Nowe/stare browary

[ART]

Możesz zgłosić taki brak podsyłając dane adresowe. Zamość został przeniesiony do historycznych jakiś czas wstecz.

[e-prezes]

Kiedy pisałem ten powyższy post był. A przynajmniej tak mi się wydaje, bo na potwierdzenie nie mam zrzutu ekranowego.

Co do drugiej kwestii:
Browar Złotnicki
Złotniki 126, 39-300 Mielec
Telefon: 790 220 165
Strony WWW nie znalazłem, ale profil FB mają.

[e-prezes]

Caminus jest browarem z wyszynkiem i salą gastro, więc powinien powędrować do restauracyjnych.

[Pendragon]

Żywiec też ma salę restauracyjną. Przenosimy?
Nie wiem jak wygląda Caminus od środka, ale z tymi przydziałami to bym uważał.

[e-prezes]

To jaka jest różnica pomiędzy browarem restauracyjnym a browarem z salą gastro?

[kjaros]

Może przyjmiemy, że restauracyjny jest wtedy gdy warzelnia jest zainstalowana w sali restauracyjnej. Gdy warzelnia jest w innym pomieszczaniach tego samego budynku lub innym budynku na tej samej posesji jednego właściciela to mamy do czynienia z browarem i firmową knajpą.

[e-prezes]

Wiem, że mowa jest o polskich browarach, ale spotkałem się z takimi restauracyjnymi, gdzie warzelnia stała na zapleczu, nie na sali gastro. Np. Relax, T.E.A. Time, Jedlinka. Są też za granicą brew puby, które warzelnię mają umieszczoną za szklaną ścianą, gdzie znajduje się część produkcyjna browaru. Czy aby BrowArmia tak nie ma? Dawno tam nie byłem.

[Pendragon]

Miedzianka - niby na sali, ale jednak pod dachem

[Cooper]

Chyba można tutaj pokusić się o generalizowanie i napisać że jeśli jest sala z wyszynkiem i warzelnia są w tym samym budynku to jest to browar restauracyjny.
To że czasami klient nie widzi warzelni to chyba przeważnie zależy od tego że technicznie nie można albo nie opłaca się właścicielowi (np ze względu na redukcję wartościowej komercyjnej powierzchni w postaci sali albo jest kolizja z jakimiś wymogami technicznymi BHP) eksponować jej.
Może też w przypadku sprzętu taniego nie zawsze wygląda on wg właściciela atrakcyjnie. No i też może nie zawsze właściciel jest zwolennikiem takiego technologicznego ekshibicjonizmu.
Co prawda nie rodzimym ale zagranicznym przypadkiem browaru restauracyjnego gdzie warzelnia jest absolutnie nie widoczna dla klienta (za wyjątkiem zorganizowanych wycieczek kilkuosobowych grup) jest irlandzki JW Sweetman Brewery gdzie piwo warzy się w piwnicy a sale dla klientów są na 2 czy 3 piętrach wąskiej XVIII-wiecznej kamienicy. Jedynie przy wejściu i barze znajduje się tandetna zakurzona miedziana atrapa kadzi na którą nabrać może się tylko amator.

[e-prezes]

Generalnie jest mi obojętne czy jest "małym" czy "restauracyjnym", aby było jasne gdzie jaki się znajduje. Zwłaszcza, że ktoś takie kryteria przyjął. T.E.A. Time nie ma sali gastro, a tam się mieści.
Może czas na zmiany...

[Jaroslav]

Wiem, że mowa jest o polskich browarach, ale spotkałem się z takimi restauracyjnymi, gdzie warzelnia stała na zapleczu, nie na sali gastro. Np. Relax, T.E.A. Time, Jedlinka. Są też za granicą brew puby, które warzelnię mają umieszczoną za szklaną ścianą, gdzie znajduje się część produkcyjna browaru. Czy aby BrowArmia tak nie ma? Dawno tam nie byłem.

Jeśli chodzi o Jedlinkę warzelnia jest na sali restauracyjnej.
PS. Browar Złotnicki przemianował się na Browar Czarter (wkrótce butelki).

[Pendragon]

Jeśli chodzi o Jedlinkę warzelnia jest na sali restauracyjnej.

I tak, i nie. Jest widoczna, ale na innym poziomie i raczej poza zasięgiem. Ale fakt - nic jej nie broni przed wzrokiem zainteresowanych.

[Jaroslav]

I tak, i nie. Jest widoczna, ale na innym poziomie i raczej poza zasięgiem. Ale fakt - nic jej nie broni przed wzrokiem zainteresowanych.

Byłem w maju i warzelnia stoi po prawej stronie od lady barowej. Siedząc przy stoliku miałem
pełen ogląd pracy piwowara.

[Pendragon]

Panie! Gdzie Miedzianka, a gdzie Jedlinka, co?

[Pendragon]

..... do usunięcia .....