Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy zwykła kranówka nadaje się do warzenia piwa?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • ultra_brutal_baran
    Junior
    • 08-2005
    • 26

    Czy zwykła kranówka nadaje się do warzenia piwa?

    Mam pytanie, czy zwykła kranówka nadaje się do warzenia piwa?

    Gdzieś słyszałem, że trzeba ją najpierw przegotować, ale przy 40litrach które chcę uwarzyć to trwałoby wieki. A kupno niegazowanej wody mineralnej ok 1,80 za 1,5 litra to dodatkowy wydatek ok 50zł. Czy to naprawdę konieczne?
    Last edited by ultra_brutal_baran; 02-04-2007, 23:08.
  • anteks
    maruda
    • 08-2003
    • 10738

    #2
    możesz spokojnie używac kranówki ,a mineralną w bańkach 5 litrowych kupisz za parę groszy
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • luk102
      Member
      • 02-2006
      • 65

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ultra_brutal_baran
      Mam pytanie, czy zwykła kranówka nadaje się do warzenia piwa?

      Gdzieś słyszałem, że trzeba ją najpierw przegotować, ale przy 40litrach które chcę uwarzyć to trwałoby wieki. A kupno niegazowanej wody mineralnej ok 1,80 za 1,5 litra to dodatkowy wydatek ok 50zł. Czy to naprawdę konieczne?
      Ja używam tylko kranówki, tyle że w mojej okolicy jest woda bardzo dobrej jakości!
      Ale przecież i tak gotujesz piwko! chyba że robisz z brew-kit'a, lub dolewasz wodę do uzyskania odpowiedniego blg.

      Comment

      • coder
        Senior
        • 10-2006
        • 1347

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ultra_brutal_baran
        Mam pytanie, czy zwykła kranówka nadaje się do warzenia piwa?

        Gdzieś słyszałem, że trzeba ją najpierw przegotować, ale przy 40litrach które chcę uwarzyć to trwałoby wieki. A kupno niegazowanej wody mineralnej ok 1,80 za 1,5 litra to dodatkowy wydatek ok 50zł. Czy to naprawdę konieczne?
        Na początek zrób na zwykłej, nieprzegotowanej kranówce, jest duża szansa że piwo będzie bez zarzutu, jak coś będzie nie tak, to masz takie opcje:

        - zakup wody - baniaków 5L w tanich marketach typu Lidl - ok. 2 zł/5l
        - przywiezienie wody oligoceńskiej
        - przefiltrowanie kranówki
        - przegotowanie kranówki (ja to stosuję głownie dla zmiękczenia wody, trochę trwa, ale to proces bezobsługowy. A przy chmieleniu to nie gotujesz?)

        Comment

        • arcy
          Senior
          • 07-2002
          • 7538

          #5
          Najprościej rzecz ujmując - posmakuj swoją kranówkę. Jeżeli Cię nie wykrzywi, możesz ją stosować.

          Comment

          • becik
            Senior
            • 07-2002
            • 14999

            #6
            Jestem powalony faktem, że domowi piwowarzy warzą swoje piwo na kranówie. Z tym, całym chlorem i innymi świństwami.
            Jak kiedyŚ warzyłem to kupowałem naturalną i to z odpowiednim pH.
            Ale o gustach się nie dyskutuje
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • coder
              Senior
              • 10-2006
              • 1347

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
              Jestem powalony faktem, że domowi piwowarzy warzą swoje piwo na kranówie. Z tym, całym chlorem i innymi świństwami.
              Jak kiedyŚ warzyłem to kupowałem naturalną i to z odpowiednim pH.
              Ale o gustach się nie dyskutuje
              Nie każda kranówka jest taka jak w Warszawie, np. u mnie na wsi mamy własne ujęcie z wód głębinowych. A chlor wyparuje w czasie gotowania. Zręsztą było to już dyskutowane - są browary przemysłowe które warzą piwa na kranówce.

              Comment

              • strzelczyk76
                Senior
                • 11-2003
                • 823

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                Jestem powalony faktem, że domowi piwowarzy warzą swoje piwo na kranówie. Z tym, całym chlorem i innymi świństwami.
                Jak kiedyŚ warzyłem to kupowałem naturalną i to z odpowiednim pH.
                Ale o gustach się nie dyskutuje
                Jestem powalony faktem, że na tej kranówie z tym całym świństwem - wychodzą mi tak dobre piwa

                Kiedyś męczyłem się z tymi 5 L baniakam - ale nie warto - różnicy nie widać, nie słychać i nie czuć...

                co innego jak komuś z kranu leci żur lub woda wali chlorem - to współczuję ujęcia
                NORMALNOŚĆ



                Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

                Comment

                • jacer
                  Senior
                  • 03-2006
                  • 9875

                  #9
                  A gdzie masz chlor? W Miliczu chlor? hahahaha
                  Może w Warszawie macie chlor, bo bierzecie wodę z Wisły
                  Milicki Browar Rynkowy
                  Grupa STYRIAN

                  (1+sqrt5)/2
                  "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                  "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                  No Hops, no Glory :)

                  Comment

                  • becik
                    Senior
                    • 07-2002
                    • 14999

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder
                    Nie każda kranówka jest taka jak w Warszawie, np. u mnie na wsi mamy własne ujęcie z wód głębinowych. A chlor wyparuje w czasie gotowania. Zręsztą było to już dyskutowane - są browary przemysłowe które warzą piwa na kranówce.

                    Nie no spoko, napisałem, ze to kwestia gustu. Ja wolałem na wodę (dobrą wodę) wydać kilkadziesiąt złotych. Dla mnie piwo z kranówy byłoby nie do pomyślenia.
                    Wg mnie woda ma zasadnicze znaczenie w smaku piwa i od niej bardzo duzo zależy dlatego zwracałem na ten element szczególną uwagę.
                    Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                    Comment

                    • coder
                      Senior
                      • 10-2006
                      • 1347

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
                      A gdzie masz chlor? W Miliczu chlor? hahahaha
                      Może w Warszawie macie chlor, bo bierzecie wodę z Wisły
                      Chlor musi być w każdej kranówce - na wszelki wypadek np. przecieku z szamba, czasem jest go tak mało, że nie czuć.

                      Comment

                      • jacer
                        Senior
                        • 03-2006
                        • 9875

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                        Ja wolałem na wodę (dobrą wodę) wydać kilkadziesiąt złotych. Dla mnie piwo z kranówy byłoby nie do pomyślenia.

                        A jeżeli woda z kranu jest lepsza niż większość wód z butelek?
                        Milicki Browar Rynkowy
                        Grupa STYRIAN

                        (1+sqrt5)/2
                        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                        No Hops, no Glory :)

                        Comment

                        • ART
                          mAD'MINd
                          • 02-2001
                          • 23794

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
                          A jeżeli woda z kranu jest lepsza niż większość wód z butelek?
                          to trudno, wg teorii Becika i tak masz marny gust
                          - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                          - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                          - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                          Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                          Comment

                          • becik
                            Senior
                            • 07-2002
                            • 14999

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
                            A jeżeli woda z kranu jest lepsza niż większość wód z butelek?
                            Nigdy nie miałem możliwosci poznać składu wody w kranie (która moim zdaniem była zbyt twarda) jak warzyłem swoje piwka to czytałem sporo na ten temat i pamiętam dotąd, że pH było bardzo ważnym elementem, na który zwracałem uwagę. Do warzenia piwa powinna mieć pH w jakimś przedziale. To co wyczytałem to stosowałem. A to co wyczytałem o kranówie skutecznie mnie zniechęciło. Kranówa w 2/3 powstaje z tzw wody surowej która powstaje w wodociągach do wytworzenia której używa sie ponad 50 różnych substancji chemicznych. To, że może być tzw. zastała, może zawierać ołów, duże ilości bakterii osadzające się w filtrach, azotany - kategorycznie wykluczyło u mnie stosowanie kranówy do warzenia piwa.
                            Ale to mnie - co podkreślam, każdy warzy jak mu się darzy

                            I nie ma czegoś takiego jak ekologiczna woda z kranu, żródłowa czy jakaś inna tak samo zawiera cała masę substancji chemicznych.

                            PS a tak swoja drogą, zaciekawiło mnie teraz skąd czerpia wodę browary restauracyjne? Też z kranu?
                            Last edited by becik; 03-04-2007, 10:49.
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • miodzik
                              Senior
                              • 08-2004
                              • 103

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik
                              Jestem powalony faktem, że domowi piwowarzy warzą swoje piwo na kranówie. Z tym, całym chlorem i innymi świństwami
                              U mnie dodatkowo po 2 dniach odstania na dnie mam pokaźną wartwę rdzy. Tak na oko oceniam ze jakiś 1mm na standardowy fermentor.
                              Wody używam tej samej co okoliczny browar (w życiu nie uwieżę że przy takiej produkcji jak mają korzystaja tylko ze studni głębinowych), czyli kranówy. Pewnie ją jakoś tam uzdatniają, ale jeżeli zakładamy że to woda ma główny wpływ na smak piwa to moje odstawianie na 2 dni jest skuteczniejsze.
                              Aha, jest jeszcze woda z biedronki.
                              ------------------------------------------------------
                              Kiedy w zlewie, przed czy po rozlewie?

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎