Imielin, Piwo Jasne

[adam16]

To chyba nowy produkt z małego browaru w Imielinie, ja przynajmniej spotkałem się z nim po raz pierwszy.
W pierwszej chwili wydawało się wyśmienite przynajmniej na wieczorny upał. Jednak później w trakcie picia zacząłem wyczuwać posmak, najpierw chlebowy, potem jakby ciasta drożdżowego, pączków. Lekko słodkawe, potem słodycz zaczyna dominować – na koniec czułem się jakbym zjadł opakowanie landrynek.
Mało piany, gazu w sam raz.
Puszka 0,5l koloru żółtego. Alk 4,7% brak danych o ekstrakcie, za to podają, że zawiera E-300.
Cena sugerowana 1,59zł. Nabyte w Chorzowie w małym sklepiku osiedlowym za 1,85 zł.
W tej chwili nie warte polecenia, ale Imielin potrafi poprawić swoje produkty więc za jakiś, czas kto wie...

[Gambrinus]

Podobnie jak Knap Bier, bylo metne i przypominalo kwas chlebowy. Piany brak.

[adam16]

Może to kwestia przechiowywania? Albo konkretnej warki? Bo choć nie było najlepsze to z klarownością nie było problemu.
Sorry Gambrinusie

[adam16]

Opisywałem już to piwo więc ograniczę się do oceny. Nic nowego przecież nie wymyślę.

Moja ocena: [2.175]

[e-prezes]

błeee

mnie przypomina w smaku rozwodnione piwo, bez gazu. ciekawy jest charakterystyczny dla piw Imielina (Knap Bier, Knak 2002 i tego) smak jak dla mnie do zaakceptowania, gdyby piwo było bardziej treściwe. z oceną się powstrzymam do następnego razu, ale nie będzie wyższa niż 3.

[mwa]

Piwo jak w zapachu i smaku wyczuwalny podsmak kwaśności. Piany kompletny brak, gazu niedostatek, a kolor ciemno-żółty i mętny. Co do smaku z oceną Adama16 całkowicie się zgadzam-niewiadomo co to za smak.

Moja ocena: [1.875]

[Pogoniarz]

Przywiezione przez Adama 16.Dzięki.
Barwa-mętna
Gazu niewiele
Smak-mam problem,troszkę kwaskowate,ale i im bliżej końca piwka w szlance tym bardziej przechodzi w słodkawy smak.
Piana-beznadziejna.Pokazała się,ale znknęła momentalnie
Zapach-okropny-kwaśny,stęchliznę też wyczułem.
Opakowanie-nie dość,ze puszka to jeszcze tragicznie wyglądająca.

Moja ocena: [1.875]

[adam16]

Pogoniarz napisał(a)
Przywiezione przez Adama 16.Dzięki.

W wypadku tego piwa nie ma za co dziękować. Po prostu przywiozłem bardziej dla odnotowania że jest coś takiego.
Szkoda, bo Imielin już zaczynał robić całkiem przyzwoite piwa, ale zeszli znowu na psy

[Piecia]

Otrzymane na Zlocie od Adama16 za co dziękuję a teraz degustowane u Żą w sk``ladzie Zythum Zyziek Grzeber gospodarz i ja
zapach bardzo przyjemny wg mnie owocowy, barwa mętna gazu nie za dużo, smak powiedziałbym słodko-kwaśny , łladnie się pieni a kozuszek zostaje dość długo
dla mnie 3

[mwa]

Tutaj rówież zamieszczę zdjęcie puszki, jak wszystkie jest pusta.

[Aldach]

kolor do przyjęcia ale niestety lekko mętnawe. Piana nawet była lecz przez krótką chwilę. Za to gazu jak na mój gust wystarczająco. Smak lekko słaodawy ale z wyczuwalną nutą kwasu. Puszka porównywalna jedynie do "Kiepskich"

Moja ocena: [2.725]

[stilldead]

Kolor - zloty, w porzadku, 4.5 zasluzone
CO2 - pozytywnie, nie za duzo, nie za malo
Smak - dobry. Wbrew opiniom pozostalych komentujacych nie czuc ani chlebem, ani kwasem. Nie jest tez wodniste. Obowiazkowo chlodzic!
Piana - nie komentuje, wylalem do kufla bezpianowo...
Zapach - slabo wyczuwalny, mily.
Opakowanie okropne, zolta puszka, z kiepskich rodem.
Cena super - 99 groszy w sklepie w centrum Krakowa.

Moja ocena: [3.25]

[bury_wilk]

Dziwaczne piwo. Nie pasuje mi, choć nie jest tak beznadziejnie tragiczne, jak to się czasem zdarza.
Kolor niby nie za jasny, taki złotawy, ale jakiś mętnawy i niezachęcający. Piana biała, nierówna i szybko znikająca. Po chwili zostały resztki.
Gazu nie zaobserwowałem i nie wyczułem. O przepraszam, pojawił się właśnie jeden pęcherzyk... już go nie ma...
Zapach nie bardzo intensywny, ale jest. Czuć słód, odbobinę chmielu i jakieś mdłe coś. W smaku cienkawe, ale nie beznadziejne. Goryczka lekka, nachmielenie też nie bardzo mocne. Czuć posmak słodowy i wodę...
Puszka tak beznadziejna, że szkoda się nad nią dłużej rozwodzić.

Moja ocena: [2.45]

[Piecia]

nabyłem ku memu ogromnemu zdziwieniu w Warszawie w sklepiku przy ul. Browarnej (w tym samym , w którym niegdyś było BK z Olsztyna)
kolejne podejście - tym razem nieudane - po nalaniu piany brak, gazu bardzo, bardzo mało - za mało, zapach najpierw lekko owocowy, potem stęchły, w smaku słodkawogoryczkowe, po wygazowaniu bezsmakowe, klarowne, kolor jak na pilsa dość ciemny

mimo, iż w stolicy niespotykane wracał do niego raczej nie będę

Moja ocena: [2.75]

[JAckson]

Zachęcony dość przyzwoitym Szpuntem Mocnym zakupiłem Piwo Jasne.

Z czterech łyków które dałem rade przełknąć:
Piany brak (nalot przez kilka sekund potem tragedia)
Nasycenie - kilka bąbelków i koniec
Kolor herbaciano-mętny - odrażający
zapach: słodowo - stęchły
smak: trudno go opisać, ale wg mnie ma mało z piwem wspólnego. Jakaś stęchłą słodycz
Opakowanie: zwyczajne, dostateczne

Szkoda słów na opis
Piwo było przydatne do spożycia
Drugie piwo w moim życiu wylane do zlewu.

Moja ocena: [1.5]