Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mikrobrowar białoprądnicki "Henryk XVI" ruszył z kopyta

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Titus_Fox
    Senior
    • 10-2005
    • 400

    Mikrobrowar białoprądnicki "Henryk XVI" ruszył z kopyta

    Witam
    2 tygodnie temu do butelek trafiła moja pierwsza warka - Coopersowy Lager z cukrem, którym nie za bardzo jest się pochwalić, bo co butelka to inne piwo. Jedne gazowane na cukrze, drugie na ekstrakcie, jedne bursztynowe, drugie "kanarkowe", tu z gazem, tu bez, tu z piana jak z bialek, a tam jak z Ludwika A że nie opisałem sobie butelek, odstawiam teraz loterię za każdym razem, gdy po jakąś sięgnę.

    W poniedziałek natomiast nastawiłem Pale Ale, na które składał się ponownie gotowiec Coopersa, tym razem jednak wsparty esktraktami jasnym i barwiącym z BA. Pierwsza doba była nader burzliwa, z obfitą pianą i solidnym cuchem. Następnie piwko wyhamowało tak, że aż zacząłem zachodzić w głowę, czy aby coś mu się złego nie stało. Absolutny brak zewnętrznych oznak fermentacji skłonił mnie do przetestowania brzeczki spławikiem i szybko wyjawił prawdziwy zamiar drożdży. Z początkowego 12 Blg w 3 dni udało się zjechać do ok. 4.5-5 Blg, a dzisiejsze próby organoleptyczne wypadły nader zachęcająco. Barwa ciemna i to tak, że nie prześwietla tego 60W żarówka, pyszny goryczkowy smak, brak posmaku drożdży i neutralny zapach. Gdyby nie wiadome niedobory gazu, piwko byłoby już do picia. Wkrótce trafi na cichą, później zaś do beczek, a następne w kolejce jest Brewferm Abdij. Potem naturalna przerwa świąteczno-uczelniana, a od 2006 zacieranie
  • Titus_Fox
    Senior
    • 10-2005
    • 400

    #2
    Jakoś około 25 listopada Coopersowe Ale, zaciemniaje esktraktem barwiącym, trafiło do beczek i butelek. Od tego czasu udało mi się jedną beczkę skonsumować i rozdać flaszki po znajomych. Okazuje się, że po zabarwieniu piwo niewiele ma już wspólnego z "Pale Ale". Obecnie jest to raczej stout i to całkiem szlachetny i dojrzały - pycha Szkoda, że zostało już tylko 5 butelek, bo z puszki ciężko popijać po trochu - to raczej solidne działo na większe zgromadzenia [tak max. 3 osoby ]

    31 stycznia moja trzecia warka, "klasztorniak" z gotowca Brewfermu, trafiła wreszcie do butelek. Ponieważ musiałem odreagować trwającą wciąż sesję, zaprojektowałem do niej tym razem etykiety. Trzeba przyznać, że poprawiło to wybitnie mój humor. Piwko wyszło mocne, o ciekawym bukiecie, lecz jest zdecydowanie za wcześnie, żeby je oceniać. Będzie w sam raz na zapijanie smutków nadchodzącej wielkimi krokami czerwcowej sesji

    Klasztorne było ostatnim piwskiem z gotowców, teraz przerzucam się na piwa "WESołe" Kombinujemy z kumplami części do automatycznego kociołka, po czym będziemy to składać do kupy i programować, przyjdzie więc czas na piwa zacierane. Narazie jednak najbliższy wyrób to pszeniczniak [drożdże w drodze], po nim jakieś łagodne ale do podpijania. Miejmy nadzieję, że kocioł będzie gotowy do tego czasu i będzie się można wciąć za jakieś smakowite zacieranko.
    Tymczasem
    Last edited by Titus_Fox; 04-02-2006, 20:40.

    Comment

    • Shlangbaum
      Senior
      • 03-2005
      • 5828

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Titus_Fox
      Narazie jednak najbliższy wyrób to pszeniczniak [drożdże w drodze], po nim jakieś łagodne ale do podpijania.
      A nie za zimno jest na pszeniczniaka

      Krakowski Konkurs Piw Domowych !

      Comment

      • Titus_Fox
        Senior
        • 10-2005
        • 400

        #4
        Mam to szczęście [a może pecha], że mój blok jest ocieplony. W związku z tym najniższa temperatura, jaką mogę osiągnąć w pokoju, otwierając okno i wyłączając kaloryfer, wynosi 18*C. Idealnie się w tych warunkach warzyło klasztorniaka i nie sądze, aby problemem był też przeniczniak. Kłopot będzie z lagerami, bo nawet w piwnicy jest obiektywnie gorąco :/ Ale to się coś wymyśli, najwyżej zawiozę wiadra na działkę i tam nastawię...

        Comment

        • Titus_Fox
          Senior
          • 10-2005
          • 400

          #5
          Oto i wreszcie po wielkich przejściach udało mi się nastawić WESołego pszeniczniaka. Piwko powstało w czwartek jako odreagowanie wtorkowego egzaminu i dwutygodniowej nerwówki w przygotowaniach. Proporcje mogą się wydawać chybione, ale wynikają z faktu, że żyłem do tej pory w przeświadczeniu, iż mam dwie puszki ekstraktu pszenicznego.

          Skład :
          ekstrakt jasny - 2.9 kg
          ekstrakt pszeniczny - 1.2 kg

          Chmielenie 30g Lubelskiego : 20 minut gotowania + 3h moczenia się + kolejne 20 minut gotowania [dlaczego tak wesoło - opiszę później]
          Końcowe Blg 20-litrowej brzeczki wyszło 11.5 [dlaczego tak wesoło - opiszę później]

          Przefiltrowana i przelana do fermentora została potraktowana drożdżami Wyeast 3068 Weihenstephan, mnożonymi pieczołowicie od wtorku.
          Piwko już solidnie wystartowało w nocy, oscylując wokół 21*C.

          Ponieważ dziś rano ogłoszono wyniki wtorkowego egzamu, postanowiłem nadać temu piwsku znaczącą nazwę: ZŁOTY STRZAŁ
          Last edited by Titus_Fox; 17-02-2006, 12:26.

          Comment

          • Titus_Fox
            Senior
            • 10-2005
            • 400

            #6
            "Złoty Strzał" - warka numer 4 - po 10 dniach wreszcie na cichej ! Blg spadło do 2.5 - 3, co nastraja bardzo optymistycznie. Barwa piwka jest prześliczna, powiedziałbym słomkowo-bambusowa, w smaku bardzo delikatne, nawet przypomina ukraiński Obołoń, co mnie jeszcze bardziej cieszy
            Etykieta już zaprojektowana, załączam poniżej. A jakby się ktoś pisał na gęstwę Weihenstephan - dajcie znać.
            Następny w kolejce jest Dunkel Weizen, lecz to dopiero gdy przyjdzie przesyłka ze słodami.
            Attached Files

            Comment

            • monne
              Senior
              • 02-2006
              • 914

              #7
              etykietka niezła

              P.S.
              twórczość własna?
              .



              Comment

              • Titus_Fox
                Senior
                • 10-2005
                • 400

                #8
                twórczość własna, acz oczywiście nie wystrzeliwałem kuli z pistoletu - to już gotowy obraz.

                Comment

                • monne
                  Senior
                  • 02-2006
                  • 914

                  #9
                  wszysto przed Tobą jeszcze
                  .



                  Comment

                  • Titus_Fox
                    Senior
                    • 10-2005
                    • 400

                    #10
                    Warka nr 5 : WeizenboCK

                    "Złoty Strzał" już w butelkach, a wprost na świeżej gęstwie Weihenstephan po cichej wylądowało już kolejne piwko. Oryginalnie miał to być dunkel weizen, ale postanowiłem spróbować wpisać się w krakowski nurt i przygotować coś lajboCKowego
                    Po konsultacjach z E-prezesem narodził się następujący przepis :

                    3 kg Weyermann hefeweizen
                    1.2 kg WES jasny
                    0.5 kg WES ciemny
                    0.33 kg słód Caramunich II
                    0.33 kg słód Caraaroma

                    Chmielenie : 20 g Lubelskiego przez 45 minut
                    Blg końcowe : 16*

                    Było to pierwsze łączone piwko zacier/esktrakt, co było próbą mojego zorganizowania w tej materii przed spodziewanym 100% zacieranym ale/stoutem pod koniec marca. Drożdże już zajęły się apetyczną brzeczką (uff, udało się), a mnie pozostało tylko posprzątać, ponaklejać etykiety na "Złoty Strzał" i cierpliwie czekać na efekt ich pracy, projektując następną etykietę.

                    Comment

                    • Titus_Fox
                      Senior
                      • 10-2005
                      • 400

                      #11
                      Świeżutka warka #5 - "Kasztan" Dunkel Weizenbock - już grzecznie zaległa w butelkach, poniżej załączam jej etykietę. Nie za bardzo lajboCKowa, choć startowałem od takowej. Koncepcja zmieniała się jednak dość szybko, a końcowy projekt pozbawiony był już praktycznie jakichkolwiek związków ze wstępnie planowaną stylistyką. Cóż, bywa, w zasadzie to nawet lepiej, bo jestem z niego diablo zadowolony
                      Nie mogę się już doczekać leniwego letniego popołudnia okraszonego degustacją "Kasztana". Ciekawym, jak też się rozwinie...

                      Najbliższe zaś plany to w całości zacierany stout, z którym ruszam jak tylko listonosz przyniesie mi jutro lub we wtorek świeżo zakupiony garnek. Receptura będzie raczej amalgamatem tych, które pojawiły się tu do tej pory, ale co tam - od czegoś trzeba zacząć
                      Attached Files

                      Comment

                      • Shlangbaum
                        Senior
                        • 03-2005
                        • 5828

                        #12
                        Wyrąbista etykieta

                        Krakowski Konkurs Piw Domowych !

                        Comment

                        • Titus_Fox
                          Senior
                          • 10-2005
                          • 400

                          #13
                          Heh, dzięki Podkład nie jest własnoręcznej roboty, wygooglałem tak jak poprzednio i obrobiłem... Co ciekawe, teraz już nie potrafię powtórzyć tego wyszukiwania, a szkoda :/ Następnym razem gdzieś dorzucę info o źródle.
                          Last edited by Titus_Fox; 27-03-2006, 22:21.

                          Comment

                          • Titus_Fox
                            Senior
                            • 10-2005
                            • 400

                            #14
                            Ponieważ nie mogłem się zabrać do jakiejkolwiek uczciwej roboty, postanowiłem nastawić kolejne piwko. Nic specjalnego, gdyż ponownie w pełni z ekstraktów, ale nie chciało mi się bawić w zacieranie w chwili, gdy tuż po świętach dojedzie wkład filtracyjny. Przy okazji jednak przetestowałem nowiuśkiego Bachmayra, którego nabyłem z myślą o przyszłym zacieraniu, gotując całą objętość przyszłej warki.

                            A zatem warka #6, WESołe niby-ale :

                            2,9 kg ekstraktu jasnego WES
                            1,2 kg ekstraktu bursztynowego WES

                            chmielenie: 50g Marynki (7% a-k) przez 60 minut [mniam]

                            drożdże : Safale S-04

                            Wyszło mi z tego ostatecznie 20 litrów brzeczki o Blg 16, co postanowiłem rozcieńczyć ukochaną Primaverą do 22 litrów i 14 Blg. To powinno wystarczyć, aby po zlaniu na cichą, a z niej w butelki, do ostatecznego rozlewu poszło 20 litrów w miare klarownego piwka plus nieco pozostałości do białych butelek testowych. Zobaczymy co z tego wyniknie.

                            Comment

                            • Titus_Fox
                              Senior
                              • 10-2005
                              • 400

                              #15
                              Czas uzupełnić nieco ten dziennik. Na krótko przed przerwą majową, 24 kwietnia, warka numer 6 trafiła do butelek. Z racji prostoty jej składu i specyficznej barwy, postanowiłem nazwać ją "Red Lobster" w nawiązaniu do Dr Zoidberga (postaci z kreskówki Futurama), którego prosty i gorzki żywot ciśnie się na myśl z każdym łykiem wczesnych próbek piwka. Zwyczajowo załączam etykietę w całej swej okazałości i prostocie, a jednocześnie o komicznym wydźwięku należnym tej arcyuroczej postaci, co podkreśla delikatna nutka słodyczy i przyjemny chmielowy aftertaste. Wow, chyba jeszcze nigdy nikt nie skreślił tak wiele o czymś tak niewielkim. Poniżej zatem etykieta, a wkrótce opis stouta - warki numer 7 [prace właśnie trwają].
                              Attached Files

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎