Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

2010.09.30. Wiesz co pijesz? Tak ci się tylko wydaje - wp.pl

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Lysack
    Junior
    • 03-2010
    • 19

    #46
    Faktycznie - przeczytałem raport i nie ma tam ani słowa o żółci, ani nawet nic, co mogłoby sugerować jej zawartość w piwie. To dobrze.

    Mimo wszystko, sądzę, że warto zachować pewną rezerwę, bo inspekcja nadal nie zaprzecza jednoznacznie jakoby tego składnika w żadnym z piw nie było (gdyby nie było, powinni wydać odpowiednie oświadczenie, że artykuł jest kłamstwem pod tym wzgledem).
    Przepraszam zatem za powielanie niepotwierdzonych informacji. Liczę jednak z niecierpliwością, że agencja odniesie się do pomówień ze strony faktu.
    Zapraszam na Piwarium.pl - moja piwna kolekcja!

    Comment

    • jacer
      Senior
      • 03-2006
      • 9875

      #47
      A dlaczego niby ma zaprzeczać? Jest informacja na stronie i każdy myślący człowiek sam dojdzie do tego kto wymyślił to kłamstwo. Gdyby urzędnicy mieli prostować bzdury pismaków na różne tematy, to by nic innego nie robili tylko wydawali oświadczenia.

      Powiem ci, że pismaki podkręcają wiele informacji z urzędów, na temat dróg, energetyki, elektrowni, przekręcają wielkości, mylą volty z watami. Tego jest mnóstwo. Żeby wychwytywać te bzdury trzeba mieć wykształcenie np. elektryczne ( to w moim przypadku) w innym przypadku ludzie łykają sensacje i w to wierzą.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • pioterb4
        Senior
        • 05-2006
        • 4322

        #48
        Mimo wszystko, sądzę, że warto zachować pewną rezerwę, bo inspekcja nadal nie zaprzecza jednoznacznie jakoby tego składnika w żadnym z piw nie było (gdyby nie było, powinni wydać odpowiednie oświadczenie, że artykuł jest kłamstwem pod tym wzgledem).
        Przepraszam zatem za powielanie niepotwierdzonych informacji. Liczę jednak z niecierpliwością, że agencja odniesie się do pomówień ze strony faktu.
        Facet, czemu browary małe czy duże miałyby walić żółć zwierzęcą zamiast oszczędnego ekstraktu chmielowego? Podaj mi logiczne powody.

        Nie wiem po co w ogóle poszukujesz jakiejś wartości merytorycznej w tym artykule...jedno zacytowane wcześniej zdanie o dodawaniu cukru które w efekcie zmniejsza zawartość alkoholu już mi starczy i uświadamia zarazem żę artykułowi bliżej do literatury Tolkiena niż fachowego artykułu.

        Comment

        • Pankracy
          Senior
          • 10-2007
          • 2770

          #49
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lysack Wyświetlenie odpowiedzi
          Mimo wszystko, sądzę, że warto zachować pewną rezerwę, bo inspekcja nadal nie zaprzecza jednoznacznie jakoby tego składnika w żadnym z piw nie było (gdyby nie było, powinni wydać odpowiednie oświadczenie, że artykuł jest kłamstwem pod tym wzgledem).
          Przepraszam zatem za powielanie niepotwierdzonych informacji. Liczę jednak z niecierpliwością, że agencja odniesie się do pomówień ze strony faktu.
          Kilka lat temu na tym forum był taki jeden, który szukał piwa dla wegetarian ponieważ uważał, że do produkcji piwa używany jest składnik wyrabiany z ryb.

          Daj sobie spokój z zawracaniem głowy jakąś legendą. "Fakt" to jedna z najgorszych polskich gazet jakie mogą być. Goni sensację za sensacją wzorując się na niemieckim "Bild". Już "Fakty i Mity" (mimo, że też szmatławiec) są lepiej redagowane bo gro jej redakcji to sekularyzowani lub zasuspendowani duchowni.

          Jeżeli na poważnie chcesz się dowiedzieć jak się kombinuje z produkcją piwa poczytaj sobie o takich wyrobach przemysłu biochemicznego jak Beerzym.

          P.S.
          Dopiero teraz zauważyłem, że to w Białych Porterach jest (kiedy się już zapisało).
          A ja na poważnie. . Ale co tam przynajmniej wydusiłem co na temat sądzę.
          Last edited by Pankracy; 02-10-2010, 20:38.

          Comment

          • Lysack
            Junior
            • 03-2010
            • 19

            #50
            Spokojnie. Bo widzę, że trochę emocjonalnie niektórzy do tego podchodzą...

            Jacer -> po prostu uważam, że jak już się wydaje dość długie oświadczenie w odpowiedzi na liczne pytania o właśnie ten składnik, to już można w nim zamieścić sprostowanie wobec tego faktu.

            Pioter -> Nie traktuję tego artykułu jako wartości naukowej, a po prostu biorę pod rozwagę jego treść. Tak samo jak mogę brać pod rozwagę artykuł o potworze z LochNess, UFO czy latającym potworze spaghetti Powód przychodzi mi tylko jeden, i to tylko ze względu na ulokowanie pewnego browaru. Otóż żółć może być za darmo bo jest odpadem, a jeden z małych browarów leży w sąsiedztwie ubojni, stąd moje rozważania

            Pankracy -> czasem sobie przegladam fakt, bo to lepsze niż maraton uśmiechu W każdym numerze jest coś zabawnego - a to facet trzymający kredens, a to żółw morderca, a to lecząca elipsa, a to ufo podające numery lotto...

            Zdania na temat dodawania tego bądź co bądź obleśnego składnika są podzielone i z pewnością większość z nich jest tzw urban legend. Jednakże dziwi mnie brak konkretnych wyników kontroli w kontekście właśnie tego skladnika. Czy naprawdę tak trudno poddać badaniom laboratoryjnym szereg piw i ogłosić: "w żadnym z badanych piw nie znaleziono składników pochodzenia zwierzęcego"? A to raczej jest dość łatwe do zbadania.
            Podkreślam jeszcze raz, że sam wątpię w zawartość tego składnika w piwach, ale nie uważam za 100% pewnik, że tego składnika w żadnym z piw na rynku nie ma.
            Last edited by Lysack; 02-10-2010, 20:58.
            Zapraszam na Piwarium.pl - moja piwna kolekcja!

            Comment

            • kopyr
              Senior
              • 06-2004
              • 9475

              #51
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedzi
              Kilka lat temu na tym forum był taki jeden, który szukał piwa dla wegetarian ponieważ uważał, że do produkcji piwa używany jest składnik wyrabiany z ryb.
              Bo to akurat jest prawda. W tradycyjnych angielskich browarach klaruje się piwo karukiem (finnings) to jest coś na kształt żelatyny wyrabianej z pęcherzy pławnych ryb. Kiedyś tak klarowano Grodzisza.

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lysack Wyświetlenie odpowiedzi
              Zdania na temat dodawania tego bądź co bądź obleśnego składnika są podzielone i z pewnością większość z nich jest tzw urban legend. Jednakże dziwi mnie brak konkretnych wyników kontroli w kontekście właśnie tego skladnika. Czy naprawdę tak trudno poddać badaniom laboratoryjnym szereg piw i ogłosić: "w żadnym z badanych piw nie znaleziono składników pochodzenia zwierzęcego"? A to raczej jest dość łatwe do zbadania.
              Podkreślam jeszcze raz, że sam wątpię w zawartość tego składnika w piwach, ale nie uważam za 100% pewnik, że tego składnika w żadnym z piw na rynku nie ma.
              Ale IJHARS nie bada tego na tej samej zasadzie, jak nie szuka w piwie metali ciężkich, nie bada ich pod kątem radioaktywności czy obecności wirusa HIV. Bada się jedynie typowe dla piwa zmienne. Żółć nie jest typowa, nie jest nawet prawdopodobna. Wiadomo skąd się ten mit wziął. Dziwię się, że nikt z browarów tego nie dementuje. Tym małym pewnie się wydaje, że to zaszkodzi dużym, a dużym chyba doradzono, ze lepiej przeczekać, niż wdawać się w dyskusję, że żółci nie ma, ale... jest ekstrakt chmielowy.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • ART
                mAD'MINd
                • 02-2001
                • 23805

                #52
                Jak to nie ma żółci? Nie wygłupiaj się Kopyr.
                - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                Comment

                • Mason
                  Senior
                  • 02-2010
                  • 3280

                  #53
                  Aby piwo głębiej odfermentowało do kadzi warzelnej wrzuca się wyciąg z wątróbek cielęcych. Serio, tak mówił pracownik pewnego browaru na północy. Chcesz z każdą plotką latać do laboratoriów żeby sprawdzali czy aby na pewno w piwie nie ma tego i owego?
                  A co jeśli browar jest w sąsiedztwie oczyszczalni ścieków? Cholera, czego oni do tego piwa mogą dodawać...
                  JEDNO PIVKO NEVADI!

                  Comment

                  • Pankracy
                    Senior
                    • 10-2007
                    • 2770

                    #54
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                    Bo to akurat jest prawda. W tradycyjnych angielskich browarach klaruje się piwo karukiem (finnings) to jest coś na kształt żelatyny wyrabianej z pęcherzy pławnych ryb. Kiedyś tak klarowano Grodzisza.
                    To ja wiem. Ale z tego co kojarzę tamten jegomość twierdził, że wszystkie piwa są z dodatkiem składnika z ryb.
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
                    Aby piwo głębiej odfermentowało do kadzi warzelnej wrzuca się wyciąg z wątróbek cielęcych.
                    W Anglii z tego co pamiętam takim nietypowym stylem piwa z dodatkiem mięska przy produkcji jest oyster stout.
                    Last edited by Pankracy; 02-10-2010, 21:16.

                    Comment

                    • Cez
                      Senior
                      • 01-2003
                      • 1789

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pankracy Wyświetlenie odpowiedzi

                      W Anglii z tego co pamiętam takim nietypowym stylem piwa z dodatkiem mięska przy produkcji jest oyster stout.
                      Kur...cze do fermentatora wpadła mi golonka...i co teraz?
                      Ile to żółci potrzeba...
                      Masz stare niepotrzebne rzeczy, to napisz.

                      Comment

                      • Mason
                        Senior
                        • 02-2010
                        • 3280

                        #56
                        Oyster stout był warzony z dodatkiem ostryg, ale teraz już chyba nikt tego nie robi
                        JEDNO PIVKO NEVADI!

                        Comment

                        • Pankracy
                          Senior
                          • 10-2007
                          • 2770

                          #57
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cez Wyświetlenie odpowiedzi
                          Kur...cze do fermentatora wpadła mi golonka...i co teraz?
                          Koszerne na pewno nie będzie.

                          Comment

                          • pioterb4
                            Senior
                            • 05-2006
                            • 4322

                            #58
                            Otóż żółć może być za darmo bo jest odpadem, a jeden z małych browarów leży w sąsiedztwie ubojni, stąd moje rozważania
                            Doprawdy? Hektolitry żółci za darmo?

                            Comment

                            • slavoy
                              Senior
                              • 10-2001
                              • 5052

                              #59
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lysack Wyświetlenie odpowiedzi
                              Otóż żółć może być za darmo bo jest odpadem(...)
                              Odpadami są też kości i skóra. Żądam darmowych butów i kleju!
                              Dick Laurent is dead.

                              Comment

                              • Lysack
                                Junior
                                • 03-2010
                                • 19

                                #60
                                A nie jest odpadem? To widocznie o czymś nie wiem
                                A skóra i kości, dobrze przemielone idą na parówki, hehe

                                Kopyr -> plotka jest na tyle rozpowszechniona, że choć jedno badanie możnaby zrobić. W końcu krąży już po Polsce łaaaaaadnych parę lat i średnio raz do roku jest opisywana przez jakąś gazetę - nikt jej oficjalnie zdementować nie chce. Z resztą, nawet nie potrzeba specjalnych badań - wystarczy wrzucić pod mikroskop, a komórki pochodzenia zwierzęcego od tych pochodzenia roślinnego rozróżnić raczej łatwo.
                                Last edited by Lysack; 02-10-2010, 23:05.
                                Zapraszam na Piwarium.pl - moja piwna kolekcja!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎