Tweet
Choć określane jako tmavé pivo, jest czarne jak smoła, zupełnie nieprzejrzyste nawet pod światło. Jedynie przy dnie można na siłę zauważyć hebanowe przebłyski.
Piana koloru ecru, również bardzo gęsta i drobnoczkowa jak w jasnym. Jednak nie tak trwała bo po paru łykach opadła do solidnego kożucha, pozostawiając gęste plamy.
Zapach mocny, karmelowo - słodowo - palony z drożdżami.
Smak słodowo - karmelowy z wyraźną kawową palonością i mocną goryczką a do tego gorzka czekolada. Bardzo treściwe i wyraźne smakowo.
Wysycenie idealne, absolutnie nieprzeszkadzające.
Piliśmy w browarze, podawane w firmowym kuflu i takąż podkładką. 25 kč.
Piana koloru ecru, również bardzo gęsta i drobnoczkowa jak w jasnym. Jednak nie tak trwała bo po paru łykach opadła do solidnego kożucha, pozostawiając gęste plamy.
Zapach mocny, karmelowo - słodowo - palony z drożdżami.
Smak słodowo - karmelowy z wyraźną kawową palonością i mocną goryczką a do tego gorzka czekolada. Bardzo treściwe i wyraźne smakowo.
Wysycenie idealne, absolutnie nieprzeszkadzające.
Piliśmy w browarze, podawane w firmowym kuflu i takąż podkładką. 25 kč.
Attached Files
. Na rynku góruje ładny kościół, równie ładne kamienice, ale i wszechobecna betonoza, szkoda, bo cienia i...
