Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

mycie / dezynfekcja butelek w zmywarce

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • szyszek1
    Member
    • 07-2003
    • 60

    mycie / dezynfekcja butelek w zmywarce

    Chciałbym poruszyć temat mycia butelek w zmywarce, czy może ktoś to stosuje i może podzielić się doświadczeniami.
    Pomyślałem o tym bo właśnie fermentuję pierwszą warkę i trzeba będzie butelkować niedługo. Jedyny problem to czy woda dostanie się bez problemu do środka butelki, bo temperatura 65 stopni przez godzinę powinna zapewnić sterylność.
    Zrobiłem próbę i muszę powiedzieć, że butelka jest porządnie umyta(tylko wzrokowo to oceniłem)
  • oryks
    Senior
    • 01-2002
    • 297

    #2
    Zmywarke właśnie dopiero sobie instaluję. Praktyki więc nie mam ale z wyczytanej teorii zasad działania, wymagań co do układania w niej naczyń to raczej to ustrojstwo ni jak nie umyje butelki od wewnątrz.
    Jeśli się myle to świetnie, bo kto lubi myć butelki.
    Last edited by oryks; 06-02-2004, 11:27.

    Comment

    • anteks
      maruda
      • 08-2003
      • 10737

      #3
      Odp: mycie butelek w zmywarce

      bo temperatura 65 stopni przez godzinę powinna zapewnić sterylność.
      Zrobiłem próbę i muszę powiedzieć, że butelka jest porządnie umyta(tylko wzrokowo to oceniłem) -
      -
      temp 65 stopni jest chyba za niska żeby zabić wszelkie paskudztwo,które mogło by 'zepsuć'nasze piwko.
      Osobiście po degustacji płucze butelki kilka razy zimną wodą,przed butelkowaniem wszystkie butelki wkładam do wanny aby odmoczyć naklejki i do pieca na 40-50 min
      w temp.180 stopni.na razie piwo tak zabutelkowane jeszcze się nie
      zainfekowało
      pozdrawiam
      anteks
      Last edited by anteks; 20-05-2015, 09:33.
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • kangurpl
        Senior
        • 03-2002
        • 2660

        #4
        oryks napisał(a)
        .. wymagań co do układania w niej naczyń to raczej to ustrojstwo ni jak nie umyje butelki od wewnątrz...
        Absolutnie sie z toba zgadzam. Woda w zmywarkach jest rozpryskiwana przez specjane dysze od dołu, nawet jak uda się ustawić butelki szyjkami w dół to otwór w szyjce jest za mały aby dostała się do środka odpowiednia ilość wody.
        Środki myjące są za to tak agresywne, że nie mając pewności co do skuteczności płukania, bałbym się użyć takich butelek.
        Czy nie lepiej po prostu płukać butelki na bieżąco po opróżnieniu?
        Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
        "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

        "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

        Comment

        • szyszek1
          Member
          • 07-2003
          • 60

          #5
          Dokonałem jeszcze jednej próby i muszę powiedzieć, że faktycznie nie umywa to najlepiej. Jednak jest niewątpliwa zaleta - wszelkie naklejki jakie tylko mogą być na butelkach zmywają się pięknie - odchodzi cała naklejka i nie rozrywa się na strzępy. Coprawda moczenie w wannie jest równie proste ale potrzeba dość gorącej wody aby etykietki dobrze się odklejały, zwłaszcza z niektórych piw. Co do środków agresywnych to do zmycia naklejek nie trzeba ich dawać, ewentualnie i tak nie ominie nas mycie od wewnątrz ręcznymi metodami. Sądze że można dzięki zmywarce oszczędzić jakąś godzinę i zająć się w tym czasie np. degustacją

          Comment

          • kiszot
            Senior
            • 08-2001
            • 8081

            #6
            szyszek1 napisał(a)
            Jednak jest niewątpliwa zaleta - wszelkie naklejki jakie tylko mogą być na butelkach zmywają się pięknie - odchodzi cała naklejka i nie rozrywa się na strzępy.
            Naklejka jest cała ale za to całkowicie pozbawiona kolorów.A jeżeli są to bardzo wypłowiałe.
            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
            So von Natur, Natur in alter Weise,
            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

            Comment

            • przemar
              Member
              • 09-2005
              • 74

              #7
              Witam
              Do mycia oczywiście się nie nadaje, ale ja osobiście używam jej jako suszarki.
              Po umyciu butelek i przepłukaniu chempiro, co koordynuje w czasie z końcem mycia tylko górnego kosza nadziewam je w koszu dolnym na stojaki do talerzy i do zmywary na dalszą część programu. Ładnie się suszą, a przy okazji w tej temp. spokojnie paruje chempiro dalej je dezynfekując.
              Attached Files

              Comment

              • piotr99
                Member
                • 04-2005
                • 51

                #8
                Ja myje w zmywarce ale nie zawsze jestem zadowolony. Wewnatrz niektorych butelek jest jakis osad, dlatego po umyciu w zmywarce kazda butelke ogladam i jak jest niedomyta to przeplukuje. Rzeczywiscie zmywarka nie doplukuje butelek w srodku, za to pieknie odkleja etykiety. Probowalem myc sama woda bez proszku i bez innych naczyn zeby nie wprowadzac dodatkowych zanieczyszczen. Ale jak sie nie da proszku to woda w butelkach zbija sie w krople i nie chca one wyschnac przez kilka dni.

                Z kolei mycie reczne mnie przerasta, nie lubie tego robic a poza tym wyciagana z butelki mokra szczotka pryska woda po kuchni.

                Jezeli ktos ma dobry sposob na mycie wiekszych ilosci butelek to bardzo chetnie si zapoznam

                Comment

                • alnus
                  Senior
                  • 07-2007
                  • 459

                  #9
                  Wanna z ciepłą wodą z płynem do naczyń i szczota. Etykiety wcześniej odmaczam na bieżąco w zimnej wodzie. Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby po godzinie lub dwóch nie zeszły bez śladów. Trochę dłużej trwa odmaczanie sreberek, ale też nie jest to jakimś wielkim problemem. Po umyciu butelek każdą oddzielnie płuczę (płukam ?) w zimnej wodzie, i wstawiam na 30 - 40 minut do piekarnika o temp. 180 stopni. Niewypłukane butelki z pleśnią można na poczzątku potraktować odrobiną sody kaustycznej. Trzeba tylko uważać, żeby się nie popryskać roztworem, bo może wypalić dziurki

                  Comment

                  • kiszot
                    Senior
                    • 08-2001
                    • 8081

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika piotr99 Wyświetlenie odpowiedzi
                    Z kolei mycie reczne mnie przerasta, nie lubie tego robic a poza tym wyciagana z butelki mokra szczotka pryska woda po kuchni.
                    Nogdy nie myję butelek.Wystarczy,że po wypiciu piwa dobrze wypłucze a przed rozlewem zdezynfekuję i wypłuczę.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • Makaron
                      Senior
                      • 08-2003
                      • 2107

                      #11
                      No dobrze utrzymane butelki od razu wyplukane po konsumpcji niewymagaja prawie w ogole wysilku by je utrzymac w nalezytej czystosci. Pierwsza seria butelek nowozdobytych przechodzila 3 stopniowy cykl mycia (wstepne , zasadnicze i plukanie ),a juz kolejny raz uzywane butelki po piwie domowym, tylko plukalem porzadnie. Niezdazyla mi sie wpadka w tej kwiesti, wiec uwazam ,ze lepiej wiecej energii nalezy poswiecic dezynfekcji i czyszczeniu fermentorow i sprzetu uzywanego przy zacieraniu i fermentacji.
                      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                      Comment

                      • e-prezes
                        Senior
                        • 05-2002
                        • 19159

                        #12
                        Dziś sam sprawdzę na ile się nadaje. Umyte wcześniej (chyba dwa lata temu) i stojące w kartonie wstawiłem do zmywarki na program 70 stopni C. Pewnie długo będzie trwał, ale trudno...

                        Comment

                        • sergioP
                          • 09-2005
                          • 1261

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes Wyświetlenie odpowiedzi
                          Dziś sam sprawdzę na ile się nadaje. Umyte wcześniej (chyba dwa lata temu) i stojące w kartonie wstawiłem do zmywarki na program 70 stopni C. Pewnie długo będzie trwał, ale trudno...
                          ... i oczywiście wywróciłeś je na lewą stronę
                          - Wiesz Luciu, co ci powiem?
                          - ???
                          - ...napiłbym się piwa.

                          ------------------------------------------
                          Dzień dobry panu.
                          Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

                          Comment

                          • jawaw7
                            Member
                            • 05-2011
                            • 68

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Makaron Wyświetlenie odpowiedzi
                            No dobrze utrzymane butelki od razu wyplukane po konsumpcji niewymagaja prawie w ogole wysilku by je utrzymac w nalezytej czystosci. Pierwsza seria butelek nowozdobytych przechodzila 3 stopniowy cykl mycia (wstepne , zasadnicze i plukanie ),a juz kolejny raz uzywane butelki po piwie domowym, tylko plukalem porzadnie. Niezdazyla mi sie wpadka w tej kwiesti, wiec uwazam ,ze lepiej wiecej energii nalezy poswiecic dezynfekcji i czyszczeniu fermentorow i sprzetu uzywanego przy zacieraniu i fermentacji.
                            Potwierdzam: ja osobiście również wcale nie myję butelek. Najważniejsze jest kilkakrotne wypłukanie zaraz po konsumpcji (skutecznie zapobiega to pojawieniu się pleśni). Przed rozlewem wrzucam butelki do wanny, by odkleić etykiety. Następnie znowu kilkakrotnie przepłukuję i tyle. Jeszcze nie miałem zakażenia

                            Comment

                            • mirskierkil
                              Junior
                              • 09-2014
                              • 2

                              #15
                              i ja potwierdzam. po wypiciu 4/5 razy płukam butelki. później do kartonu, skrzynki dnem do góry aby jakieś drobiny kurzu szans praktycznie nie miały. następnie oxi i butelkuje ponownie

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎