Lepieje

[Mario_Lopez]

Lepiej się znietrzeźwić okrutnie,
niż na trzeźwo wywoływać kłótnie.

[Petitpierre]

Lepiej pić piwa z apostrofami
Niż potem mieć problemy z Derbeth'ami

Lepiej zakosztować w smacznym stout'cie (staut'cie*)
Niż o suchym pysku chodzić na raucie

*wg Piotrowskiego (1809)

Lepiej się z dyrdymałem nie kłócić
Coś rześkiego w gardło zarzucić

[jacekwerner]

Lepiej się znieczulić PLONem
niż się zadać z Żąlenonem.

[darekd]

Lepiej z tragiczną Melpomeną
Niż z twórczością kolegi Żąleną

Lepiej piwo z Alain Delonem
Niż lepieje z Żąlenonem

[żąleną]

Lepiej się dać rozjechać czołgu,
Niż spróbować Czarnu Wołgu.

Lepiej mieć za męża chama
Niż w lodówce Wujka Sama. (nadesłane przez Małążonkę)

Lepiej stracić skilla,
Niż wypić Buffalo Billa. (gejmingowy)

Lepiej znosić psa wycie
Niż Apetyt na Życie. (z piętra na parter oczywiście)

Lepsze zachowanie niegodne
Niż z Kormorana Miodne.

O rany, jak dawno nie było ad personam.

Lepiej zgubić Rolexa,
Niż poznać Anteksa.

Lepiej w męczarniach skonać,
Niż raz zobaczyć Irona.

Lepiej zgnieść jajkiem osę,
Niż zadawać się z Klossem.

Lepsza niedomyta żona,
Niż nawijka Pendragona.

Lepszy obrazoburca
Niż gość w typie Purca.

Lepiej się przy ludziach zsikać,
Niż mieć numer na końcu nicka, żeby utrudniać rymowanie ludowi lepiejującemu miast i wsi.

[Mario_Lopez]

Lepiej temat cenzurować,
niż pić piwa z Bojanowa.

[Szakali]

Lepiej wulgaryzmy prawić,
niż się ciechanami dławić.

[ART]

Panowie i Panie (?), no to sobie pożartowaliśmy. Proszę sobie dać na wstrzymanie i nie zamieszczać tutaj twórczości okraszonych wulgaryzmami bardzo niskich lotów. Wybiórczo wywaliłem część do rynsztoka.

[kurgan]

Lepiej na słowa zważyć
bo satyra-broń obosieczna
więc można się sparzyć.

[żąleną]

Ok, przejrzałem wątek w celu namierzenia postu, od którego należy go ciachnąć, i wychodzi na to, że zaczęło się ode mnie. Składam więc samokrytykę, zgłosiłem już do wycięcia trzy ostatnie strony i zacznijmy od nowa na trochę mniejszej ku... yyy... to znaczy, niech będzie mocno w rzeczy, ale łagodniej w sposobie.

[Mario_Lopez]

Lepiej tu se poprzeklinać,
niż pić w bramie tanie wina.

[iron]

Teraz to już mi się nie chce rymować...
Ten wątek jak i odpiwki powstały z inspiracji frywolnej twórczości głównie jak sądzę Wisławy Szymborskiej, ale i wielu innych luminarzy polskiego języka i zwolenników zabawy tymże językiem można by tu wymieniać, jak choćby Tuwima, Boya Żeleńskiego i każdy może w tym miejscu może pewnie dodac jeszcze parę nazwisk...

Ale nie sądziłem, że jako iron, skonkluduję, że w obecnej formie ten temat nie ma nic wspólnego z tym, czym był jeszcze jakiś czas temu... gdzie czasem się świntuszyło, ale jednak dbało się o rym, rytm i cokolwiek.

Więc jednak zrymuję.

Lepiej już nic nie rymować
niż tak fajny wątek psować...

[Szakali]

Lepiej w drogich knajpach chlać,
niż w mordowni w karty grać.

[kurgan]

Lepiej szczać na piwny hajp
niż chodzić do drogich knajp.

[jacekwerner]

Lepiej zamknąć temat z rana,
czy po prostu dać banana ?