Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Piwo Wielkiego_B

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    Krzysiu
    • 02-2001
    • 14936

    #91
    Dzięki.

    Comment

    • anteks
      maruda
      • 08-2003
      • 10738

      #92
      kadź (fermantator)potraktowna gorącą wodą i brzeczką a przeżyły drożdże powiny wyginąć przy 30-40oC ,i do tego tak szybko ruszyły? z gęstyw nie raz dłużej startują chyba że to jakaś kosmiczna mutacja
      Last edited by anteks; 04-06-2005, 21:15.
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • Wielki_B
        Senior
        • 02-2005
        • 1968

        #93
        Warka # 12 "Kosmiczna mutacja"

        No więc ta dziwna warka, która miała być munich lagerem, a Bóg raczy wiedzieć czym w końcu będzie, robiona była tak (kopia z mojego pamiętniczka):
        Warka nr 12 – Munich Lager
        Warzone w dniu 29.05.2005 r.
        Zamiar:
        Jak w tytule.

        Zasyp:
        – 4,0 kg pilzneński,
        – 1,0 kg monachijski,
        – 0,35 kg karmelowy jasny,
        – 0,50 kg carapils.

        Chmiel:
        30 g uniwersalny „Brewers Gold” granulat, a-k 6,5 %,
        30 g aromatyczny „Hallertau Hersbrucker”.

        Drożdże:
        Wyeast 2308 Munich Lager – starter z saszetki.

        Dodatki:
        Bez dodatków.

        Zacieranie:
        Cała śruta ziarna wsypana do wody o temp. 55 st. C i utrzymywana w temp. 52>50 st. C przez 30 min.
        Dolanie 6 l wrzątku i 15 min. przerwa w temp. 64>63 st. C.
        Przerwa 15 min. w temp. 63>70 st. C.
        Przerwa 15 min. w temp. 70 st. C.
        Podgrzanie do 78 st. C i przelanie do filtracji.

        Filtracja: fatalna! Po prawie 4 godzinach nie wytrzymałem i zacząłem mieszać młóto łychą.
        Z dwojga złego wybrałem mętną brzeczkę ze śmieciami, niż czekanie do rana.
        Powodem było miałkie ześrutowanie słodu pilzneńskiego, celem uzyskania lepszej wydajności, bowiem słód ten nie był pierwszej młodości i w poprzedniej warce uzyskałem z niego niskie stężenie brzeczki przedniej.
        Wniosek: drobne ześrutowanie pomogło, ale kosztem ogromu czasu i pracy.

        Warzenie:
        Na początku „Brewers Gold”, a w 45 minucie „Hallertau Hersbrucker”.

        Schładzanie:
        Chłodnica zanurzeniowa w akcji.

        Wyszło: brzeczka nastawna: 13,5 Blg.
        Na drugi dzień samoistnie pojawiła się piana, BEZ DODANIA DROŻDŻY!
        Zostawiam i czekam co z tego wyjdzie. Lager będzie robiony od nowa.

        06-06-2005 r. zlane na cichą fermentację. Zjechało do 3,5 Blg

        Comment

        • Wielki_B
          Senior
          • 02-2005
          • 1968

          #94
          Warka #12

          Zapomniałem zaznaczyć, że warka ta, pomimo cudów z fermentacją, jak na razie, nie wykazuje niepoprawnych oznak. Ma smak piwa. Może jednak coś z tego będzie...

          Poza tym, właśnie zakończyłem warzenie warki # 13 Munich Lager. Fermentor stoi już w chłodziarce. Opis będzie za chwilę.

          Małe spostrzeżenie dla tych, którzy twierdzą, że nie warto inwestować w chłodnicę zanurzeniową (pomijając, omawiane już na forum, kwestie wydajności i wygody):

          gorącą wodą wypływającą z chłodnicy można (i należy) umyć wszelkie naczynia, jakie w trakcie warzenia (i nie tylko) znalazły się w kuchni.

          Comment

          • Wielki_B
            Senior
            • 02-2005
            • 1968

            #95
            Jeszcze do warki #12

            Zapomniałem dodać, że na dnie fermentora nie było widocznego dużego osadu drożdży. Były tam jakieś drożdże, ale zastosowanie chmielu w granulacie, bez późniejszego odcedzania, spowodowało że na dnie była maź z przewagą śmieci z chmielu.

            Comment

            • Alchemych
              Senior
              • 12-2003
              • 349

              #96
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
              Zapomniałem dodać, że na dnie fermentora nie było widocznego dużego osadu drożdży. Były tam jakieś drożdże, ale zastosowanie chmielu w granulacie, bez późniejszego odcedzania, spowodowało że na dnie była maź z przewagą śmieci z chmielu.
              Mam rozumieć że po fermentacji nie było zbyt dużego osadu drożdży?
              I jeszcze pytanie jak zachowywała się brzeczka podczas fermentacji. Jaka była piana? Czy na powierzchni piany była maź? Czy ją zbierałeś?

              Comment

              • Wielki_B
                Senior
                • 02-2005
                • 1968

                #97
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Alchemych
                Mam rozumieć że po fermentacji nie było zbyt dużego osadu drożdży?
                I jeszcze pytanie jak zachowywała się brzeczka podczas fermentacji. Jaka była piana? Czy na powierzchni piany była maź? Czy ją zbierałeś?
                Na powierzchni była gruba zielona warstwa z granulatu chmielowego (dałem 2 x 30 g), a po środku przebiła się biała piana (nie zauważyłem wtedy, ani później brudnych nalotów). Ręce mi opadły, więc nie zaglądałem tam aż do przelania na cichą. Wtedy stwierdziłem, że jakies drożdże tam owszem są, ale jakies takie luźne i łatwo mieszały się z "zielonym". Było tego raczej niewiele, nie tak jak przy zadaniu brzeczki dobrym starterem, czy tym bardziej gęstwą. Być może dlatego, że to wszystko (choć minęło bodajże ponad 10 dni) jeszcze pracowało - no powierzchni były resztki piany. Nie czekałem jednak z przelaniem na cichą z uwagi na ograniczenia czasowe (a i tak przewidziałem koniec tej warki w oczyszczalni ścieków).
                Od czasu przelania na cichą jeszcze tam nie zajrzałem...

                Comment

                • Alchemych
                  Senior
                  • 12-2003
                  • 349

                  #98
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wielki_B
                  ...
                  Warzenie:
                  Na początku „Brewers Gold”, a w 45 minucie „Hallertau Hersbrucker”.

                  Schładzanie:
                  Chłodnica zanurzeniowa w akcji.

                  Wyszło: brzeczka nastawna: 13,5 Blg.
                  Na drugi dzień samoistnie pojawiła się piana, BEZ DODANIA DROŻDŻY!
                  Zostawiam i czekam co z tego wyjdzie. Lager będzie robiony od nowa.

                  06-06-2005 r. zlane na cichą fermentację. Zjechało do 3,5 Blg
                  Raczej wykluczam żeby drożdże z poprzedniej warki zastartowały po takim piekle (czyt. filtracja). Raczej dzikie się zaszczepiły i zrobiły robotę. Ja bym jednak nie podupadał na duchu i nawet zabutelkował. Kiedyś do produkcji piwa wykorzystywano tylko takie drożdże nie wiedząc nawet o ich istnieniu. Aż jakiś Francuz je zdemaskował i się zaczęło...
                  Ja osobiście z powodzeniem wykorzystuję dzikie drożdże bytujące na owocach do produkcji wina. Wiadomo że piwo to nie wino i nie do końca można to porównać ale myślę że jest szansa na to że będziesz z tego piwa zadowolony. Ważna jest teraz sterylność w trakcie i po cichej fermentacji.
                  Aha - nie rozumiem za bardzo ile chmielu użyłeś i skąd chmiel znalazł się w fermentorze.
                  Czy filtrowałeś osady chmielowe a potem chmieliłeś na zimno czy chmiel został po warzeniu?

                  Comment

                  • Wielki_B
                    Senior
                    • 02-2005
                    • 1968

                    #99
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Alchemych
                    Raczej wykluczam żeby drożdże z poprzedniej warki zastartowały po takim piekle (czyt. filtracja). Raczej dzikie się zaszczepiły i zrobiły robotę. Ja bym jednak nie podupadał na duchu i nawet zabutelkował. Kiedyś do produkcji piwa wykorzystywano tylko takie drożdże nie wiedząc nawet o ich istnieniu. Aż jakiś Francuz je zdemaskował i się zaczęło...
                    Ja osobiście z powodzeniem wykorzystuję dzikie drożdże bytujące na owocach do produkcji wina. Wiadomo że piwo to nie wino i nie do końca można to porównać ale myślę że jest szansa na to że będziesz z tego piwa zadowolony. Ważna jest teraz sterylność w trakcie i po cichej fermentacji.
                    Aha - nie rozumiem za bardzo ile chmielu użyłeś i skąd chmiel znalazł się w fermentorze.
                    Czy filtrowałeś osady chmielowe a potem chmieliłeś na zimno czy chmiel został po warzeniu?
                    Chmiel pozostał po warzeniu. Zawsze przy zlewaniu do ferentora puszczałem brzeczkę przez wysterylizowane (w gotującej się brzeczce) metalowe sitko (dzięki temu brzeczka m.in. dostawała trochę tlenu), ale małżonka je tak skutecznie schowała...

                    Comment

                    • Wielki_B
                      Senior
                      • 02-2005
                      • 1968

                      Etykiety dla kolekcjonerów

                      Zauważyłem ostatnio, że koledzy kolekcjonerzy interesują się też etykietami z domowych browarów. Zamieszczam więc jedną z moich nalepek, choć jest mało oryginalna.
                      Na oryginalne "prawie cudo" trzeba poświęcić mnóstwo czasu. Na razie jednak wolny czas poświęcam na moje nowe zwariowane hobby - warzenie. Kiedyś jednak spróbuję chwycić byka za rogi... hehehe... dobra etykieta może postawić na nogi byle jakie piwo...
                      Attached Files

                      Comment

                      • Wielki_B
                        Senior
                        • 02-2005
                        • 1968

                        Kontra

                        A to jest kontra
                        Attached Files

                        Comment

                        • Wielki_B
                          Senior
                          • 02-2005
                          • 1968

                          Etykieta Milk Stouta

                          Etykieta Milk Stouta
                          Attached Files

                          Comment

                          • Wielki_B
                            Senior
                            • 02-2005
                            • 1968

                            kontra

                            kontra
                            Attached Files

                            Comment

                            • Wielki_B
                              Senior
                              • 02-2005
                              • 1968

                              Etykieta i kontra - pszeniczne

                              Etykieta i kontra - pszeniczne.
                              Attached Files

                              Comment

                              • Wielki_B
                                Senior
                                • 02-2005
                                • 1968

                                Gdzieś mi się zapodziała kontra. Już to naprawiam...
                                Attached Files

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎