Wczoraj przez pół dnia byłem w pracy.
A w domu trochę posprzątałem i zajmowałem się psem ( trymerowanie, szczotkowanie i spacer )
A i najważniejsze - oddawałem się błogiemu lenistwu
A w domu trochę posprzątałem i zajmowałem się psem ( trymerowanie, szczotkowanie i spacer )
A i najważniejsze - oddawałem się błogiemu lenistwu
Zmiana pogody, a co za tym idzie zapewne i ciśnienia mnie rozwaliła. Zaczyna mi się nawet niedobrze robić - klasyczna migrena
i nawet wyszedł z 2 swetrami
Comment