Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mikrobrowar piwoholiczny ruszył 29.02.2004

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • burar
    Senior
    • 09-2003
    • 238

    #16
    Zachowaj pełen spokój. Zmierz balling i spróbuj jak smakuje.
    Grodziski Browar Domowy

    Comment

    • jerzy
      piwoholik
      • 10-2001
      • 4705

      #17
      Zachowuję spokój.
      Balling zmierzę najwcześniej w nocy - jak wrócę do domu...
      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

      Comment

      • wojtek1
        Senior
        • 02-2004
        • 118

        #18
        Odp: dzień 3

        jerzy napisał(a)
        Piana spadła prawie do zera, ale powierzchnia piwa jakby cała się ruszała.
        Mam nadzieję, że właśnie tak powinno być?
        I tak powinno być bo drożdże jeszcze w miarę mocno pracują a przy tym Blg to normalne. Do mojej ostatniej warki zakradło się ponad 20 Blg (celowo) i od soboty do dziś piana taaaaka a drożdżyki pracują mocno na "chleb".

        Witaj w klubie!! To wielka przyjemność rozkoszować się swoim browkiem... Zdrowie i zmierz to Blg bo ja nie mogłem wytrzymać przy pierwszej warce.

        Comment

        • jerzy
          piwoholik
          • 10-2001
          • 4705

          #19
          dzień 5

          Dziś rano postanowiłem zbadać moje piwo organoleptycznie.

          Ballingometr wskazał 6°. Piwo jest bardzo ciemne, prawie czarne - a początkowo bałem się, że wyjdzie za jasne. Bałem się też czy nie nachmieliłem zbyt słabo, ale supergoryczkowa odmiana chmielu "Magnum" robi swoje.

          A smak... można wypić... ale trzeba jeszcze poczekać i zobaczyć, co się z tego urodzi.
          browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

          Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

          Comment

          • mirekkk
            Senior
            • 09-2003
            • 101

            #20
            Odp: Odp: Odp: Odp: Mikrobrowar piwoholiczny ruszył 29.02.2004

            Marusia napisał(a)
            Właśnie, A propos, masz jakiś pomysł na wiercenie dziurek w wiadrze? Nijak mi się nie chce
            W wątku: "popełniłem pierwszą warkę" opisywałem, jak zrobiłem kadź filtracyjną z plastykowego wiaderka i płaskiego metalowego sita. Zajęło mi to pół godziny. Też nie chciało mi się wiercić.

            Pozdrowienia,
            Mirek
            Pozdrawiam,
            Mirek

            Comment

            • mirekkk
              Senior
              • 09-2003
              • 101

              #21
              A i z tego ręcznika papierowego zrezygnowałem już w następnej warce.
              Pozdrawiam,
              Mirek

              Comment

              • Marusia
                Senior
                • 02-2001
                • 20211

                #22
                Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Mikrobrowar piwoholiczny ruszył 29.02.2004

                mirekkk napisał(a)
                W wątku: "popełniłem pierwszą warkę" opisywałem, jak zrobiłem kadź filtracyjną z plastykowego wiaderka i płaskiego metalowego sita. Zajęło mi to pół godziny. Też nie chciało mi się wiercić.

                Pozdrowienia,
                Mirek
                Przeczytałam, fajny pomysł. W ogóle podoba mi się Twój sposób opisywania warzenia

                Podpowiedz, bo ja kobita, to się gubię w takich sprawach - co proponowałbyś osobie nie posiadającej opalarki do wtapiania sita? Lutownica może być?
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • mirekkk
                  Senior
                  • 09-2003
                  • 101

                  #23
                  Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Mikrobrowar piwoholiczny ruszył 29.02.2004

                  Marusia napisał(a)
                  Przeczytałam, fajny pomysł. W ogóle podoba mi się Twój sposób opisywania warzenia

                  Podpowiedz, bo ja kobita, to się gubię w takich sprawach - co proponowałbyś osobie nie posiadającej opalarki do wtapiania sita? Lutownica może być?
                  Pierwszy mój pomysł był taki: piec węglowy z płytą żeliwną, na to folia aluminiowa (dla higieny) i na to wiaderko. Powinno się wtopić. Kiedyś już takie coś robiłem (wtapiałem siątkę w odcinek rury kanalizacyjnej fi 150mm), ale ze względu na mniejszą skalę odbyło się to na płytce żeliwnej podgrzanej na kuchence gazowej (w bloku). Nie mogłem się jednak zebrać, by pojechać do znajomych na weekend, stąd pomysł (udany) z opalarką.
                  Spróbowałbym też ręcznego palnika gazowego, takiego jak np. do lutowania armatury miedzianej. Lutownicy w tej roli nie widzę.

                  A co do mojego opisywania warzenia - z braku czasu w przyszłości nie będzie już tak kwieciście, raczej bardziej rzeczowo. I tak zalegam z kilkoma warkami.

                  Pozdrawiam,
                  Mirek
                  Pozdrawiam,
                  Mirek

                  Comment

                  • mirekkk
                    Senior
                    • 09-2003
                    • 101

                    #24
                    Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Mikrobrowar piwoholiczny ruszył 29.02.2004

                    mirekkk napisał(a)
                    Pierwszy mój pomysł był taki: piec węglowy z płytą żeliwną, na to folia aluminiowa (dla higieny) i na to wiaderko.
                    A na folię aluminiową wtapiane sitko, potem dopiero wiaderko.

                    M.
                    Pozdrawiam,
                    Mirek

                    Comment

                    • jerzy
                      piwoholik
                      • 10-2001
                      • 4705

                      #25
                      Proponuję przenieść tę dyskusję o filtrze do działu SPRZET.
                      browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                      Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                      Comment

                      • jerzy
                        piwoholik
                        • 10-2001
                        • 4705

                        #26
                        Cicha fermentacja

                        Wczoraj przelałem piwo do cichej fermentacji. Przy okazji zbadałem gęstość - nadal 6 blg.
                        browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                        Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                        Comment

                        • jerzy
                          piwoholik
                          • 10-2001
                          • 4705

                          #27
                          W niedzielę wieczorem, po giełdzie świdnickiej, 15 litrów piwa wylądowało w butelkach. Za 3-4 tygodnie będzie pierwsza próba (pewnie w Remi).
                          A teraz trzeba się zabierać za kolejną warkę...
                          browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                          Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                          Comment

                          • jerzy
                            piwoholik
                            • 10-2001
                            • 4705

                            #28
                            moje pierwsze zacierane

                            jerzy napisał(a)
                            A teraz trzeba się zabierać za kolejną warkę...
                            Skoro trzeba - to trzeba!
                            Na drugą warkę złożyło się 5 kg słodu pilzeńskiego zatartego w ok. 16 litrach wody (takiej samej jak do pierwszej warki). W temperaturze 62-64°C przetrzymałem aż 45 minut, potem podgrzałem do 70°C, poczekałem jeszcze kwadrans i zakończyłem zacieranie w temeraturze 80°C.
                            Filtracja w wiadrze zrobionym chwilę wcześniej odbyła się sprawnie i bez najmniejszych problemów.
                            Warkę nachmieliłem 20g Magnum (od razu) i 40g lubelskiego (po 35 minutach). Niestety nie miał mi kto pomóc w wiązaniu sit i trochę chmielu wydostało się z "zaparzacza" - musiałem filtrować przy zlewaniu do fermentora.
                            Wyszło 16,5 litra piwa o ekstrakcie 15. Dodałem jeszcze 3 litry wrzątku, by uzyskać piwo jasne pełne (12 - 12,5 Blg).
                            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                            Comment

                            • jerzy
                              piwoholik
                              • 10-2001
                              • 4705

                              #29
                              Drożdże dodałem ok. 3 w nocy, a jak wróciłem do domu po pracy (ok. 19) to już piana była. Trochę mnie zaskoczyła ta szybkość - mniej niż 16 godzin - ale wcale się nie zmartwiłem.
                              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                              Comment

                              • Borysko
                                Senior
                                • 02-2004
                                • 1144

                                #30
                                U nnie pierwsza pianka pojawia się często już po 2-3 godzinach od dodania drożdży, ale pod warunkiem , że są odzyskane z poprzedniej warki.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎