Sekcja fotograficzna

[becik]

Wszystko się zaczyna pomalutku klarować, mam jedno pytanie, planowałem zakup jednego obiektywu Nikkor 28-300. Jednak usłyszałem opinię, ze nie jest to dobry pomysł i że lepiej zakupić dwa obiektywy (np 28-100, 100-300).
Mozna poznać Wasze zdanie w tej kwestii?

[iron]

Ależ Ty jesteś wolnomyśliciel - 1,5 roku zastanawiania sie nad aparatem fotograficznym - aż strach pomysleć, ile bedzie trwała zmiana większego sprzętu

[pieczarek]

Lepiej kupić dwa obiektywy. Nie ma takiej możliwości, aby dwa porządnie skonstruowane obiektywy nie dawały obrazu lepszego niż jeden, też porządnie skonstruowany. Ale jeśli nie będziesz wychodził poza format pocztówki, to lepiej kupić za 1500-1900 zł jakiegoś wypasionego kompakta (Panasonic LX5, Canon G12, Nikon P7000, Samsung EX1, Olympus XZ-1). Nigdy nie zauważysz różnicy na zdjęciach, mniej się nadźwigasz, będziesz miał więcej pieniędzy na podróże.

Zdradź jaki aparat i jakie konkretnie obiektywy chcesz kupić. Z tego co pisałeś przed rokiem, to wychodzi mi, że potrzebujesz górę pieniędzy.

[becik]

Zdradź jaki aparat i jakie konkretnie obiektywy chcesz kupić. Z tego co pisałeś przed rokiem, to wychodzi mi, że potrzebujesz górę pieniędzy.

Jak wiesz czekałem na jakieś zniżki cenowe ale te raczej nie nastąpią. Przynajmniej nie będą duże. Ale mój upór zgasiła Mądra Kobieta, która zapytała się wprost: "czy większa klatka jest warta tego aby wydawać tyle pieniędzy więcej"? Odpowiedzi nie było bo mnie zatkało

Wypatrzyliśmy już na 95% Nikon D7000, do tego obiektyw Nikkor 28-300. Do tej pory mieliśmy dwa obiektywy i nie ukrywam, chodzenie z dwoma aparatami lub ciągłe zmienianie obiektywu było dość męczące. Stąd to moje pytanie na temat jednego obiektywu.
Sam aparat to raczej już pewnik, natomiast pozostaje otwarta jeszcze kwestia obiektywu(-ów). Na tegoroczny urlop jedziemy jeszcze ze starym sprzętem ale na przyszły rok planujemy już mieć nowy.

[Krzysiu]

Z obiektywem jest tak, że zależy, co chcesz głównie robić. Jeśli ptactwo i roślinki, to 28-300 będzie dobry. Ale jeśli głównie nieruchomości (a wiem, że robisz zamki), to 28 mm jest trochę za szeroko. Ja ostatnio sprawiłem sobie Tamrona 18-200 i uważam, że to jest optymalne rozwiązanie. Te 18 mm w cyfrówce to i tak odpowiednik 28 mm w analogu.

Oczywiście Tamron nie dlatego, że oferuje jakąś rewelacyjną jakość, tylko dlatego, że jest tani. Porównywalna i cenowo, i jakościowo jest Sigma.

[becik]

Dzięki za info o Tamronie, tego mi w sklepie nie powiedzieli, a informacja cenna bo może już coś zaoszczędzę.
Owszem, najczęściej robię zamki i inną architekturę ale moja Pani robi właśnie zwierzaczki, roślinki, poza tym sam używam dużego obiektywu do łapania detali architektonicznych gdzieś wysoko, daleko. Do tego jeszcze oczywiście ludzie, sytuacje, rekonstrukcje historyczne czyli aparat w sumie do wszystkiego co się widzi.

[pieczarek]

Wypatrzyliśmy już na 95% Nikon D7000, do tego obiektyw Nikkor 28-300.

Czyli chcesz kupić aparat z matrycą APS-C (połowa normalnej klatki z aparatu na tradycyjny film) i obiektyw zbudowany głównie z myślą o cyfrówkach z pełną klatką. W wyniku takiego połączenia otrzymasz obiektyw o ogniskowej 42-450 mm (fizycznie ogniskowa się oczywiście nie zmienia, ale skutek praktyczny jest taki, jak byś przemnożył wszystko x 1,5). Do czego Ci i Mądrej Kobiecie taki dziwny obiektyw? Architektury tym na pewno nie sfotografujesz, no, ewentualnie detal architektoniczny. Do krajobrazów też średnio się nadaje.
Jeśli chcesz jeden obiektyw to poczytaj o Nikonie 18-200 (nowsza wersja) i podobnych Tamronach, Tokinach i Sigmach.
Jak już kupisz takie coś do wszystkiego, to się zdziwisz, jak nierówna jest jakość otrzymywanych zdjęć w zależności od użytej ogniskowej.

Ale jeśli głównie nieruchomości (a wiem, że robisz zamki), to 28 mm jest trochę za szeroko.

Czyli za wąsko. Za szeroko, to może być np. 10 mm (po przeliczeniu 15 mm).

[żąleną]

Z kwestii praktycznych, mieć na stałe podpięte 300 ogniskowej może być upierdliwe. Ja kiedy podpinam 70-210, już mi się niewygodnie foci, choć na pewno po części odpowiada za to metalowa konstrukcja. Proponowałbym raczej coś z zakresu 18-100 (jak najjaśniejszy na krótkim końcu) jako obiektyw roboczy i oddzielnie długą lufę na specjalne okazje.

[kony]

Ten obiektyw Nikkora o którym piszesz (28-300) nie ma zbyt dobrych recenzji (poczytaj na optyczne.pl) a jest drogi. Jeśli już się upierasz przy tym zakresie ogniskowych to napewno znajdziesz tańszy odpowiednik z Tamrona czy Sigmy albo krótszego ale lepszego Nikkora.
Polecam zakup lipcowego numeru Digital Foto Video - jest długi artykuł, który na pewno pomoże Ci podjąć decyzję o zakupie.

[becik]

Ten obiektyw Nikkora o którym piszesz (28-300) nie ma zbyt dobrych recenzji (poczytaj na optyczne.pl) a jest drogi. Jeśli już się upierasz przy tym zakresie ogniskowych to napewno znajdziesz tańszy odpowiednik z Tamrona czy Sigmy albo krótszego ale lepszego Nikkora.
Polecam zakup lipcowego numeru Digital Foto Video - jest długi artykuł, który na pewno pomoże Ci podjąć decyzję o zakupie.

Zgadzam sie, juz poczytałem i z nikkora rezygnuję. pewnie bedą to 2 obeiktywy tamrona. Z tym, że Pieczarek wspomnial mi, że nikon d7000 ma parę wad i znów kolejne dylematy w głowie się pojawiły...

[kony]

Z tym, że Pieczarek wspomnial mi, że nikon d7000 ma parę wad i znów kolejne dylematy w głowie się pojawiły...

No to znowu odeślę Ciebie do ostatniego numeru DFV Kilka rzeczowych zdań nt. każdej z dostępnych aktualnie puszek zarówno Nikona jak i konkurencji. Co warto kupić i dlaczego a za co nie warto dopłacać itd. Nie twierdzę że to jakaś wyrocznia ale na pewno rzeczowy przegląd rynku pomagający ogarnąć trochę wybór. Jakby co to mogę Ci w poniedziałek zrobić skan tego artykułu i wysłać emalią.

[Fala]

Kup Lumiksa TZ20, Lumiksa S1 dostaniesz za złotówkę

Podwójna przyjemność z Panasonic – kup Lumix TZ20, dostaniesz Lumix S1 za złotówkę

Warszawa, 20 października 2011 r. – Firma Panasonic Polska zaprasza do skorzystania z wyjątkowej oferty promocyjnej – przy zakupie aparatu Lumix TZ20 – drugi stylowy aparat Lumix S1 dostępny jest za symboliczną złotówkę.

Dwa modele objęte promocją idealnie zaspokoją potrzeby każdego amatora fotografii. Oba urządzenia są bardzo intuicyjne, dzięki czemu fotografowanie jest jeszcze łatwiejsze i przyjemniejsze. Na podróże i spacery idealnym wyborem jest Lumix TZ20 z bogactwem funkcji: 16-krotnym zoomem optycznym, możliwością kręcenia filmów full HD, GPS-em z milionem lokalizacji i funkcją zdjęć 3D. Na wieczorne spotkania z przyjaciółmi lub np.: na rower, warto zabrać ze sobą mały, stylowy model Lumix S1, który zmieści się w każdej, nawet niewielkiej, kieszeni.

Stworzyliśmy tę promocję, bo od lat obserwujemy potrzeby naszych klientów. Widzimy, że często stają przed dylematem wyboru między dwoma modelami: większym bardziej zaawansowanym i mniejszym z podstawowymi funkcjami. Naszą odpowiedzią jest oferta, dzięki której użytkownicy aparatów Lumix będą mogli cieszyć się zaletami dwóch różnych modeli w najodpowiedniejszych dla nich warunkach – komentuje Maciej Słotwiński, Junior PR Manager w Panasonic Polska.

Lumix DMC-TZ20
Zdobył popularność na całym świecie ze względu na uniwersalny obiektyw o zakresie zbliżeń od trybu szerokokątnego po tryb teleobiektywu oraz możliwość nagrywania zdjęć i filmów. Wszystko to mieści się w kompaktowej obudowie, dzięki czemu aparat jest idealnym rozwiązaniem dla miłośników podróży.

Ponadto użytkownik może korzystać z trybu fotografowania trójwymiarowego (3D Photo)** , który pozwala uzyskiwać w aparacie DMC-TZ20 realistyczne obrazy 3D i oglądać je na ekranach telewizorów VIERA. Nowa funkcja Lumix Image Uploader umożliwia bezpośrednie, natychmiastowe udostępnianie innym użytkownikom swoich zdjęć w serwisie Facebook lub filmów w serwisie YouTube za pomocą dowolnego komputera PC.

Lumix S1
Jest niewielkim aparatem idealnym do uwieczniania wspólnych chwil na imprezach i spotkaniach ze znajomymi, gdy chcemy czuć się swobodnie i korzystać z małego wygodnego sprzętu w sposób intuicyjny, co zapewni funkcja IA (Intelligent Auto). Optyczny stabilizator obrazu MEGA O.I.S. kompensuje rozmycia powodowane przez drżenie dłoni, dzięki czemu zdjęcia są wyraźne i ostre. Technologia ta umożliwia także fotografowanie w słabo oświetlonych pomieszczeniach lub wieczorem oraz spełnia swoje zadanie przy zdjęciach makro i dużych zbliżeniach, które są szczególnie narażone na rozmycie spowodowane drżeniem dłoni.

Dodatkowo DMC-S1 może nagrywać filmy HD w wysokiej rozdzielczości (1280 x 720 pikseli przy 30 kl./s w formacie Motion JPEG). Aparat potrafi również przesyłać filmy na YouTube i zdjęcia na Facebooka. Dzięki tak łatwej obsłudze można szybko podzielić się swoimi wspomnieniami z rodziną i przyjaciółmi na całym świecie.

*Promocja jest dostępna w wybranych punktach sprzedaży
**Obraz ma ustaloną wielkość 2 megapiksele (16:9)

Aparaty objęte promocją „2 za 1”
Modele z serii DMC-TZ20
• Panasonic DMC-TZ20EP-K (czarny)
• Panasonic DMC-TZ20EP-A (niebieski)
• Panasonic DMC-TZ20EP-S (srebrny)
• Panasonic DMC-TZ20EP-R (czerwony)
• Panasonic DMC-TZ20EP-T (brązowy)

Modele z serii DMC-S1 w promocyjnej cenie 1 zł netto.
• Panasonic DMC-S1EP-A (niebieski)
• Panasonic DMC-S1EP-K (czarny)
• Panasonic DMC-S1EP-S (srebrny)
• Panasonic DMC-S1EP-PA (różowy)

http://www.panasonic.pl/html/pl_PL/Prasa/Wiadomo%C5%9Bci+produktowe/Podw%C3%B3jna+przyjemno%C5%9B%C4%87+z+Panasonic+%E2%80%93+kup+Lumix+TZ20%2C+dostaniesz+Lumix+S1+za+z%C5%82ot%C3%B3wk%C4%99/8268511/index.html#anker_8268514

[beerek62]

Nikon D5100 czy Canon D60 - proszę o Wasze sugestie

[iron]

No to wrzuciłeś wybór - nie od dziś wiadomo, że Canon i Nikon mają swoje "sekty" - albo ktoś jest za Canonem albo za Nikonem.
Nie wiem jak w przypadku tych modeli, ale z tego co się swego czasu orientowałem, to modele obu firm, będące z tej samej półki są bardzo porównywalne - tu zależy który Ci bardziel leży w dłoni.
No i z tego co mi się kołacze po głowie, to do Nikona masz większą paletę obiektywów.

Tu masz dwa opisy na tej samej stronce:

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=12541&nikon-d5100

http://www.fotopolis.pl/index.php?n=148&canon-eos-d60-629-miliona-pikseli

[pieczarek]

Nikon D5100 czy Canon D60

Tak sobie zakładam, że walnąłeś babola w nazwie Canona i chodziło Ci jednak o model 60D.
D60, to konstrukcja z 2002 r. W cyfrówkach 2 lata, to już ogromna różnica w jakości obrazu. Sam nigdy bym się nie zdecydował na cyfrówkę sprzed 10 lat. Dziesięcioletni aparat na tradycyjny film, mógł niewiele tracić na swej wartości (dalej mam w domu wspaniałego Olympusa OM-2n sprzed 30 lat). Natomiast cyfrówka z 2002 r., to już technologiczny złom. I jakoś nie chce mi się wierzyć, że można trafić na niezarżnięty egzemplarz. Wówczas aparaty takie były bardzo drogie i kupowali je tylko ci, którym zakup mógł się zwrócić intensywną pracą. Po co dzisiaj komu taki zjechany sprzęt.

Ja bym wybrał Nikona D5100. Ale tylko dlatego, że już mam obiektywy w tym systemie.