Piwko miałam okazję łyknąć (no, łącznie ze 4 łyki
) na zbiorowej degustacji Nitki i Bahtola - bardzo dobry weizenbock, nie zgadzam się, że bardziej bock niż weizen - wg mnie właśnie było fajnie zrównoważone, oba charakterystyczne posmaki, a nie wyżarły się nawzajem
Gratuluję ambitnego rozpoczęcia działalności i proszę robić jakieś większe warki no i częściej
) na zbiorowej degustacji Nitki i Bahtola - bardzo dobry weizenbock, nie zgadzam się, że bardziej bock niż weizen - wg mnie właśnie było fajnie zrównoważone, oba charakterystyczne posmaki, a nie wyżarły się nawzajem
Gratuluję ambitnego rozpoczęcia działalności i proszę robić jakieś większe warki no i częściej
) - w świątecznym klimacie (o ile wszystko pójdzie zgodnie z planem i inne rzeczy [Piwowar Ty wiesz!] także zostaną załatwione przed jajcarskimi dniami) zakręcimy sobie z Maggykiem drugą warkę. Tym razem spożytkujemy zgromadzone ekstrakty (spokojnie - słody są w drodze i nastaw nr III będzie znowu pełnym dziełem przypadku
kolejna próba za kilka dni.
Comment