słody w browamatorze

[anteks]

w browamatosze pojawiły się nowe słody
jak ktoś uwarzy z nich piwko proszę się pochwalić

[peter_1000]

Co zastanawiające sprowadzili z Niemiec także Słody pilzneńki i monachijski. Czyżby Browamator rezygnował ze Strzegomia?

[iron]

Albo Strzegom z Browamatora

[Chris]

Trzeba było jeszcze dodać...jaka taniocha

[mapajak]

Chris_1987 napisał(a)
Trzeba było jeszcze dodać...jaka taniocha

Nie przesadzaj, ceny są tylko trochę wyższe od cen słodów ze Strzegomia, ale w sumie do przełknięcia.
Szkoda tylko, że są tylko podstawowe asartymenty słodu a nie ma gatunków specjalnych. Wciąż brakuje np. Cara-pils, Special B i wielu innych. Może kiedyś się doczekamy?

[Borysko]

Też uważam, że ceny nie są dramatycznie wysokie. Jeśli jakość tych słodów jest lepsza od Strzegomskich - czemu nie? A poza tym Strzegom ma pozostać w ofercie. Ja tam jestem za większą różnorodnością.
Co do słodów spacjalnych, to poczekajmy jeszcze trochę. Może po prostu nie zdążyli wciągnąć ich "na magazyn". Z tego co słyszałem, wybór z Weyermanna miał być całkiem spory, łącznie ze spacjalnymi. Z tego co widziałem na stronie Weyermanna, to nie mają w ofercie Special B, więc na razie nici z tego słodu

[may]

Borysko napisał(a)
Też uważam, że ceny nie są dramatycznie wysokie. Jeśli jakość tych słodów jest lepsza od Strzegomskich - czemu nie? A poza tym Strzegom ma pozostać w ofercie.

Właśnie - Browamator już wcześniej zapowiedział wprowadzenie do swojej oferty Weyermanna (warsztaty w Lublinie), a Strzegom oferują nadal. Zawsze to jakieś urozmaicenie.

[may]

Chris_1987 napisał(a)
Trzeba było jeszcze dodać...jaka taniocha

Myślę, że alternatywą jest słodowanie ziarna w domu. Po części ten temat zostanie poruszony na 2.Piwowarach Podlaskich.

[peter_1000]

may napisał(a)
Myślę, że alternatywą jest słodowanie ziarna w domu. Po części ten temat zostanie poruszony na 2.Piwowarach Podlaskich.

Biorąc pod uwagę wszystkie koszty wraz z poświęconym na słodowanie czasem nie sądzę aby domowy wyrób słodu był bardziej ekonomiczny. Trzeba wziąść też poprawkęna to że słód domowy zawsze będzie gorszej jakości od przemysłowego.

[may]

peter_1000 napisał(a)
Trzeba wziąść też poprawkęna to że słód domowy zawsze będzie gorszej jakości od przemysłowego.

A piwo domowe? Czy ono jest gorsze od piwa przemysłowego? Raczej inne .

[Małażonka]

...ale to chyba troszkę (ciuteńkę) co innego...

[may]

Małażonka napisał(a)
...ale to chyba troszkę (ciuteńkę) co innego...

Podczas grudniowych warsztatów w W-wie poddałem degustacji piwo pszeniczne Kresowe Białe - warzone tylko ze słodu domowego. I co? Nie zauważyłem powykręcanych twarzyczek szanownych degustatorów/forumowiczów .

[peter_1000]

may napisał(a)
A piwo domowe? Czy ono jest gorsze od piwa przemysłowego? Raczej inne .

No nie, idąc takim torem myślenia niedługo pojawi się ktoś kto zaproponuje domowe opracowywanie nowych szczepów drożdży, bo przecież lepsze od przemysłówki

[may]

peter_1000 napisał(a)
No nie, idąc takim torem myślenia niedługo pojawi się ktoś kto zaproponuje domowe opracowywanie nowych szczepów drożdży, bo przecież lepsze od przemysłówki

I oto chodzi. Najważniejszy jest pomysł i jego realizacja .

[iron]

may napisał(a)
Podczas grudniowych warsztatów w W-wie poddałem degustacji piwo pszeniczne Kresowe Białe - warzone tylko ze słodu domowego. I co? Nie zauważyłem powykręcanych twarzyczek szanownych degustatorów/forumowiczów .

No ale czy widziałeś zachwycone twarze, bo to, że piwo nie wykręca twarzy degustatorów, to owszem dobrze, ale to dopiero mniejsza połowa sukcesu Ja na Twoim miejscu rad bym był widzieć rozanielone twarze degustatorów