Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Dawne zakąski do piwa
Collapse
X
-
Hahaa no tak szlachta na pewno warzywek nie spożywała do piwa, zdecydowanie mięcho było na topie
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziSzlachta tłuste i mięsne potrawy przepijała głównie winem (sławnym węgrzynem), którego import był w pewnych okresach tak olbrzymi, że zagrażał bilansowi płatniczemu kraju. Piwo było napojem hołoty, służby i chłopstwa, ewentualnie do śniadania na kaca.
ostatnio coś mały ruch na forum, więc dla podtrimania razgawora spytam, czy wiesz jaki to był import, ilość szlachty i spożycie?
Już nie pamiętam swoich wyliczeń (mogę jeszcze raz w razie czego), ale w 15 i 16 w. starczyło by go (1 butelka tygodniowo) dla około 10% szlachty, jeżeli dobrze kojarzę.
Leave a comment:
-
-
Szlachta tłuste i mięsne potrawy przepijała głównie winem (sławnym węgrzynem), którego import był w pewnych okresach tak olbrzymi, że zagrażał bilansowi płatniczemu kraju. Piwo było napojem hołoty, służby i chłopstwa, ewentualnie do śniadania na kaca.
Leave a comment:
-
-
Nie bez powodu supermarkety sprzedają kąski piwosza w postaci wędzonych mies. Chyba było coś an rzeczy, ze szlachta przepijała tłuste, mięsne potrawy piwem. To tak w sumie na bogato, a my dzisiaj jedynie jakieś suche, słone chipsy i popcorn od święta.
Leave a comment:
-
-
W czasach PRL ojciec z dziadkiem zabierali mnie do knajpy jak byliśmy na wczasach i miałem za zadanie zjadanie ich zakąsek do piwa które były obowiązkowo podawane
Żółty ser.
Leave a comment:
-
-
Czytałem ostatnio "Smaki Dwudziestolecia" Maji Łozińskiej. Jest tam sporo wymienionych potraw z tego okresu, choć z tego rejonu nic nie zapamiętałem. Polecam przeczytać jeśli interesuje cię ten temat.
Leave a comment:
-
-
Dawne zakąski do piwa
Może ten post powinien być w historii, ale... co jedli, przegryzali, czy czym zakąszali piwko dolnośląscy smakosze piwka w międzywojniu?
Jeśli w Wojcieszowie (kiedyś Kauffung) to pewnie i w okolicy, czyli nic nowego - też golonka (Schweinshaxe) pieczona, czy (Eisbein) długo gotowana. Obydwie wersje z podawaną z musztardą lub chrzanem. W innych regionach dochodziło do łączenia dań, czyli najpierw gotowanie potem podpiekanie. I teraz ta rewelacja(?) - a do tego gotowany groch, fasola lub tłusta kapusta. Takiego zestawienia tu nie widziałemTagi: brak
-
Leave a comment: