Kolor: Jasnozłoty zamglony. [4] Piana: Białą, bardzo drobna, ale - jak na pszenicę - raczej słaba... [3] Zapach: Lekkie cytrusy, drożdże i banan. Słód też lekko wyczuwalny... [4] Smak: Goryczka w stylu pestki/skórki grejpfruta, dość delikatna. W tle trochę słodowości. [3.5] Wysycenie: Dość wysokie. [4] Opakowanie: Deska degustacyjna w browarze. [3.5] Uwagi: Dość smaczna pszenica, choć na Górnym Śląsku oczekiwałbym nieco więcej klasycznych klimatów hefeweizen... .
Kolor: Żółty pszeniczny, piwo mocno mętne. [4.5] Piana: Było jej nie więcej jak 1 cm ale może dzięki temu piwa było łyk powyżej cechy 0,5 l . Znikła szybko do postaci dziurawego kożuszka z obręczą, na szkle zostało trochę plam. [2.5] Zapach: Trochę się zdziwiłem bo wywąchałem świeżą nutę lawendową, choć generalnie nie pachnie specjalnie intensywnie. Poza tym odrobina typowej pszenicznej słodowości. [3.5] Smak: Tu pszeniczny słód jest wyraźniejszy, dość sporo bananów, lekka owocowość bez nut wytrawnych czy kwaskowych, na końcu goździki. Dobra pszenica, poza wkradającą się odrobiną wodnistości nic jej nie można zarzucić. [4] Wysycenie: Jak dla mnie akurat, choć ortodoksi by mogli powiedzieć, że na ten gatunek za małe. [4] Opakowanie: Ładna, wysoka szklanka firmowa z grubą podstawą, fantazyjnie wygięta u dołu, chyba odpowiednia do pszenicy. Podkładek nie podano, w ogóle nie zauważyłem czy są. [4] Uwagi: Piwo pite 25.10.2017 na miejscu w browarze, cena 10 zł/0,5 l.
Targi Drinktec w Monachium to wielka impreza na której nie brakuje piwa, jednak tradycją jest że każdego dnia po zamknięciu hal wystawowych odwiedzamy jakiś miejscowy browar.
Na pierwszy ogień 15.09.2025 trafiliśmy do Schiller Bräu znajdującego się w ścisłym centrum niedaleko Hauptbahnhof....
Browar z restauracją o dość dziwnej nazwie otworzył swe podwoje w listopadzie 2021. Nasza ekipa dotarła tu 12.02.2022 korzystając z ostatniego weekendu gdy można było wykorzystać Bilet Weekendowy PKP IC (beton zarządzający ta firmą zlikwidował go argumentując "bo ludzie jeździli...
Skoro już byliśmy w Zakopanem to oprócz browaru Gwarno trzeba było odwiedzić i drugi niedawno powstały, jakim jest Pstrąg Górski. Mieści się u dołu osławionego zakopiańskiego deptaka, i jest kolejnym browarem restauracyjnym właściciela Watry znajdującej się z przeciwnym, górnym końcu...
Comment