Po 24 dniach fermentacji burzliwej i cichej zabutelkowałem skrzynkę NRW, skrzynkę Apo i 6 butelek 0,33 l. Chyba piwo będzie wcześniej dobre niż na jesień. Okazało się, że słód palony z Żywca nie jest aż tak palony nawet z dodatkiem Carafy.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Shlangbaum
Warka #16 jest już chyba dobrze nagazowana, bo w nocy wybuchły mi dwie butelki
W tej sytuacji proponuję nie czekac z konsumpcją az do jesieni, tylko wypic jeszcze w lipcu. Ewentualnie, o ile to jeszcze mozliwe (a to z uwagi na prawdopodone kipienie piwa z butelek po ich otwarciu) proponowałbym pootwieranie wszystkich butelek i ponowne zakapslowanie. Celem tej operacji byłoby umozliwienie ujścia w luft nadmiarowi gazów.
1,2 litra brzeczki pozostawione do refermentacji. ------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo uwarzone eksperymentalnie (stąd banalna receptura) po to by sprawdzić, czy to moja woda sprawia, że moje piwo charakterystycznie cuchnie nieraz czy to kwestia tego, że fermentuje w plastykowych niebieskich beczkach na kiszonkę. Wodę przywiozłem ze studni głębinowej, która dodatkowo przeszła przez uzdatniacz neutralizujący jej większość składników mineralnych (nie znam się na tym, organizuje to Spółka Wodna Pasternik z Krakowa). Następnie połowę brzeczki przelałem do klasycznego wiadra fermetacyjnego i połowę do beczki, której zwykle używam. Za tydzień zobaczymy co i jak
Piwo licząc kapsle, których użyję do jego konfekcjonowania kosztowało mnie 80 gr/litr.
Gęstwa drożdżowa Wyeast 1007 German Ale od, już nie pamiętam, kogo
Blg 12
2 litry brzeczki pozostawione do refermentacji.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Koszt jednego litra to 27 gr Piwo uwarzone według receptury Jaroslava, bo bardzo mi smakowało. Zrobiłem tylko korektę goryczki, którą doradził mi autor piwa. Zacieranie wyszło o 0,5 blg mniejsze ale Jaroslav pisał, że jego warka wynosiła około 19 litrów. Poniżej etykieta - wariacja na temat Kobylepola
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Piwo to, to coś w stylu ładnie pachnącego chmielem belgijskiego ale na chybił trafił. Byle tylko smaczne wyszło
Piwko ładnie odfermentowało do 2 blg jako zielone i lekko mętne smakuje fajnie Dziwi mnie tylko tak wytrawny charaktr biorąc pod uwagę, że zacierałem na słodko z jedna przerwą ale może to Belgian Ale tak pracują
Comment