Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mikrobrowar "Czterej Pancerni" ruszył do ataku:-)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Senior
    • 02-2001
    • 20211

    A bo laktozę dopiero dodam

    750 g
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



    Comment

    • Marusia
      Senior
      • 02-2001
      • 20211

      Korekta - monachijskiego było 2,4 kg - z rozpędu.

      Wyszło 30 l brzeczki 13,5 blg - przed dodaniem laktozy. Słód barwiący z własnościami enzymatycznymi, czy co
      www.warsztatpiwowarski.pl
      www.festiwaldobregopiwa.pl

      www.wrowar.com.pl



      Comment

      • Marusia
        Senior
        • 02-2001
        • 20211

        A dzisiaj - Witold poranny. Łudziłam się, ze jak wcześnie wstanę (czyli o 8.00, to max., na co mnie stać ), to jeszcze nie będzie gorąco....tja.... No ale nic, twardym trza być, zatem do gara poszło:

        2,8 kg pilzneński
        2,4 kg pszenica niesłodowana
        0,4 kg płatki owsiane

        Zacieranie - tym razem zrobię na słodko, bo coś za wytrawne te witki mi wychodzą jak na mój gust (tak jak weizeny).

        55-52 st. 10 min.
        63-61 st. 45 min.
        73-71 st. do negatywnej próby jodowej.

        Zauważyłam, że przy dużym zasypie niesłodowanego surowca skrobia chętniej znika w wyższej temperaturze, ale jako prawnik z wykształcenia nie wiem, czy to ma jakieś uzasadnienie.
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • Marusia
          Senior
          • 02-2001
          • 20211

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi

          55-52 st. 10 min.
          63-61 st. 45 min.
          73-71 st. do negatywnej próby jodowej.
          Tak wczesne wstawanie zaiste mi szkodzi
          Przerwa 63-61 st. miała być 25 minut, a nie 45.

          A białkowa wyszła 15 minut, bo pisałam posta
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • Marusia
            Senior
            • 02-2001
            • 20211

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
            jako prawnik z wykształcenia nie wiem, czy to ma jakieś uzasadnienie.
            To był taki żart - prowokacja - cholera, nikt mnie nie zrąbał, lipa

            Oczywiście wiem, jak działają poszczególne enzymy, jednak ta wiedza nie jest poparta pełnym zrozumieniem procesów, bo jednak się chemię nieco zaniedbało w liceum, a teraz się żałuje - w życiu bym nie pomyślała, że do tego dojdzie

            Ale może to i dobrze - bo piwowar domowy - laik - wpada na rózne pomysły, które technolog wykształcony kierunkowo odrzuciłby z góry jako kompletnie bez sensu

            A w ogóle - co ja tu pitolę: przerwa scukrzająca trwała 30 minut, a dekstrynująca 45 min. albo 60 min. - nie wiem dokładnie, bo nie spojrzałam na zegarek w odpowiednim momencie W każdym razie próba jodowa negatywna no to siup - filtracja.
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • Marusia
              Senior
              • 02-2001
              • 20211

              Gotowanie:
              20 g marynka szyszka na 60 minut
              20 g kolendra na 10 min.
              40 g curacao na 10 min.

              Troszku mi się zeszło, bo najpierw przyjechał gościu i naprawiał roletę odgradzając mnie albo z warzeniem na tarasie o temp. 50 stopni, albo w domu bez możliwości pilnowania zagotowania brzeczki, a potem przyjechał klient, który długo krążył i nie mógł mnie znaleźć, chociaż mu machałam ręcamy z tarasu

              Drożdżaki dam Belgian Saison, bo zaintrygował mnie ich aromat - nie są wprawdzie dedykowane, ale przecież ja lubię eksperymentować
              www.warsztatpiwowarski.pl
              www.festiwaldobregopiwa.pl

              www.wrowar.com.pl



              Comment

              • Marusia
                Senior
                • 02-2001
                • 20211

                Wyszło 30 l 10 blg. Na tarasie masssakra temperaturowa - wykończyła mnie ta warka dzisiejsza Z drugiej strony lepiej się pomasakrować nieco na tarasie, niż nagrzać w chałupie i się masakrować przez kolejne parę dni
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • petrus33
                  Gość
                  • 01-2008
                  • 888

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                  Wyszło 30 l 10 blg. Na tarasie masssakra temperaturowa - wykończyła mnie ta warka dzisiejsza Z drugiej strony lepiej się pomasakrować nieco na tarasie, niż nagrzać w chałupie i się masakrować przez kolejne parę dni
                  Ja Ci ,dzielna dziewczyno, powiem tylko tyle.......jestem pełen podziwu, że masz tyle determinacji i przeciwstawiasz się wyjątkowo niesprzyjającym warunkom klimatycznym w naszym kraju. Jestem pewien, że Twoje piwa i tak wyjdą dobre. Pozdrawiam serdecznie !!

                  Comment

                  • Marusia
                    Senior
                    • 02-2001
                    • 20211

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                    Szybki Witek wyszedł pyszny - na dniach przewidywana powtórka.

                    A dziś, korzystając z chwili ochłodzenia, dam popracować spuchniętym już od kilku dni Weihenstephanerom - pszeniczka się właśnie zaciera:

                    Słód pszeniczny 2,5 kg
                    Słód pilzneński 2,4 kg
                    Słód karmelowy bardzo jasny (Steinbach) 0,2 kg

                    10 min. 48-44 st.
                    15 min. 63-61 st.
                    30 min. 73-71 st.

                    Zacieram na słodko, bo mi zazwyczaj zbyt wytrawne pszeniczniaki wychodzą.
                    Dziś powtórka - pszeniczka wyszła idealna, zatem tym tropem podążam znowu
                    www.warsztatpiwowarski.pl
                    www.festiwaldobregopiwa.pl

                    www.wrowar.com.pl



                    Comment

                    • Marusia
                      Senior
                      • 02-2001
                      • 20211

                      28 litrów 11 blg zostało zadane gęstwą Weihenstephaner Weizen. Warzyło by się dalej - ale dziś niestety czas na butelkowanie 122 litrów piwa - już mnie nudzi, a dopiero butelki pirosiarczynem płuczę
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • przemo70
                        † 1970-2019 Piwosz w Raju
                        • 05-2007
                        • 1501

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                        dziś niestety czas na butelkowanie 122 litrów piwa - już mnie nudzi, a dopiero butelki pirosiarczynem płuczę
                        Trzeba zainwestować w kegi, idzie piorunem
                        Save water, drink beer ...

                        http://www.parowozy.com.pl/
                        http://www.kamery.wolsztyn.pl/
                        https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

                        Comment

                        • Marusia
                          Senior
                          • 02-2001
                          • 20211

                          No kiedyś trzeba będzie

                          A tymczasem - Grodzisz coś nietenteges z 9,5 blg odfermentował zaledwie do 4 Zapach z fermentora wydobywa się wędzony, ale jakby lekki aromat spoconego konia też wyczuwalny No nic, zobaczymy - kwaśne nie jest, to dam mu szansę
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • przemo70
                            † 1970-2019 Piwosz w Raju
                            • 05-2007
                            • 1501

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                            No kiedyś trzeba będzie

                            A tymczasem - jakby lekki aromat spoconego konia też wyczuwalny No nic, zobaczymy - kwaśne nie jest, to dam mu szansę
                            Spocony koń bywa czasem wielce pożądany
                            Save water, drink beer ...

                            http://www.parowozy.com.pl/
                            http://www.kamery.wolsztyn.pl/
                            https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

                            Comment

                            • Marusia
                              Senior
                              • 02-2001
                              • 20211

                              Tak, w lambikach - oczywiście o ile mówimy cały czas o piwie
                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • anteks
                                maruda
                                • 08-2003
                                • 10739

                                Jak pachnie spocony koń?
                                Mniej książków więcej piwa

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎