czy masz problem z butelkami

[Cocobango]

To była starsza babka i musisz mi ze zrozumiałych względów wybaczyć ale nie zwróciłem na to uwagi. Jednak jak chcesz to mogę iść sprawdzić

[Audi]

Cocobango napisał(a)
Od tej pory jestem tam b.rzadko.

Specjalnie nie zadawaj sobie trudu skoro b.rzadko tam jesteś

[Cocobango]

Audi napisał(a)
Specjalnie nie zadawaj sobie trudu skoro b.rzadko tam jesteś

...jaki tam znowu trud! w końcu to nie jest tak daleko, a i może jakieś nowe piwka mają.
Ostatecznie mogę poprosić ją o numer tel. dla Ciebie.

[kujawiak2000]

jedno dobre, co bylo za tzw. komuny - to punkty zwrotu butelek - nikt nie pytal o paragony i przyjmowali - jak leci, ech...a teraz nieustanny burdel w szawce pod zlewem...

[Audi]

kujawiak2000 napisał(a)
w szawce pod zlewem...

Czy ta "szawka" to jakiś nowy mebel na butelki ?? bo ja chowam do szafki.

[żąleną]

arzy napisał(a)
i o to własnie chodzi
głupota i nic więcej
oczywiście automaty rozpoznają butelki po kształcie

Po raz kolejny pochwalę się, że w moim Oszołomie działa automat zupełnie wyjątkowy i wyprzedzający swoją epokę. Np. przyjmuje on butelki po Królewskim zwykłym i mocnym, natomiast szkło po porterze wypluwa z uporem maniaka. Butelka z etykietą naderwaną lub pogniecioną w miejscu kodu paskowego nie ma u awtomata żadnych szans, nie mówiąc już o butelkach bez kontr, które trzeba oddawać w punkcie obsługi klienta, gdzie panie przyjmują je z całkowitym zrozumieniem.

Awtomat mieści się w warszawskim Oszołomie w centrum Wola Park. Na życzenie oprowadzam wycieczki, tanio.

PS Dodam, że jestem człowiekiem upartym i wielokrotnie ponawiałem próby wperswadowania awtomatowi niechcianych przezeń butelek. Bez skutku.

[Cocobango]

kujawiak2000 napisał(a)
jedno dobre, co bylo za tzw. komuny - to punkty zwrotu butelek - nikt nie pytal o paragony i przyjmowali

Każdy słyszał o czymś takim jak skup surowców wtórnych tym bardziej że nastała moda na dbanie o matkę ziemię. Niestety nie słyszeli o tym w skupach albo też w hutach. Nie tak dawno temu w największa Łódzka gazeta poświęciła nieco miejsca temu tematowi. Ogólnie rzecz biorąc od 4 lat w łódzkich skupach nie skupują butelek (przyjmują tylko te od taniego wina po 20 groszy) a sklepy mają kłopot z oddaniem butelek jeśli nie ma pełnej "kratki". W naszym cudownym kraju nad Wisłą jest prawo nakazujące skup butelek ale nie ma przepisów które by to egzekfowały.

[Maremali]

W jednym osiedlowym samie na Fordonie wczoraj przeczytałem taką wiadomość: w soboty, niedziele i święta butelek nie przyjmujemy. Cóż stracili klienta bo miałem przy sobie dwie na wymianę i poszedłem po piwo do następnego sklepu 30 m dalej.

[belze]

u mnie to tez jest koszmar. Jakos nigdy nie przywiazywalem wagi do butelek po piwach, ale nigdy nie wyrzucalem. Minelo pare miesiecy, w pokoju z butelek mozna juz fortece wybudowac. I problem gdzie je oddac. W sklepie pod domem burza sie jak oddaje wiecej niz 1 butelke na wymiane, skup osiedlowy juz od 10 lat nie dziala.. Warszawiacy, moze gdzies istnieje jakies magiczne miejsce gdzie moglbym oddac te wszystkie butelki (nie mowcie tylko o tych glupich automatach hipermarketowych).

[becik]

Broniewskiego/Perzyńskiego, na tyłach Megasamu jest skup butelek, przyjmują wszystko jak leci, cena niestety troche niższa niz normalnie ale lepszy rydz niż nic

[Wujcio_Shaggy]

żąleną napisał(a)
Po raz kolejny pochwalę się, że w moim Oszołomie działa automat zupełnie wyjątkowy i wyprzedzający swoją epokę. [...]
Awtomat mieści się w warszawskim Oszołomie w centrum Wola Park. Na życzenie oprowadzam wycieczki, tanio.

Odwiedziłem ten awtomat osobiście - odnalazłem go nie bez trudności (jest dobrze zakamuflowany, pomysł z oprowadzaniem wycieczek jak najbardziej na miejscu. Od razu uprzedzam, iż nie zamierzam koledze robić konkurencji). Ku mojemu zdumieniu łyknął wszystkie butelki (nawet te, które nie były w Oszołomie kupowane - nie zaimplementowano w awtomacie identyfikacji swój-obcy ); na dodatek za niektóre policzył 40 gr, mimo że płaciłem kaucję 35 gr. Popieram ten awtomat jak najbardziej.

[żąleną]

Jeszcze się na tym awtomacie przejedziesz, zapewniam.

[belze]

becik - dzięki.

Ech.. mieszkam na Tarchominie i trochę dziwnie tak jechać przez całą Warszawe z tyloma butelkami

Dziś z niepotwierdzonego źródła dowiedziałem się, że Carefour na bemowie skupuje butelki (nie trzeba okazywac ponoć paragonu).

[żąleną]

Co prawda od dawna nie próbowałem oddawać butelek w Kalafiurze na Bemowie, ale kiedyś wymagali paragonu.

[perłyfan]

Mi to się najnormalniej nie chce motać z tymi paragonami w pobliskim Tesco. Nawet nie wiem jak to się technicznie odbywa. Kupuję piwko, piję, butelka won do pojemnika na szkło i następne.