Jan Olbracht Rzemieślniczy, [Piwoteka] Albedo

[dyczkin]

Piwo gotowe do oceny

[Piwoteka]

Kurczę, pisałem w wiadomości prywatnej, że Rubedo to Browar Mason... I warzone w Tarczynie...

[Piwoteka]

Znalazłem Rubedo Masona, więc pomyłka jest w nazwie - powinno być: Albedo.

[EzEt]

Bardzo dobre piwo. Orzeźwiające jak przystało na witbiera (mimo, że to imperialna wersja), gładkie ale po kilku łykach do głosu dochodzi biały pieprz, który delikatnie parzy w podniebienie. Polecam!

[ART]

Znalazłem Rubedo Masona, więc pomyłka jest w nazwie - powinno być: Albedo.

poprawione, dzięki.

[dyczkin]

poprawione, dzięki.

Zgłaszałem wykrzyknikiem, nie dotarło

[WojciechT]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pomarańczowozłoty, mętny. [5]
Piana: Biała i drobna, ale niezbyt wysoka i takoż trwała. [3]
Zapach: Nie dziwi, że pachnie przyprawami. Kurkuma, pieprz, skórka pomarańczy. Ładnie. Ale pojawia się też jakaś nieprzyjemna nuta, jakby siarkowa. [3.5]
Smak: Ciekawe połączenie - z jednej strony orzeźwiające i lekkie, z drugiej strony dodany pieprz powoduje, że po każdym łyku bierzemy kolejny, kolejny i kolejny... Piwo jest jednocześnie słodkie (jak słodka pomarańcza) i gorzkie (jak gorzka pomarańcza). Dosyć smaczne. [4]
Wysycenie: Trochę za niskie. [4.5]
Opakowanie: Skład kompletny, poza tym informacji niewiele. Sama etykieta mało interesująca. [3.5]
Uwagi: Smakowało, chociaż pojawił się tam fałszywy, trochę warzywny akord. Ale ja na tym punkcie jestem przeczulony.

Moja ocena: [3.775]

[Pancernik]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Złoty zmętniony tak, że w zasadzie miodowy. [4]
Piana: Białą, drobna, dość wysoka, średniotrwała. [3.5]
Zapach: Słodowo-owocowy, nie wiem dokładnie dlaczego, ale moim nozdrzom dobrze się kojarzy... [4]
Smak: Lekka pestkowa goryczka, delikatne owoce tropikalne i zabawne wrażenie, jakbym pił konkretnego hefe-weizena. [4.5]
Wysycenie: Niezbyt wysokie, choć w gardle drapie. [4]
Opakowanie: Charakterystyczne wzornictwo, ale to jedyny wyróżnik. Poza tym nic szczególnego. [3.5]
Uwagi: Sam się zdziwiłem, jak mi to piwo smakowało .

Moja ocena: [4.125]

[Winalubie]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Pomarańczowy, mętny, w zasadzie nie ma się do czego przyczepić [4.5]
Piana: Szybko uciekła, nie zostało po niej nawet wspomnienie po kilku łykach. Drobna - to jakiś plus. [3]
Zapach: Słodowy, mało intensywny. [2.5]
Smak: Wodnisty, bez charakteru, słaba goryczka. Jedyny pozytyw to ten biały pieprz, który sprawia, że wreszcie coś się dzieje. [2]
Wysycenie: niskie [2.5]
Opakowanie: Widziałem gorsze, chociaż to też nie grzeszy urodą. Motyw alchemiczny i połączenie go z 3 innymi piwami to fajny zabieg. [3.5]
Uwagi: Spodziewałem się czegoś o wiele lepszego, z etykiety wołała do mnie gorzka pomarańcza Curaçao, skórka pomarańczy, biały pieprz i biała kurkuma. Niestety ciężko było większość wyczuć.

Moja ocena: [2.5]

[Javox]

Ocena z ARTomatu

Kolor: Mętna pomarańcza. [4]
Piana: Startowa ładna, potem mamy cienką warstewkę z lejsingiem. [3.5]
Zapach: Pieprz z lekkimi cytrusami. [4]
Smak: Zioła i cytrusy na słodzie. Piwo z każdym łykiem słodsze i bardziej goryczkowe. Lekko piecze w ustach i przełyk. [4]
Wysycenie: Średnie. [4]
Opakowanie: Asceza do n potęgi. Coś za dużo białego. [3.5]
Uwagi: Bardzo ciekawy smak. Piwo przez ten pieprz jest bardzo oryginalne.

Moja ocena: [3.925]