Piwo z browaru Chimay

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

  • e-prezes
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer
    No nie, bo to będzie Rochefort na tych drożdżach
    Dlaczego nie wyszedł?
    właśnie dlatego będzie co innego, ciemnobursztynowy dubbel.

    Leave a comment:


  • jacer
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    1762 wyeast - belgian abbey II, ale klon mi nie wyszedł

    No nie, bo to będzie Rochefort na tych drożdżach
    Dlaczego nie wyszedł?

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    1762 wyeast - belgian abbey II, ale klon mi nie wyszedł

    Leave a comment:


  • jacer
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika e-prezes
    zapach startera już mnie oczarował. mam nadzieję, że potem będzie tylko lepiej...
    Robiłeś klona Chimaya na THG?

    Oni używają Wyeast #1214 Belgian Abbey

    Leave a comment:


  • e-prezes
    replied
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slado
    ...
    Natleniałem jak trzeba, ilość drożdży była spora jak na taką ilość brzeczki. W zapachu nadal przebijają owoce, mnóstwo owoców...
    zapach startera już mnie oczarował. mam nadzieję, że potem będzie tylko lepiej...

    Leave a comment:


  • Krzysiu
    replied
    Odp: Triple

    Zdrój napisał(a)
    ... Zjednoczone Browary Strzyżów dorobiły się w końcu własnych etykiet :-)...
    Zapomniałeś do nich dołączyć mikroskop

    Leave a comment:


  • Zdrój
    replied
    Triple

    Ponieważ mój Tripelek przewijał się przez ten temat, zatem pozwolę sobie na wklejenie zdjęcia wesołej gromadki po butelkowaniu.
    Zjednoczone Browary Strzyżów dorobiły się w końcu własnych etykiet :-)
    Cały proces produkcji: od zacierania do zabutelkowania, trwał 41 dni.
    Teraz 8 miesięcy leżakowania.
    Attached Files

    Leave a comment:


  • michalh
    replied
    Z informacji producentów drożdży wynika, że belgijskie szczepy nazywane 'Wit' - itd. nadają się również do różnych belgijskich piw 'ale', takich jak 'speced ales, wheat ales, grand cru, christmas beers i specialty beers', ale już mniej do piw typu dubbel i tripel.

    Granice między tymi stylami są jednak płynne, szczególnie w Polsce, gdzie nie mamy belgijskich surowców, więc jak najbardziej warto spróbować zrobić 'klasztorniaka' na drożdżach do wit-a.

    Leave a comment:


  • slado
    replied
    Oby nie doszło do zapaści osiołka proponuję Witbier Wyeast'a.
    Następna warka nie będzie już tak obciążona problemem drożdżowym.

    Przy okazji, wczoraj była klolejna próba - trzeba nastawiać kolejne takie piwko bo warto
    Ostatnia zmiana dokonana przez slado; 2004-11-15, 07:57.

    Leave a comment:


  • peter_1000
    replied
    slado napisał(a)
    Nie wahaj się tylko zrób na czym masz. Zdasz relację a my dowiemy sie czy warto
    No właśnie mam to i to. Znasz wierszyk: "osiołkowi w żłoby dano, w jeden owies w drugi siano" ? (osiołek w końcu zdechł)

    Leave a comment:


  • slado
    replied
    Nie wahaj się tylko zrób na czym masz. Zdasz relację a my dowiemy sie czy warto
    Ostatnia zmiana dokonana przez slado; 2004-11-11, 17:25.

    Leave a comment:


  • peter_1000
    replied
    Browamator poleca drożdże SafBrew do piw typu Witbier lub klasztorniaki, czy więc w sposób analogiczny do gatunku piw klasztornych pasowałyby drożdże Witbier Wyeast'a? Pytam, ponieważ posiadam te drożdże z poprzedniej warki ,a zamierzam piwo takie uwarzyć. Wacham się jeno jakich drożdży użyć (a nie chcę dokupywać) Safbrew czy wspomniane belgijskie.

    Leave a comment:


  • CarlBerg
    replied
    Tak, własnie kończy się u mnie fermentacja na S-33. Dość ciekawe drożdżyki, przy rehydratacji pięknie pachniały jakby musem jabłkowym. Z 19,4 Blg w ciągu 5 dni odprowadziły do ok. 4 Blg. Na ocenę smaku trzeba poczekać choć z miesiąc

    Leave a comment:


  • peter_1000
    replied
    A czy próbował już ktoś użyć do klasztorniaka dedykowanych dla tego gatunku (wg Browamatora) Safbrew S-33? Mam ze dwie saszetki tego szczepu i zastanawiam się czy zawracać nim sobie głowę czy jednak użyć Wyeast`a.

    Leave a comment:


  • michalh
    replied
    Czytam o tych próbach smakowych piwa klasztornego i chciałbym dołożyć coś z moich doświadczeń: to piwo powinno znacznie dłużej dojrzewać, bo pełnię smaku uzyskuje dużo później niż zwykłe ale, stouty i inne popularniejsze gatunki. Ostatnie moje piwo na WLP500 na 4 miesiące i ciągle uważam je za niedojrzałe, choc tez regularnie je próbuję . Nie znam się na biochemicznej stronie piwowarstwa, ale tak mi się wydaje, że podczas fermentacji klasztorniaków powstawje wiele dodatkowych związków, pewnie też wyzszych alkoholi, estrów i innych - i te wszystkie związki muszą się odpowiednio 'ułożyć' w piwie, a może ulotnić (?), żeby powstał ten specyficzny, ceniony smak klastorny bez zbędnych posmaków. Mój pierwszy klasztorniak ma prawie rok i jest zdecydowanie lepszy od piw kilkumiesięcznych. Tak więc przy klasztorniakach cierpliwość piwowara wystawiona jest na jeszcze cięższą próbę
    Zauważyłem też że od niedojrzały klasztorniak mocniej 'wchodzi w głowę' niż inne gatunki o porównywalnej mocy.

    Leave a comment:

Related Topics

Collapse

Przetwarzanie...