4 blg i nic

[dfens]

Witam, to mój pierwszy post na forum jak i pierwszy brew kit coopers lager dlatego proszę o wyrozumiałość

5 dni temu ( w sobotę ) zgodnie zrobiłem wszystko zgodnie z instrukcjami i rozpocząłem proces tworzenia swojego pierwszego piwka w wiadrze wczoraj rano ( w środę ) zauważyłem że bulgotanie ustało - po sprawdzeniu areometrem wyszło 4 blg,
teraz (czwartek wieczór) sytuacja jest taka sama - brak bulgotania i nadal 4 blg.

Zgodnie z instrukcją powinienem poczekać aż blg spadnie do 1, te natomiast stoi w miejscu. I teraz pojawiają się pytania :
- czy powinienem po prostu poczekać jeszcze 1 dzień i jeśli jutro dalej bedzie 4blg rozlac piwo?
- po powąchaniu piwa mam wrażenie że jest mocno alkoholowe (powinno mieć jakieś 5% a czuje jakbym wachal Dębowe Mocne) - czy to normalne?
- jeśli wyczuwam że piwo jest za mocne czy mogę w końcowym etapie pierwszej fermentacji dolać do piwa wodY?

to chyba na tyle

[anteks]

Dawałeś cukier na początku, jakie blg, jeśli pachnie jak Dębowe to coś nie tak

[dfens]

właśnie tutaj popełniłem błąd - nie zmierzyłem BLG na początku procesu...

co do mocnego zapachu alkoholu - może to tylko wrażenie, włożyłem głowę do świeżo otworzonego wiadra, ale może i nie jest jakiś sposób na pomiar %?

[anteks]

Co wlałeś/wsypałeś i ile wody?

[dfens]

22 litry wody, puszkę 1.7 coopers lager zgodnie z instrukcją

[anteks]

Jedną puszke 1,7kg i nic do tego?

[operator_pilota_od_telewizora]

Z tego co widzę, fermentacja nie trwa nawet tydzień (sobota- czwartek wieczór). Spokojnie. Mój pierwszy (i jedyny) brewkit fermentował dłużej. Poza tym - fermentacja na początku przebiega szybko, potem zwalnia. Piwo nie musi zejść do 1 Blg, powinno zejść mniej więcej 3 razy mniej niż było na początku.
Co zrobiłbym na Twoim miejscu? Zakręć pojemnikiem fermentacyjnym, drożdże się podniosą i być może ruszą. Poza tym spokojnie, piwa nie zlewaj zbyt szybko. Dzień czy dwa poślizgu krzywdy mu nie zrobią, a browarek będzie bardziej klarowny.
PS. Domowy browar to nie apteka

[dfens]

Jedną puszke 1,7kg i nic do tego?

tak, zgodnie z instrukcją - puszka 1.7kg rozrobiona z 2 litrami wody + 1 kg cukru + drozdze(nie wspomnialem wczesniej ;-) )

[dfens]

Z tego co widzę, fermentacja nie trwa nawet tydzień (sobota- czwartek wieczór). Spokojnie. Mój pierwszy (i jedyny) brewkit fermentował dłużej. Poza tym - fermentacja na początku przebiega szybko, potem zwalnia. Piwo nie musi zejść do 1 Blg, powinno zejść mniej więcej 3 razy mniej niż było na początku.
Co zrobiłbym na Twoim miejscu? Zakręć pojemnikiem fermentacyjnym, drożdże się podniosą i być może ruszą. Poza tym spokojnie, piwa nie zlewaj zbyt szybko. Dzień czy dwa poślizgu krzywdy mu nie zrobią, a browarek będzie bardziej klarowny.
PS. Domowy browar to nie apteka

ok w takim razie poczekam jeszcze 2 dni.
co jeśli alkohol rzeczywiście jest za mocny (czy można to jakoś sprawdzić?) ? Czy można dolać do niego wody?

[anteks]

Jaki mocny alkohol, masz go jakieś max 4%

[frc]

Nie chce tworzyć nowego tematu. Mam podobny problem, robię z konserwy chmielonej 1.7kg i niechmielonej 1.7kg. Temp. 22-24°. Blg początkowe 12,5. Po tygodniu od dwóch dni mam 4blg. Konserwy schodzą niżej. Nie wiem czy mam zakręcić fermentatorem czy zlewać do butelek?

[Gość]

Nie chce tworzyć nowego tematu. Mam podobny problem, robię z konserwy chmielonej 1.7kg i niechmielonej 1.7kg. Temp. 22-24°. Blg początkowe 12,5. Po tygodniu od dwóch dni mam 4blg. Konserwy schodzą niżej. Nie wiem czy mam zakręcić fermentatorem czy zlewać do butelek?

Zlej na fermentację cichą.

[Gość]

tak, zgodnie z instrukcją - puszka 1.7kg rozrobiona z 2 litrami wody + 1 kg cukru + drozdze(nie wspomnialem wczesniej ;-) )

Wszystko jasne czemu smakuje jak dębowe - dałeś cukier!
No to pierwsza przygoda za tobą, teraz bierz się za zacieranie

[dfens]

Wszystko jasne czemu smakuje jak dębowe - dałeś cukier!
No to pierwsza przygoda za tobą, teraz bierz się za zacieranie

To znaczy, że nie mam się czym martwić i zlewać do butelek +4g cukru?

[dfens]

Mam jeszcze pytania:
1. w sobotę piwo rozlałem do butelek i czekam. skąd będę wiedział że w butelkach jest gaz - czy powinny lecieć w nich bąbelki (np przy podniesieniu butelki lub uderzeniu jej palcem) ?

2. butelki trzymam w 19 stopniach i specjalnie nie mam jak tej temperatury obniżyć (mieszkanie brak piwnicy). Czy w takim wypadku lepiej przykryć butelki np mokrym ręcznikiem?