Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Browar Christofer warzy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • CarlBerg
    Senior
    • 09-2003
    • 968

    #76
    2-3 miesiące to standart. Mój pierwszy lagerek nabrał smaku i mocy po pół roku. Po 10 miesiącach wydaje się jeszcze lepszy.
    Do dziś znajomi Niemcy molestują nas o kolejne skrzynki z podobnym piwem
    Piwo łączy ludzi, lecz poglądy na jego temat ich dzielą ....
    Wiejski Browar Domowy "Garns 'n' Roses"

    Comment

    • Chris
      Senior
      • 05-2004
      • 812

      #77
      Szkoda że aż tak długo.... Ale cóż cierpliwość to podstawa.A mnie chyba nikt nie bedzie molestował....
      chickkiller :)

      Comment

      • Chris
        Senior
        • 05-2004
        • 812

        #78
        Jakoś sie tak szczęśliwie złożyło,że akurat wpadła mi w ręke testowa butelka warki nr4 i jak na razie powiem tyle:miało być słodkie....jest jakieś takie kwaśne Deko sie zmartwiłem tym gdyż wszystko zapowiadało sie dobrze.Wydaje mi sie że na ten smak wpływ miał użyty szczep drożdży.Nie spisuje tej warki jeszcze na straty i stwierdsam ,że bede sprawdzał smak co jakieś 3 tyg.
        chickkiller :)

        Comment

        • jerzy
          piwoholik
          • 10-2001
          • 4705

          #79
          No patrz, a przy butelkowaniu smakowało chyba bardzo:
          Chris_1987 napisał(a)
          Warka nr4 jest już w butelczynkach! (...) Co do smaku to mysle że...bede je musiał zamknąć w jakimś sejfie,bo szybko zniknie
          browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

          Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

          Comment

          • Chris
            Senior
            • 05-2004
            • 812

            #80
            jerzy napisał(a)
            No patrz, a przy butelkowaniu smakowało chyba bardzo:
            Całkowicie sie z Tobą zgodze,ale pocieszam sie ze może to tylko tak z jedną butelczynką było Za to powiem tyle że baling w lagerze spadł już do ok 4 stopni,ale poczekam jeszcze z przelewem bo pianka sie jeszcze unosi...nikła bo nikła ale jest.
            chickkiller :)

            Comment

            • zastepowy
              Gość
              • 09-2004
              • 12

              #81
              miało być słodkie....jest jakieś takie kwaśne
              Witam!!
              Jakiego składnika użyłeś (w warce nr 4) do fermentacji w butelkach (fermentacja wtórna-chyba tak to się nazywa). Jestem ciekaw czy ilość użytej np. glukozy ma duży wpływ na to, jak piwo będzie słodkie - czy użycie 200g., zamiast 150g glukozy zmieniałoby znacznie smak!!??

              Comment

              • Twilight_Alehouse
                Chmielowisko.pl
                • 06-2004
                • 6310

                #82
                zastepowy napisał(a)
                Witam!!
                Jakiego składnika użyłeś (w warce nr 4) do fermentacji w butelkach (fermentacja wtórna-chyba tak to się nazywa). Jestem ciekaw czy ilość użytej np. glukozy ma duży wpływ na to, jak piwo będzie słodkie - czy użycie 200g., zamiast 150g glukozy zmieniałoby znacznie smak!!??
                Ilość użytego składnika ma wpływ tylko na ilość gazu, bowiem cała glukoza/cukier/eksrakt słodowy zostają całkowicie zeżarte i przerobione na gaz, nie da się w ten sposób dosłodzić piwa.
                Poza tym wypadałoby jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że praktycznie każdy styl piwa wymaga odmiennego gazowania, czyli róznej ilości dodawanego surowca. Najwięcej Weizeny, najmniej piwa angielskie.
                Last edited by Twilight_Alehouse; 27-11-2004, 12:24.

                Comment

                • Chris
                  Senior
                  • 05-2004
                  • 812

                  #83
                  Wareczka Nr5 zostala dziś zlana na cichą fermentacje.Smakuje jeszcze lepiej niż wcześniej (nie zapeszać )Po odjęciu drożdży pozostało ok 20.5 litra piwka.Dodałem jeszcze 2/3 Hop Aroma Tabs,bo miało być w końcu moooocno chmielone Nie chciało mi sie snosić fermentora do piwnicy ponownie,ale mowa Jerzego na gadulcu przekonała mnie i tak fermentor opuscił mój dom na kolejne 10dni.
                  chickkiller :)

                  Comment

                  • Chris
                    Senior
                    • 05-2004
                    • 812

                    #84
                    Po raz pierwszy stała sie u mnie rzecz niebywała....z rurki fermentacyjnej zaczął wydobywać sie gaz,co nie miało miejsca jeszcze u mnie na cichej.W czwartek rozlewam w butelczynki...bo w piatek mam kurs prawa jazdy...a w sobote trza zabrać sie za szósteczke
                    chickkiller :)

                    Comment

                    • Chris
                      Senior
                      • 05-2004
                      • 812

                      #85
                      Dzisiaj zabrałem sie za najbardziej debilną robote-mycie butelek...całe szczescie ze moczyły sie pare godzin,bo nie odkliły by sie te pieczarki Tak czy inaczej uporałem sie z tym i teraz planuje zrobić z piatku na sobote kolejnego podwójnego lagerka.Chce zatrzeć wieczorem,a nachmielić rano.Ponadto mam zamiar zrobić jakieś 35-40 literków i podzielić to na mniej wiecej pół i jedną cześć odfermentować i po burzliwej zlać do butelek ,a drugą cześć pozostawić na cichej przez 2 tyg.Jeszcze musze sie porżądnie namyśleć
                      chickkiller :)

                      Comment

                      • Andrewbrw
                        Senior
                        • 03-2004
                        • 932

                        #86
                        Chris_1987 napisał(a)
                        Dzisiaj zabrałem sie za najbardziej debilną robote-mycie butelek...
                        Mnie czeka to jutro

                        Comment

                        • Chris
                          Senior
                          • 05-2004
                          • 812

                          #87
                          Planuje któregoś razu zabrać sie i od razu wymoczyć wiekszą ilość,ale jakoś mi to nie wychodzi.A tak wogóle postanowiłem tego lagera,który jeszcze na cichej stoi wlać w butelki 0.5 i 0.66
                          chickkiller :)

                          Comment

                          • Chris
                            Senior
                            • 05-2004
                            • 812

                            #88
                            Legerek po krótkiej fermentacji cichej znalazł swoje miejsce w butelkach 0.5 i 0.66 razem wyszło po 19 czyli jakby nie patrzeć 22 litry.Smak bardzo mnie zadowala ale nie ma co zapeszać.Jestem w trakcie śrutowania mym wspaniałym młynkiem do kawy ...czekam aż w końću dorobie sie porkerta.Jutro warzenie startuje nadzwyczaj późno bo ok 22,a chmielił bede rano.Recepturke zapodam jutro.
                            chickkiller :)

                            Comment

                            • Chris
                              Senior
                              • 05-2004
                              • 812

                              #89
                              I pojechałem z koksem Warka nr6:
                              Słód pilzeński 5.4 kg
                              Słód monachijski 1.4 kg
                              Słód karmelowy ciemny 0.2 kg
                              Płatki owsiane 0.5 kg

                              Zacieranie:
                              62st>> 35min
                              72st>> 35min

                              Za chwilke podgrzanie do 74 i filtracja.Chmielił bede dopiero rano.
                              chickkiller :)

                              Comment

                              • Chris
                                Senior
                                • 05-2004
                                • 812

                                #90
                                Brzeczke podzieliłem na dwie części:
                                pierwszą -16 litrów:nachmieliłem tylko chmielem aromatycznym
                                0'>>20g aromatu
                                30'>>20g aromatu
                                I toż zrobiłem w nocy,a drożdże zadałem rano i przeniosłem fermentor do piwniczki.
                                Drugą cześć-23 litry nachmieliłem tak:
                                0'>>50g magnum
                                30'>> 20g aromatu
                                Ta cześć brzeczki jeszcze sie studzi w piwnicy,a drożdże zadam ok 16.
                                Gęstośc obu części 12 balingów.Co mnie zaciekawiło to to że nie miałem żadnego problemu z filtracją,a jedynie problem ze zbyt małym garnkiem na taką ilość słódu.Czekam aż ruszy...
                                chickkiller :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎