Lepiej w lampę przyrżnąć zdrowo
niż portera pić z teściową
- Wiesz Luciu, co ci powiem?
- ???
- ...napiłbym się piwa.
------------------------------------------
Dzień dobry panu.
Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.
Lepiej żeby wzięła nas cholera
niż pić piwa SABMillera
- Wiesz Luciu, co ci powiem?
- ???
- ...napiłbym się piwa.
------------------------------------------
Dzień dobry panu.
Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.
Lepiej posta sześćsetnego
niż Tyskiego choć jednego
- Wiesz Luciu, co ci powiem?
- ???
- ...napiłbym się piwa.
------------------------------------------
Dzień dobry panu.
Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.
Lepszy najgorszy kwasiżur domowy
niż bezsmakowy sojowy pasztet Żąlenowy
To tak a propos prowokacji
W ogóle Lepieje nawet śmieszniejsze niż odpiwki wychodzą, czytam i płaczę ze śmiechu Jak zwykle nie dorównam najlepszym (jak narazie Iron ze swoją gruchą u mnie wygrywa), ale co tam, trauma po wczorajszej wizycie w Spiżu daje znać o sobie:
Lepsze są gradowe chmury
niż Spiżowe kwasiżury
Lepsza w zupie zdechła mucha
niż Spiżowa berbelucha
Comment