranicznymi zawodnikami. Co roku mamy głosy rozsądku gdzie jeden prezes przez drugiego krzyczy o konieczności ograniczaniu sum kontraktów i co roku potem ci sami krzykacze wykładają a raczej deklarują wyłożenie milionów za podpisy na kontraktach. Ile to już klubów stoczyło się na dno przez niebotyczne umowy z Pedersenami, Bjerre czy innymi Gollobami. Dziwię się optymizmowi szefów WTSu, przed sezonem odszedł sponsor generalny - Atlas, a rzutem na taśmę podpisano umowę z Betardem, który jednak jak wiadomo, całego balastu utrzymania drużyny sam nie udźwignie. W międzyczasie uciekło jeszcze kilku mniejszych sponsorów a tu nagle umowa z Bjerre na 1,5 mln. Wiadomo że ten koleś nie odpuszcza jeśli chodzi o kasę i efekt teraz jest. Rok temu w Gdańsku szukano kasy wszędzie, oszczędzano na innych zawodnikach żeby tylko stawił się na baraż. Bo Polska liga to dojna krowa. I nie wiem do kogo kierowane są teraz apele z klubu o bojkot zawodnika przez innych w imię "solidarności", bo w końcu "musimy ukrócić to szaleństwo". Połowy sezonu nie ma a jednemu zawodnikowi wiszą już 200 tys to ja się pytam kto konstruował biznes plan na ten sezon?? Suma sumarum może to być początek końca żużla we Wrocławiu. Ten sezon nawet bez Duńczyka dojedziemy, bo Crumpowi płaci głownie Hasco-Lek a świetny Madsen jeździ za pół darmo, ale po sezonie zapewne Jason odejdzie, Betard stwierdzi że nie może znowu cały ciężar na nim samym spoczywać i the end. Padła koszykówka, na krawędzi jest siatka i piłka ręczna, o boksie nie wspominając, teraz żużel. Dlatego zamierzam być na większości meczów w tym sezonie

[fans]

Gollob bezkonkurencyjny na Motoarenie,do tego dobre jazdy i miejsca Małego i Miedziaka(szczególnie Hampela).Dobrze zaprezentował się Holta,też nasz rodak.Normalnie nie ma się czego przyczepić,mallyna.Po południu kolejka ligowa,oby pogoda dopisała.