Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

JAK, Lipiński Browar Domowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jkocurek
    Senior
    • 12-2006
    • 1030

    Milk Stout przelany na cichą. Gęstość nie spadła rewelacyjnie, jest ciut poniżej 7 blg. Z laktozy będzie niecałe 3 blg, fermentacja obniżyła gęstość o niecałe 8 blg.
    Drożdże na dnie. Forma dziwna - jakby grudki. Trudno je było rozmieszać celem przelania do pojemnika.
    Zielone piwo ma smak zbożowej kawy z mlekiem ale goryczka jest silniejsza niż słodycz. Może dodam te resztę laktozy (0,4kg) podczas butelkowania. Posmaków drożdżowych w piwie nie stwierdziłem.
    Nie zauważyłem też wpływu dodatku płatków owsianych (błyskawicznych). Piwo nie robi wrażenia oleistego. Może jednak należało je skleikować
    Pozdrawiam,
    Jacek
    Świentechlywiki

    Comment

    • jkocurek
      Senior
      • 12-2006
      • 1030

      Warka 12 - halbdunkel weizen

      Nadszedł czas na pszeniczne. Weyeasty 3068 już dość długo leniuchowały w lodówce.
      postanowiłem zrobić pszeniczne z karmelowymi posmakami. Śrutowanie młynkiem do kawy z połączonym z wiertarką i butelką PET po wodzie mineralnej jako podajnikiem słodu. Zasyp:
      • 2,5 kg pszeniczny Litovel
      • 1,5 kg monachijski I, Weyermann
      • 0.35 kg karmelowy jasny, Strzegom
      • 0,15kg karmelowy ciemny, Strzegom


      Zacieranie (od początku wszystkie słody oprócz karmelowego ciemnego):
      20' - 44°C
      20' - 54°
      dekokcja 20' 72°C i 20' gotowanie
      40' - 72°C na początku dodałem karmelowy ciemny.

      Filtracja bezproblemowa. Filtrat klarowny w kolorze czerwono-brązowym

      Chmielenie 30g Lubelskiego po 10minutach od zagotowania przez 60minut. na 10minut przed końcem dodałem 3,5g mchu irlandzkiego.
      2 litry brzeczki zabutelkowałem do refermentacji.

      Drożdże - gęstwa zebrana z piany Dunkel Weizena. Wyszło 22l o gęstości 11,8°blg. Wydajność ok 62%. Jest ciepło wiec fermentor wstawiłem do miski z wodą i worka ale i tak pewno wylezie.
      Pozdrawiam,
      Jacek
      Świentechlywiki

      Comment

      • coder
        Senior
        • 10-2006
        • 1347

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
        40' - 72°C na początku dodałem karmelowy ciemny.
        Dlaczego dopiero tutaj dodałeś karmelowy?

        Comment

        • jkocurek
          Senior
          • 12-2006
          • 1030

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder
          Dlaczego dopiero tutaj dodałeś karmelowy?
          Wydawał mi się strasznie ciemny i bałem się, że doda posmaki spalenizny. W końcu jednak zmieniłem zdanie i dodałem go do zacieranie a nie do barwienia przy filtracji. Trochę późno i może straciłem na wydajności przez to ale chyba niewiele
          Piwo fermentuje ładnie. Piana sięga dekla fermentora.
          Last edited by jkocurek; 22-04-2007, 13:08.
          Pozdrawiam,
          Jacek
          Świentechlywiki

          Comment

          • jkocurek
            Senior
            • 12-2006
            • 1030

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek
            Zacieranie (od początku wszystkie słody oprócz karmelowego ciemnego):
            20' - 44°C
            20' - 54°
            dekokcja 20' 72°C i 20' gotowanie
            40' - 72°C na początku dodałem karmelowy ciemny.
            Zapomniałem dodać, że przed dekokcja podgrzałem całość do 63°C.
            Pozdrawiam,
            Jacek
            Świentechlywiki

            Comment

            • jkocurek
              Senior
              • 12-2006
              • 1030

              Weihenstephany po raz kolejny pokazały co potrafią. 4 razy piana podniosła dekiel z fermentora. Myślę,że jutro będzie po burzliwej i w piątek piwo trafi do butelek.
              Pozdrawiam,
              Jacek
              Świentechlywiki

              Comment

              • jkocurek
                Senior
                • 12-2006
                • 1030

                Warka 12 - halbdunkel Weizen we środę przelana na cichą. Gęstość ok 3,8°blg. Dziś trafi do butelek.
                Warka 11 - wczoraj zabutelkowane. Końcowa gęstość 6,5°blg. Do refermentacji dodałem niecałe 2,5 litra odłożonej brzeczki. Tak dla spokoju ducha dosypałem jeszcze 3 łyżeczki sacharozy. Wyszło ok 27 litrów piwa + nieco ponad 1/2 l skonsumowane w celach testowych. Goryczka mocna ale nie cierpka, słodycz z laktozy wyczuwalna. Dalej smakuje jak kawa z mlekiem . Ciekawe jakie będzie jak sie nagazuje i dojrzeje.
                Last edited by jkocurek; 27-04-2007, 11:27.
                Pozdrawiam,
                Jacek
                Świentechlywiki

                Comment

                • jkocurek
                  Senior
                  • 12-2006
                  • 1030

                  No i dziś rankiem półciemna pszenica trafiła do butelek wraz z 2 litrami brzeczki przechowywanej w lodówce w zakapslowanych butelkach. Wyszło 32x0,5l, 7x0,66 i 2x0,33l. Cicha krótka - 2,5 dnia. Od uwarzenia do zabutelkowania nie minął tydzień.
                  Pozdrawiam,
                  Jacek
                  Świentechlywiki

                  Comment

                  • jkocurek
                    Senior
                    • 12-2006
                    • 1030

                    dziś pierwsza próba ostatnich warek: milk stout i halbdunkel weizena. Jeszcze młode hoć weizen juz praktycznie w pełni smaku i tyko jeszcze gazu mało. Milk Stout juz lepiej sie nagazował ale jeszcze czuć, ze młody
                    Pozdrawiam,
                    Jacek
                    Świentechlywiki

                    Comment

                    • jkocurek
                      Senior
                      • 12-2006
                      • 1030

                      Warka 13: Pszeniczne mocniejsze a'la Johan B.

                      Korzystając z przyzwoitych temperatur zabrałem się na szybko do uwarzenia kolejnego pszeniczniaka także po to, żeby wykorzystać jeszcze fajne Weihenstephany. Tym razem zabrałem sie do wariacji na temat Johana Baptisty ze strony BA. Wariacja poza mocą dotyczyła składu. Nie mając Carahella użyłem Monahiski II i Caraamber.

                      Zasyp:
                      • 3kg - pszeniczny Litovel
                      • 2kg - pilzneński Weyermann
                      • 0.35kg - Monachijski II
                      • 0,25kg - Caraamber
                      • 0,15kg - zakwaszający Weyermann


                      Słody oprócz pilzneńskiego śrutowałem młynkiem do kawy z napędem wiertarkowym (foto)

                      Zacieranie z dekokcją jednowarową:
                      • zasyp do 16l wody (10RO + 6 kranówka) w temp. 35°C
                      • podgrzenie do 45°C i 10 minut
                      • 52°C - 10minut
                      • 63°C - dekokcja ok 6 litrów reszta pod pierzynke z polarów
                      • dekokt
                        • do 72°C i 15 minut
                        • do wrzenia i 15 minut gotowania
                        • razem ok 40 minut
                      • po połączeniu garów do 72°C i 40minut
                      • podgrzanie do 76° i do filtratora.


                      Filtracja bez problemów. Wysładzanie 4 ok 5l w temp 72-75°C. Pod koniec przesącz miał ok 3°blg.

                      Chmielenie
                      Filtrat od razu szedł do gara i był podgrzewany tak, że temp. pod koniec wynosiła ok 90°C więc zagotował sie względnie szybko. Niestety nie przypilnowałem (myłem córce ząbki) i ok 1l wykipiało .

                      Chmielenie: 35g Lubelskiego po 10min. gotowania. Łączny czas gotowania 70 minut, pod koniec 2,5g Mchu Irlandzkiego. Osadu, głównie z przełomu, mnóstwo.

                      Chłodzenie do 21°C, napowietrzenie pompka akwariową. Zadane gęstwą 3068 z poprzedniego pszeniczniaka. Rano piana na podłodze. Temp. ścianki ok 23°C. Obłożyłem fermentor mokrym workiem i wstawiłem do misy z wodą.

                      Wydajność 20,5l w fermentorze 14°b;g, 2l do refermentacji, 1litr 10°blg sprzed chmielenia na starter. Wydajność prawie 61%. (jeżeli uwzględnić to co wykipiało to ponad 62%)
                      Attached Files
                      Last edited by jkocurek; 13-05-2007, 13:09.
                      Pozdrawiam,
                      Jacek
                      Świentechlywiki

                      Comment

                      • kiszot
                        Senior
                        • 08-2001
                        • 8081

                        A jak się sprawuje taki śrutownik?
                        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                        So von Natur, Natur in alter Weise,
                        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                        Comment

                        • jkocurek
                          Senior
                          • 12-2006
                          • 1030

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                          A jak się sprawuje taki śrutownik?
                          Sądząc po filtracji i z wydajności warzenia nie najgorzej, jednak zawsze w zasypie miałem co najmniej 30% słodu ześrutowanego Maltmilem przez BA. Na pewno problem stanowi regulacja a właściwie jej brak. Urządzenie działa na maksymalnym rozstawie żaren. Wydaje mi sie że łuska jęczmienna jest przyzwoita. Pszeniczny słód nie ma praktycznie łuski i w tym wypadku IMO, że można by poprawić wydajność zmniejszając rozstaw żaren, niestety tu się praktycznie nie da.
                          Prymitywny podajnik zadziwiająco dobrze się trzyma.
                          Nie wiem tylko jak będzie z trwałością bo łożyskowanie jest strasznie słabe (plastikowe tuleje) i powoli oswajam się z myślą zakupu Porketa
                          Pozdrawiam,
                          Jacek
                          Świentechlywiki

                          Comment

                          • kiszot
                            Senior
                            • 08-2001
                            • 8081

                            Pytałem się bo mam identyczny młynek ale jakoś nie wpadłem na to żeby go wykorzystać do śrutowania.
                            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                            So von Natur, Natur in alter Weise,
                            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                            Comment

                            • jkocurek
                              Senior
                              • 12-2006
                              • 1030

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                              Pytałem się bo mam identyczny młynek ale jakoś nie wpadłem na to żeby go wykorzystać do śrutowania.
                              Jeżeli masz mniej lub bardziej profesjonalny śrutownik to nie ma o czym mówić ale jeżeli chcesz tylko popróbować śrutowania to imo sie do tego całkiem ładnie nadaje.
                              Pomysł miałem taki: główne słody zasypu kupować ześrutowane a tylko te dodawane w niewielkich ilościach śrutować młynkiem. Jednak ostatnio okazyjnie kupiłem 6kg nieśrutowanego słodu pszenicznego więc poszedłem na całość
                              Pozdrawiam,
                              Jacek
                              Świentechlywiki

                              Comment

                              • kiszot
                                Senior
                                • 08-2001
                                • 8081

                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
                                Jeżeli masz mniej lub bardziej profesjonalny śrutownik to nie ma o czym mówić ale jeżeli chcesz tylko popróbować śrutowania to imo sie do tego całkiem ładnie nadaje.
                                Pomysł miałem taki: główne słody zasypu kupować ześrutowane a tylko te dodawane w niewielkich ilościach śrutować młynkiem. Jednak ostatnio okazyjnie kupiłem 6kg nieśrutowanego słodu pszenicznego więc poszedłem na całość
                                Niestety nie mam śrutownika ale pomyślę nad wykorzystaniem tego młynka.
                                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                                So von Natur, Natur in alter Weise,
                                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎