Browarek Wesoła

[tomcio83]

Zakładam nowy temat, m. in. dlatego, że moje kolejne piwa przestały być dziwne, a coraz częściej są dobre/ bardzo dobre ( )

[Maidenowiec]

No to wypada wrzucić już jakiś przepisik czy zdjęcia

[tomcio83]

Spokojnie.

Dziś warzyłem pszeniczno- wędzone, więc od razu można będzie wpisać.

Muszę sobie tylko przypomnieć co ja tam wrzuciłem do zasypu
(a potem do zsypu) i jak warzyłem.

trzymajcie kciuki

[tomcio83]

nr. 12 - pszeniczno wędzone

Takie A' la "A' la Grodziskie"
słód pilzneński 1kg
pszeniczny 0,6kg
wędzony 0,5kg
karmelowy jasny 0,3kg
Cara- hell 0,2kg
barwiący 80g



Zacieranie infuzyjne z dodatkiem 3g gipsu

15 minut 55 st. C
20 minut 68 st. C
30 minut 72 st. C

podgrzanie na 5 minut do 78 st. C
i filtracja- z workiem zaciernym, więc
szybko, łatwo i przyjemnie = bynajmniej .

warzenie:

22g Lubelskiego i 5g Herkulesa = 60 minut
8g Lubelskiego= 5 minut

Efekt: 21 litrów brzeczki 9 Blg

zadana gęstwą Weihenstephan.

Ciekawy jestem jaki potworek z tego wyjdzie

kominiarski weizen

[tomcio83]

warka nr. 20 (miód nr.1 ) klasztorne miodowe/ miód klasztorny

Sam nie wiem, co z tego będzie: Czy to co dziś uwarzyłem traktować jako mocne piwo klasztorne z miodem, czy raczej jako słaby miód na brzeczce piwnej. Odpowiedź pewnie przyjdzie sama. Z czasem.

A więc:

słód pilzneński 3,5kg
słód carafa special typ III 4 łyżki
miód rzepakowy 2,2kg
chmiel marynka- szyszki 20g
kolendra- 5g
drożdże Wyeast THG 1 saszetka

Zacieranie infuzyjne (w worku) :

pilzneński:

65st. 30min.
68st. 25min.
+Carafa
78st.

( Ostatnio kupiłem sobie nowy termometr elektroniczny- ten z Ikei za 25zł.
Muszę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolony- tym termometrem mogłem mierzyć bez problemu temp. wewnątrz worka. Okazało się, że między temp. zacieru w worku, a temp. wody jest ok. 10st. różnicy! Teraz wiem dlaczego poprzednie piwa robione "w worku" wychodziły z tak niskim Blg- po prostu temperatura była zbyt niska )

wysładzanie 5 X 1,7 l wrzątku
W międzyczasie gotowanie brzeczki z miodem i chmielem.

Marynka 10g - 60min.
Marynka 10g + kolendra 5g- 5 minut

Efekt: 15 litrów brzeczki 22Blg. Brzeczka piwna- 12 litrów 12Blg



Teraz robię starter z napowietrzaniem pompką akwariową

[coder]

Teraz robię starter z napowietrzaniem pompką akwariową

Jak filtrujesz powietrze na wlocie?

[tomcio83]

O kurde! O tym nie pomyślałem

Teraz mi się przypomniało, że ostatnio na forum był poruszany taki temat.

No właśnie? jak najlepiej? chyba wata namoczona spirytusem w strzykawce i podłączyć wężyk ?

[tomcio83]

no i problem: start drożdży

Skończyłem warzenie. trochę brzeczki przelałem do sterylnego słoika. napowietrzyłem. dodałem drożdże z saszetki. Mineło już prawie 12 godzin i nic się nie dzieje.

Drożdże THG/ gęstość startera 20Blg/ temp. otoczenia 18,5st. C

Czy takie warunki są ok?

Na razie nie mam wyboru i dam szansę temu starterowi.

Pytanie do miodosytników: Czy fermentacja miodu jest równie burzliwa co fermentacja piwa? (wiem, głupie pytanie. Piwowar nie wie jak fermentuje miód. Miodosytnik nie wie jak fermentuje brzeczka piwna )

Może fermentacja już powoli ruszyła, tylko ja o tym nie wiem?

[huanghua]

(...)dodałem drożdże z saszetki. (...)Drożdże THG/ gęstość startera 20Blg/ temp. otoczenia 18,5st. C
(...)

THG z saszetki?

[tomcio83]

no...

to jeszcze zależy co rozumiesz przez saszetkę.
W każdym razie chodziło mi o płynne drożdże Trappist High Gravity z .... woreczka?
idę po słownik wyrazów bliskoznacznych

[Stasiek]

Drożdże THG/ gęstość startera 20Blg/

Czy to aby nie za dużo jak na starter? Tak ze dwa razy...
A może przyzwyczajasz je od razu do gęściejszej brzeczki.

[coder]

Skończyłem warzenie. trochę brzeczki przelałem do sterylnego słoika. napowietrzyłem. dodałem drożdże z saszetki. Mineło już prawie 12 godzin i nic się nie dzieje.

Drożdże THG/ gęstość startera 20Blg/ temp. otoczenia 18,5st. C

W takim gęstym starterze mogą niechętnie startować, a aktywność trudna do zauważenia, czy jak pokręcisz słoikiem, pojawia się choć trochę bąbelków?

[coder]

Czy to aby nie za dużo jak na starter? Tak ze dwa razy...
A może przyzwyczajasz je od razu do gęściejszej brzeczki.

Tradycyjnie powinno się robić starter z brzeczki o Blg zbliżonym do piwa docelowego, żeby drożdże nie miały szoku i lag-a; ale ja wolę stosować cienką brzeczkę - dużo chętniej startują, a w piwie i tak się jakoś wyzbierają.

[tomcio83]

jak pokręcę słoikiem to unosi się tylko osad, ale bardziej pochodzenia białkowego/innego niż od drożdży. 0 bąbelków.

To może przelać do większego pojemnika i dodać wody, żeby było 5-10Blg ?

[huanghua]

no...

to jeszcze zależy co rozumiesz przez saszetkę.
W każdym razie chodziło mi o płynne drożdże Trappist High Gravity z .... woreczka?
idę po słownik wyrazów bliskoznacznych

OK... wszystko jasne