Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Czy to legalne?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Senior
    • 05-2002
    • 19174

    #76
    Bynajmniej nie zachęca to robienia czegokolwiek, a już na pewno nie piwowarstwa ku własnej uciesze oraz uciesze najbliższych i przyjaciół.

    Comment

    • jacer
      Senior
      • 03-2006
      • 9875

      #77
      To czy jesteś wolnym człowiekiem zależy tylko od Ciebie.
      Ksiądz Orzech kiedyś mówił, że głupie przepisy i prawo można sobie darować.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • e-prezes
        Senior
        • 05-2002
        • 19174

        #78
        Gdybym się takimi dyrdymałami przejmował to by mnie tu nie było. Jasne, że lepiej siedzieć za miliardy niż za takie pierdoły, ale mnie się te pierdoły podobają

        Comment

        • Ahumba
          Senior
          • 05-2001
          • 8962

          #79
          Jeżeli darowanie komuś piwa przez siebie uwarzonego do celów prywatnych podlega opodatkowaniu, to może kradzież piwa jest wyjściem.
          Wszyscy przyjeżdżają z piwami i wszyscy sobie kradną nawzajem.
          Kradzież butelki piwa chyba nie jest ścigane z urzędu tylko z oskarżenia prywatnego.
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
          znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

          Comment

          • kangurpl
            Senior
            • 03-2002
            • 2660

            #80
            Ot, polak potrafi
            Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
            "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

            "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

            Comment

            • Krzysiu
              Krzysiu
              • 02-2001
              • 14936

              #81
              W urzędach skarbowych również pracują Polacy. To bardzo proste - nie ma zgłoszenia kradzieży, więc nie było faktu kradzieży, tylko jej sfingowanie w celu uniknięcia obowiązku podatkowego. Ciąg dalszy jest znany.

              W podchodach skarbówka vs piwowarzy stawiam w ciemno na tych pierwszych

              Comment

              • jacer
                Senior
                • 03-2006
                • 9875

                #82
                Już widzę jak po warsztatach wrocławskich na ulicy stoją radiowozy i pakują piwowarów do środka hehehe Dzizas gorzej niz za Hitlera gdy nie pozwalano chodować świnki
                Milicki Browar Rynkowy
                Grupa STYRIAN

                (1+sqrt5)/2
                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                No Hops, no Glory :)

                Comment

                • Pendragon
                  Senior
                  • 03-2006
                  • 13950

                  #83
                  Będą wyłapywać kradziejów bez obywatelskiej postawy, ot co

                  moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                  Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                  Comment

                  • e-prezes
                    Senior
                    • 05-2002
                    • 19174

                    #84
                    Prawo łamie się praktycznie wszędzie, czasem bezwiednie i nieświadomie. Gdyby odpowiednie służby miały nad tym zapanować to musiałoby to pochłonąć dużo budżetowych nakładów, dużo pracy i wkładu osób, które nawet jeszcze nie wiedzą, że pracowaliby w SC czy innych mundurowych. Ocena ryzyka decyduje jakie wykroczenia traktować za ważne. W moim mniemaniu piwowarstwo domowe może się spokojnie rozwijać.

                    Comment

                    • Robert13
                      Senior
                      • 04-2010
                      • 899

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Ahumba Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jeżeli darowanie komuś piwa przez siebie uwarzonego do celów prywatnych podlega opodatkowaniu, to może kradzież piwa jest wyjściem.
                      Wszyscy przyjeżdżają z piwami i wszyscy sobie kradną nawzajem.
                      Kradzież butelki piwa chyba nie jest ścigane z urzędu tylko z oskarżenia prywatnego.
                      Ja kiedyś wszedłem do urzędu pocztowego i zostawiłem parasolkę, gdyz po prostu zapomniałem o niej... I nikt mnie za to nie opodatkował ...
                      Mam nadzieję, że już domyślacie sie o co chodzi... Tym bardziej, że tego ktory ją znalazł zapewne też nie opodatkowali...

                      Comment

                      • Krzysiu
                        Krzysiu
                        • 02-2001
                        • 14936

                        #86
                        Ja się nie domyślam. O ile wiem, produkcja parasolek nie jest obłożona podatkiem akcyzowym.

                        Comment

                        • Robert13
                          Senior
                          • 04-2010
                          • 899

                          #87
                          Zagubienie piwa również...

                          Poza tym, jeśli jedna osoba z drugą wymienia się na zlocie butelkami piwa w układzie 1:1 (inne wymiany zdarzaja się rzadko z powodu człowieczej natury), to nikt nie jest w stanie im udowodnić, że takowa wymiana nastąpiła.

                          Dlatego w podchodach skarbówka vs piwowarzy stawiam w ciemno na tych ....drugich.

                          Comment

                          • kopyr
                            Senior
                            • 06-2004
                            • 9475

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Zagubienie piwa również...

                            Poza tym, jeśli jedna osoba z drugą wymienia się na zlocie butelkami piwa w układzie 1:1 (inne wymiany zdarzaja się rzadko z powodu człowieczej natury), to nikt nie jest w stanie im udowodnić, że takowa wymiana nastąpiła.
                            Niektórzy etykietują swoje piwa.

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Robert13 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Dlatego w podchodach skarbówka vs piwowarzy stawiam w ciemno na tych ....drugich.
                            Z tym się zgadzam. Za okupacji można było dostać kulę w łeb za produkcję i handel i jakoś "bimber, szklanka" nie za bardzo to ukróciło proceder.
                            blog.kopyra.com

                            Comment

                            • Seta
                              Piję piwo
                              • 10-2002
                              • 6964

                              #89
                              Myślę, że żaden polityk czy urzędnik, który nie chce się narazić na śmieszność nie zaangażuje państwowych pieniędzy (czyli np czasu podległych mu ludzi) na ściganie "przestępstw" zlotowych piwowarów, o ile państwo nie wprowadzi (a jak znam to państwo, to raczej nigdy) rozsądnych przepisów mogących skłonić uczciwych piwowarów chcących wprowadzić swoje piwo na rynek do jakiegoś rozliczenia się z państwem (typu ryczałt). Bo co w tej chwili taki urzędnik chciałby mi zarzucić? Że nie utrzymuję w kuchni składu podatkowego?
                              Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

                              Comment

                              • e-prezes
                                Senior
                                • 05-2002
                                • 19174

                                #90
                                Art 63 par. 6 KKS, czyli do 720 stawek dziennych (do 12.643.200 zł). Zwykle może jednak zakończyć się na mandacie od 131,70 do 2.634 zł. Za tego typu wykroczenie zwyczajowo daje się mandaty w wysokości 150 - 250 zł.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎