Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Alkohol a kodeks drogowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • emes
    Nadszyszkownik Chmielowy
    • 08-2003
    • 4275

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
    Trochę z innej beczki, jak nie chce Ci się odśnieżyć i posypać sola lub piaskiem chodnika przed swoim domem, a ktoś idący po nim pośliźnie się i coś sobie złamie
    to z twojego ubezpieczenia na dom dostanie odszkodowanie.
    A tobie za lenistwo podniosą składkę ubezpieczenia.
    Dość upraszczasz zwyczajne realia. To, że gdzieś nie jest odśnieżone, to nie znaczy, że ktoś się leni i mu się nie chce. Mam takiego sąsiada, że nie odśnieża przed swoim domem, bo go zwyczajnie w nim nie ma, mieszka gdzieś indziej i trudno, żeby codziennie pokonywał np 100 km, żeby odśnieżyć. Z pracy musiałby się chyba zwolnić i żyć z zasiłku, żeby spełnić te wymagania tzn odśnieżania przed swoim domem. Zresztą nawet jak ktoś jest na miejscu i są bardzo gwałtowne opady cały dzień, a się idzie rano do pracy, to w jaki sposób zachować odśnieżone, posypane solą i piaskiem miejsce przed domem ? Ameryka chyba niespecjalnie ma wymaganie, żeby myśleć.

    Comment

    • ucho
      Senior
      • 05-2010
      • 500

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
      Trochę z innej beczki, jak nie chce Ci się odśnieżyć i posypać sola lub piaskiem chodnika przed swoim domem, a ktoś idący po nim pośliźnie się i coś sobie złamie
      to z twojego ubezpieczenia na dom dostanie odszkodowanie.
      A tobie za lenistwo podniosą składkę ubezpieczenia.
      U nas prawo nakazuje sprzątać również chodnik, który nie jest twój tylko przylega do twojej posesji. Odśnieżanie to temat rzeka.

      Comment

      • Latarnik
        Premium Lamplighter
        • 06-2004
        • 4999

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika emes Wyświetlenie odpowiedzi
        Dość upraszczasz zwyczajne realia. To, że gdzieś nie jest odśnieżone, to nie znaczy, że ktoś się leni i mu się nie chce. Mam takiego sąsiada, że nie odśnieża przed swoim domem, bo go zwyczajnie w nim nie ma, mieszka gdzieś indziej i trudno, żeby codziennie pokonywał np 100 km, żeby odśnieżyć. Z pracy musiałby się chyba zwolnić i żyć z zasiłku, żeby spełnić te wymagania tzn odśnieżania przed swoim domem. Zresztą nawet jak ktoś jest na miejscu i są bardzo gwałtowne opady cały dzień, a się idzie rano do pracy, to w jaki sposób zachować odśnieżone, posypane solą i piaskiem miejsce przed domem ? Ameryka chyba niespecjalnie ma wymaganie, żeby myśleć.
        To, ze ktoś mieszka daleko od jednego ze swych kilku domów nie zwalnia go z obowiązku utrzymania chodnika w czystości.
        Sam znam ludzi mających po kilka domów i albo sami zasuwają z łopatą przed każdym z nich, albo ktoś kto u nich wynajmuje mieszkanie to robi (za zniżkę w czynszu)
        albo wynajmują ludzi (firmy), którzy to za nich zrobią.
        Jeśli ktoś nie potrafi przestrzegać prostych zasad, to znaczy, ze nie dorósł do tego by posiadać coś więcej bo nie przestrzega prawa bo ma daleko.
        5410 kapsli z wypitych piw
        874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
        "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
        https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
        Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
        https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

        Comment

        • podswierkiem
          Senior
          • 11-2010
          • 796

          Zdrowy rozsądek! Tego, niestety, zdecydowanej wiekszości z nas kierowców brakuje. Świadczą o tym chociażby wpisy Forumowiczów w tym temacie. Bez względu na to, czy jest to zmęczenie, stres, czy też inny "wpływ" czegokolwiek - wszystko to wpływa negatywnie na nasze zachowania na drodze.
          "Ruszaj się Bruno, idziemy na piwo;
          Niechybnie brakuje tam nas!
          Od stania w miejscu niejeden już zginął,
          Niejeden już zginął kwiat!"

          Comment

          • becik
            Senior
            • 07-2002
            • 14999

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
            Trochę z innej beczki, jak nie chce Ci się odśnieżyć i posypać sola lub piaskiem chodnika przed swoim domem, a ktoś idący po nim pośliźnie się i coś sobie złamie
            to z twojego ubezpieczenia na dom dostanie odszkodowanie.
            A tobie za lenistwo podniosą składkę ubezpieczenia.
            Zaraz, czegoś tu nie rozumiem. Raz piszesz, że gość opuszczający Twoje przyjęcie, pijący, wsiadający do auta po imprezie jest pod Twoją "kuratelą" i Ty odpowiadasz za niego jeśli wsiądzie pijany do auta. Potem piszesz, że odpowiadasz tylko za to, jeśli znajduje się na terenie posesji, a jeśli auto ma zaparkowane przecznicę dalej to tez za niego odpowiadasz?
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • Latarnik
              Premium Lamplighter
              • 06-2004
              • 4999

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
              Zaraz, czegoś tu nie rozumiem. Raz piszesz, że gość opuszczający Twoje przyjęcie, pijący, wsiadający do auta po imprezie jest pod Twoją "kuratelą" i Ty odpowiadasz za niego jeśli wsiądzie pijany do auta. Potem piszesz, że odpowiadasz tylko za to, jeśli znajduje się na terenie posesji, a jeśli auto ma zaparkowane przecznicę dalej to tez za niego odpowiadasz?
              A ja nie rozumiem o co Ci chodzi, bo piszesz jakbyś był nieprzytomny.
              Człowiek ma być na twojej posesji a nie samochód.
              5410 kapsli z wypitych piw
              874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
              "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
              https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
              Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
              https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

              Comment

              • becik
                Senior
                • 07-2002
                • 14999

                Pohamuj trochę z przymiotnikami, nie nazywam Cię McClusky

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
                (...) jak zaprosisz do siebie gości, spoisz ich alkoholem i pozwolisz by odjechali pijani swoimi samochodami to ponosisz za to odpowiedzialność karną.
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
                Tylko wtedy gdy robią to na Twojej posiadłości, odpowiadasz za gości tak jak rodzic za dziecko.
                Biorąc pod uwagę powyższe, odpowiadasz za kogoś kto wsiada po pijaku do auta na Twojej posesji, tak? Czy odpowiadasz za niego też gdy wsiądzie do auta pozostawionego dalej?
                Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                Comment

                • Latarnik
                  Premium Lamplighter
                  • 06-2004
                  • 4999

                  Nigdzie nie napisałem, ze zostawiają auta na mojej posesji, wiec nie rozumiem Twojego czepialstwa.

                  "Robią to" czyli piją, dotarło?
                  5410 kapsli z wypitych piw
                  874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                  "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                  https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                  Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                  https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                  Comment

                  • TomekPeisert
                    Senior
                    • 01-2010
                    • 181

                    0,15 - taki bym dał limit w Polsce.

                    Comment

                    • becik
                      Senior
                      • 07-2002
                      • 14999

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
                      Nigdzie nie napisałem, ze zostawiają auta na mojej posesji, wiec nie rozumiem Twojego czepialstwa.

                      "Robią to" czyli piją, dotarło?
                      Człowieku, ja się Ciebie nie czepiam tylko chciałem poprosić o wyjaśnienie jednej niezrozumiałej dla mnie sprawy.

                      Ale już się nie pytam, wymiękam. Amerykański tok rozumowania jest dla mnie "nieprzysiadalny"
                      Last edited by becik; 18-12-2010, 18:02.
                      Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                      Comment

                      • Latarnik
                        Premium Lamplighter
                        • 06-2004
                        • 4999

                        Zastanawiające jest to, ze tylko Ty nie rozumiesz tego co ja piszę.
                        Masz jednak problem, ale spróbuję jeszcze raz.
                        Gdy twój gość wsiada do auta, gdziekolwiek by nie było, bezpośrednio po spożyciu alkoholu u Ciebie na Twojej posesji i na Twoje zaproszenie, to możesz mieć problem.
                        Bo przecież może przyjsc do ogródka jak cie nie ma w domu i się nawalić, wtedy to nie działa.
                        5410 kapsli z wypitych piw
                        874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                        "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                        https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                        Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                        https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                        Comment

                        • anteks
                          maruda
                          • 08-2003
                          • 10739

                          A jak udowodnić że nie pił w drodze do samochodu zaparkowanego przecznicę dalej
                          Mniej książków więcej piwa

                          Comment

                          • Latarnik
                            Premium Lamplighter
                            • 06-2004
                            • 4999

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
                            A jak udowodnić że nie pił w drodze do samochodu zaparkowanego przecznicę dalej
                            To bardzo proste, jeśli w domu nie pił alkoholu i w drodze do samochodu też nie pił, to jest trzeźwy.
                            5410 kapsli z wypitych piw
                            874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                            "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                            https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                            Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                            https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                            Comment

                            • anteks
                              maruda
                              • 08-2003
                              • 10739

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Latarnik Wyświetlenie odpowiedzi
                              To bardzo proste, jeśli w domu nie pił alkoholu i w drodze do samochodu też nie pił, to jest trzeźwy.
                              A jeśli nie pił w domu , nie pil w drodze a jest pijany ? Kto odpowiada ?
                              Mniej książków więcej piwa

                              Comment

                              • Latarnik
                                Premium Lamplighter
                                • 06-2004
                                • 4999

                                Jeśli jest pijany ze szczęścia to chyba można ustalić sprawcę.
                                5410 kapsli z wypitych piw
                                874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                                "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                                https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                                Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                                https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎