Pierwsze zacieranie - moje uwagi dla początkujących.

[kony]

Normalnie - jak to mawia mój kumpel : "troche siły i wszystko wejdzie"

Można też inaczej: "Jak się popieści, to się każdy zmieści"

[kangurpl]

Moje uwagi

Zacieranie
... 20 litrów zimnej kranówy podgrzało się do ok. 73 stopni w ciągu 50 minut.

Proponuję podgrzać do 65 stopni.

W tym momencie wyłączyłem grzanie i mieszając wodę stopniowo w ciągu ok. 10 minut dosypałem do niej wszystkie słody (łącznie 4 kg).

Słód należy wsypać max. szybko. Po wsypaniu słodu temperatura powinna szybko spaść do max. 62 stopni.

Po dosypaniu słodów temperatura spadła z 73 st do około 69 stopni.

Zdecydowanie za wysoka, enzymy pracujace w I przerwie zostały mocno zdezaktywowane. Pierwsza przerwa praktycznie przepadła.
Ale nic to, piwo będzie za to bardzo "pełne"

[Wojson]

Moje uwagi

Proponuję podgrzać do 65 stopni.

No tak, teraz już wiem, że temperatura nie spada tak mocno jak mówiło słowo drukowane.

Słód należy wsypać max. szybko. Po wsypaniu słodu temperatura powinna szybko spaść do max. 62 stopni.

Hmmm... biorąc pod uwagę, że palniki już były wyłączone - czy prędkość dodawania słodu do wody ma znaczenie ? Następnym razem zrobię pewnie jak piszesz, ale teraz bałem się, że słód poklei mi się w jakieś grudy i będę miał kłopot z mieszaniem...

Zdecydowanie za wysoka, enzymy pracujace w I przerwie zostały mocno zdezaktywowane. Pierwsza przerwa praktycznie przepadła.
Ale nic to, piwo będzie za to bardzo "pełne"

No cóż, tu potwierdzają się moje obawy, ale co mogłem zrobić... dolać zimnej wody ?
Zobaczymy, co wyjdzie z tego piwa - najwyżej zamiast napoju będę miał jakiś kleik Jak zakończy się burzliwa to napiszę, jaki Balling mi wyszedł.

Dzięki za cenne uwagi !

[Twilight_Alehouse]

No cóż, tu potwierdzają się moje obawy, ale co mogłem zrobić... dolać zimnej wody ?

Oczywiście że tak. Chwila pobytu w zbyt ciepłej wodzie nie zaszkodziłaby enzymom, więc spokojnie mogłeś w ten sposób obniżyć temperaturę. Ale nie martw się - jak już napisano wyżej, będziesz miał piwo treściwsze.

[rozbor]

... bałem się, że słód poklei mi się w jakieś grudy i będę miał kłopot z mieszaniem...

Ja wsypuję wszystko naraz i rzeczywiście robią się grudy ale parę minut mieszania i znikają.
Kłopoty z mieszaniem owszem są ale nikt nie mówił, że ma być lekko