śrutownik

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tomcio83
    Porucznik Browarny Tester
    • 2006.02
    • 258

    #1

    śrutownik

    Rozglądam się za porządnym, a niedrogim śrutownikiem ( ).
    Na razie śrutuję maszynką do... maku? produkcji ZSRR z lat 70tych.
    Jednak po pierwsze nie jestem całkiem zadowolony z jakości śrutowania,
    a po drugie, kiedy śrutuję np. 4 kg słodu, pod koniec czuję jakby cały mechanizm ( w tym moja ręka) miał się zaraz rozsypać.

    Ciekawy jestem z czego wy korzystacie przy śrutowaniu?
    I jakie są wasze opinie?
    rowarek esoła
  • Shlangbaum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2005.03
    • 5828

    #2
    Jest szansa na śrutownik PORKERT w cenie około 120-130 zł po giełdzie tyskiej lub na giełdzie tyskiej.
    Ostatnia zmiana dokonana przez Shlangbaum; 2006-10-09, 22:28.

    Krakowski Konkurs Piw Domowych !

    Comment

    • Infam
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2005.05
      • 715

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika tomcio83
      [...] Ciekawy jestem z czego wy korzystacie przy śrutowaniu?
      I jakie są wasze opinie?
      Początkowo zaadaptowałem trójfazowy (1 kW), żarnowy młyn do kawy (z regulacją rozstawu żaren). Jednak podstawowym mankamentem były właśnie te 3 fazy. Należało zmniejszyć prędkość obrotową, bo ta nie była redukowana mechanicznie a na wale silnika - 1400 /min . Przy trójfazówce musiałbym zastosować przetwornicę częstotliwości (od 600 zł ). Jak załączyłem te 1400 - 1 kg miałem w niespełna 1 min. Tak więc cały zasyp był kwestią kilkudziesięciu min. Nad młynkiem/śrutowniem miałem powieszony halogen 500W, który w myśl przepisów BHP podczas śrutowania musiałem wyłączać. A to ze względu na niezadowalający stopień polidyspersji śruty. Po włączeniu ww. ustrojstwa pomieszczenie (piwnice mojego uBrowaru) spowite było słodową mgłą, co w połączeniu z niezdefiniowanym stopnim ochrony obydowy IP halogenu groziło eksplozją (i tak groziło). Co ciekawe - z tej śruty (po oczywiście odpowiednim czasie cichej) mam piwa klarowne jak koncernowe .
      Od ok. miesiąca jestem szczęśliwym użytkownikiem wypożyczonego, profesjonalnego śrutownika laboratoryjnego. "Idzie" wolniej ale nieporównywalnie lepiej - i o to chodzi (no i nie ma w moim uBrowarze stref zagrożonych wybuchem
      "Dużo to nie znaczy Dobrze
      Dobrze znaczy dużo"

      Comment

      • e-prezes
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2002.05
        • 19332

        #4
        4 kg zasyp na moim młynku do kawy to męczarnia dla ręki, ale już się przywyczaiłem/zaadaptowałem to i owo. Śrutowanie wpisałem już w rytuał warzeni piwa i jakoś podchodzę do tego bez "gorączki". Śrutownikiem będzie szybciej, ale i tak trzeba machać, jak się nie ma "murzynów" jak MarcinKa to robota taka sama, polecam jednak ze względu na dokładność śruty.
        Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2006-10-10, 00:36.

        Comment

        • Infam
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.05
          • 715

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
          4 kg zasyp na moim młynku do kawy to męczarnia dla ręki, ale już się przywyczaiłem/zaadaptowałem to i owo. Śrutowanie wpisałem już w rytuał warzeni piwa i jakoś podchodzę do tego bez "gorączki". Śrutownikiem będzie szybciej, ale i tak trzeba machać, jak się nie ma "murzynów" jak MarcinKa to robota taka sama, polecam jednak ze względu na dokładność śruty.
          Można jeszcze poprosić o ześrutowanie Panią Żonę
          "Dużo to nie znaczy Dobrze
          Dobrze znaczy dużo"

          Comment

          • DanielJakubowski
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2005.12
            • 791

            #6
            I można jeszcze do Porketa podłączyć wiertarkę Od kiedy spróbowałem z wiertarką, nie wyobrażam sobie machania korbką No i śrutowanie trwa 4 razy mniej, a moje zasypy to 8-10 kg
            Pozdrawiam
            dj

            Comment

            • Wielki_B
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.02
              • 1968

              #7
              1. Kup sobie Porkerta.
              2. Do niego zapnij wiertarkę, żeby oszczędzić czas i ręce.
              3. Na wylot dobrze jest założyć duży worek foliowy (ja mocuję go w miejscu przewężenia - pomiędzy głowicą z żarnami a zbiorniczkiem na ziarno - za pomocą gumki), który zapobiegnie zapyleniu pomieszczenia.

              Gwarantuję, że będziesz w "niebowzięty".

              Comment

              • tomcio83
                Porucznik Browarny Tester
                • 2006.02
                • 258

                #8
                Chyba tak właśnie zrobię.



                A tytułem ciekawostki ( ) :

                Ostatnio pytałem o cenę śrutownika w firmie J.A.M.

                W odpowiedzi przesłano mi opis + zdjęcie śrutownika
                i jego cenę... = 950 zł netto!

                Śrutownik wykonują na zamówienie (pewnie dlatego taka cena)
                , w ciągu 2 tygodni. Zastanawiam się ile kosztowałby śrutownik
                przy większym zamówieniu, ale pewnie i tak nie mniej niż 700
                rowarek esoła

                Comment

                • Alchemych
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2003.12
                  • 349

                  #9
                  Zdecydowanie Porkert!
                  Śruta o dobrych parametrach i najniższa na rynku cena. Ręką machając 5 kg słodu mielisz w 15-20 min. Wiertarka? Chyba wkońcu spróbuję

                  Comment

                  • kangurpl
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2002.03
                    • 2660

                    #10
                    Potwierdzam, Porkert + wiertarka
                    Używałem kiedyś tzw. kaszownika z napędem elektrycznym (są gdzieś na forum zdjęcia tego rozwiazania) ale nie umywa się po PORKERTA.
                    A cena jest atrakcyjna.
                    Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                    "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                    "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                    Comment

                    • DanielJakubowski
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2005.12
                      • 791

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
                      3. Na wylot dobrze jest założyć duży worek foliowy (ja mocuję go w miejscu przewężenia - pomiędzy głowicą z żarnami a zbiorniczkiem na ziarno - za pomocą gumki), który zapobiegnie zapyleniu pomieszczenia.
                      Ja robie dokladnie tak samo. Gumka recepturka i jazda A mój worek, to 80 L worek na śmieci 10 kg slodu miesci sie luźno
                      Pozdrawiam
                      dj

                      Comment

                      • DanielJakubowski
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.12
                        • 791

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Alchemych
                        Zdecydowanie Porkert!
                        Śruta o dobrych parametrach i najniższa na rynku cena. Ręką machając 5 kg słodu mielisz w 15-20 min. Wiertarka? Chyba wkońcu spróbuję
                        Z wiertarką więcej czesu stracisz na dosypywanie slodu do zasobnika niz na samo śrutowanie Najlepiej poprosić kogoś o przytrzymanie przycisku wiertarki, a samemu tylko dosypywać.
                        Pozdrawiam
                        dj

                        Comment

                        • Alchemych
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2003.12
                          • 349

                          #13
                          Wczoraj była pierwsza próba mielenia z wiertarką - 7 kg słodu w pięć minut

                          Comment

                          • DanielJakubowski
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2005.12
                            • 791

                            #14
                            A był siwy dym w pomieszczeniu czy dobrze zabezpieczyłeś ? Czas bez kitu dobry, ktoś Ci trzymał przycisk wiertarki ?
                            Pozdrawiam
                            dj

                            Comment

                            • Alchemych
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2003.12
                              • 349

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DanielJakubowski
                              A był siwy dym w pomieszczeniu czy dobrze zabezpieczyłeś ? Czas bez kitu dobry, ktoś Ci trzymał przycisk wiertarki ?
                              Z tym pyleniem było ok bo miałem związany worek foliowy na wylocie. Teraz każde mielenie będzie wyglądało całkiem inaczej Jeśli chodzi o obsługę to spokojnie może być jedna osoba

                              Comment

                              Related Topics

                              Collapse

                              • zasada
                                Śrutownik Brewferm - Grain Gorilla
                                zasada
                                Kupiony jako używany z dwa lata temu. Wykorzystany tylko kilkukrotnie. W związku ze zminimalizowaniem warzenia stał się zbędny.
                                350 PLN za śrutownik w takim stanie wydaje mi się korzystną i niespotykaną w Internetach ceną.
                                Preferowany odbiór osobisty - poznańska WIlda, wysyłka...
                                2024-08-27, 15:18
                              • dadek
                                Luhačovice, Družstevní 142, Lázeňský pivovar/Restaurace U koňa
                                dadek
                                Znane uzdrowisko na wschodniej Moravě doczekało się w tym roku swojego browaru. Powstał on blisko luhačovického zámku (czyli pałacu) z 1738 roku, w przemysłowej przybudówce do budynków restauracji i pensjonatu "U koňa". Przyjeżdżając do Luhačovic pociągiem mijamy ten kompleks...
                                2021-12-20, 02:37
                              • heckler
                                Velké Bílovice, Polní 1480, Minipivovar Rychtik
                                heckler
                                Mini browar Rychtik śmiało można zaliczyć do kategorii mikrusów. Browarek znajduje się w ogrodzie domu rodzinnego w nowo wybudowanym budynku.
                                Od 1 czerwca 2024 r. działa już legalnie i warzy się przy użyciu własnej technologii. Michal Švrček, to właściciel, piwowar, oraz były elektryk,...
                                2025-06-26, 10:25
                              • dadek
                                Zakrzów 413, Browar Kazimierz
                                dadek
                                19.06.2019 miałem okazję na zaproszenie Krzyśka i Mateusza Jachimczaków (czyli taty i syna) odwiedzić ich browar. Przybyłem do Podłęża do ich domu gdzie mieszkają z całą rodziną i razem udaliśmy się do odległego o jakieś 1200 m browaru. Byłem przekonany, że cały czas jesteśmy w...
                                2019-08-08, 23:17
                              • heckler
                                Czechy, Týn nad Vltavou, Pivovarská 510, Vltavotýnský pivovar
                                heckler
                                Týn nad Vltavou to historyczne miasto w Kraju Południowoczeskim, położone po obu brzegach Wełtawy niedaleko ujścia Lužnicy.
                                Pomimo, że Vltavotýnský pivovar Týn nad Vltavou działa już parę lat, bo od grudnia 2019 roku, jakoś tak nie było okazji go odwiedzić.
                                Pierwsza pisemna...
                                2025-08-26, 10:50
                              • Loading...
                              • Koniec listy.
                              Przetwarzanie...