Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

W zamkowym browarku Camelot u Pendragona

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pendragon
    Senior
    • 03-2006
    • 13949

    #61
    Robiły sobie "psss" i "pyyk" z lekkim "brzdęk", do tego lekko sobie tańcowały przy ... "popuszczaniu gazu"
    Nigdy nic mi nie strzeliło, a po otworzeniu butelki po miesiącu (i więcej) nigdy nie było przesadnego pyknięcia czy szampana. Normalne nasycenie, niekiedy może nawet ciut za małe, bo ręcznie dosypywałem lub dolewałem ekstraktu do każdej butelki. Od dziś postarałem się o strzykawkę, więc jest równo.

    No to czyli tym razem jest prawidłowo, a wcześniej igrałem z ogniem, tzn. wodą?
    Last edited by Pendragon; 12-10-2010, 21:29.

    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

    Comment

    • Seta
      Piję piwo
      • 10-2002
      • 6964

      #62
      Z ciśnieniem Chłopaku, z ciśnieniem... igrałeś!

      Ludzie to nie wiedzą jakie siły drzemią w naturze...
      Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

      Comment

      • Pendragon
        Senior
        • 03-2006
        • 13949

        #63
        Właśnie otworzyłem pierwszą butelkę IPA. Największym plusem jest kolor - ciemny bursztyn, akurat takie kolor w piwie bardzo lubię. Piany jak na lekarstwo, mimo lania z wysokości. Za niskie nasycenie, mimo że w połowie kufla cały czas widać bąbelki. Smak lekko mdły, ale przyjemniejszy niż w Ale Lagerze - tamten był dość wytrawny, tutaj jednak czuć bardziej słód. Koźlak był najabrdziej wyrazisty. No niestety, ale producent puszki dodał za mało chmielu, co czuć (albo raczej nie czuć)... Jest to jakieś tam piwo, ale bez najmniejszego akcentu brytyjskiego. nawet w zapachu. Wszystkie 3 puszki w sumie pachną podobnie - drożdżowo-słodowo.
        Cóż, nie jestem zadowolony ze swojego dzieła, mimo że to i tak najlepsze piwo. Za miesiąc powinno być trochę lepsze, bo w tej chwili to bardziej przypomina jakiś prawie rozgazowany słodkawy napój
        Czas na zacieranie!

        Fotki nie ma, bo etykiet dla siebie nie zrobiłem tym razem. Jedynym posiadaczem 2 sztuk etykiet (białe kruki, hehe) jest biermann.
        Last edited by Pendragon; 06-11-2010, 20:04.

        moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


        Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

        Comment

        • Pendragon
          Senior
          • 03-2006
          • 13949

          #64
          W piwnicy odnalazłem zawieruszone wśród Koźlaków 2 butelki Ale Lagerów. Jedną wziąłem zaraz na spróbowanie. Trochę się z tym pospieszyłem rezultatem czego była szybka ewakuacja do łazienki - tylko kilka łyków uciekło na podłogę a całość się nieźle zbełtała, przez co smakuję za bardzo drożdżowo. Kolorek piękny - mętny pomarańczowy, piana potężna, po 5 minutach zostaje jednak tylko 2 milimetry, nieznacznie osiada na ściankach. W smaku zaskoczenie - stało się mniej wytrawne, bardziej słodkie, ale być może akurat do tej butelki nasypałem trochę więcej ekstraktu Wysycenie poprawne, bąbelki widać cały czas pracują, na języku nic nie szczypie, jest akurat, naturalnie. Po 11 miesiącach od uwarzenia piwko stało cię całkiem sympatyczne. Jedyny minus to te drożdże... A no i po przełknięciu język i podniebienie mam takie "tępe", jakbym kredy się najadł, czy cuś. Od czego to tak?
          Last edited by Pendragon; 10-01-2011, 21:04.

          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

          Comment

          • Pendragon
            Senior
            • 03-2006
            • 13949

            #65
            Wygląda na to, że IPA już nic nie uratuje. Kolor ładnie ciemno bursztynowy, ale to jedyna pozytywna cecha tego piwa Gazu jak na lekarstwo... coś tu chyba pomyliłem się w obliczeniach. Piana rachityczna pojawiła się na chwilę tylko dzięki energicznym zabiegom, które wywołały coś na wzór efektu piany w piwie azotowym Zero smaków ejlowych, czyzbym dostał nie te drożdże co powinienem? W smaku praktycznie niczym nie różni się od Ale Lagera. W sumie smakuje niczym piwo z Koreba
            Last edited by Pendragon; 10-01-2011, 22:02.

            moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


            Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

            Comment

            • fidoangel
              Senior
              • 07-2005
              • 3489

              #66
              A czy ktoś obiecywał, że będzie lekko, łatwo i przyjemnie?
              Trenuj, czytaj, trenuj, czytaj...
              "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

              Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

              Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
              Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
              Sprawdź >>>Przewodnik<<<

              Comment

              • Pendragon
                Senior
                • 03-2006
                • 13949

                #67
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
                Trenuj, czytaj, trenuj, czytaj...
                A znajdę coś o tępym podniebieniu?

                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                Comment

                • ART
                  mAD'MINd
                  • 02-2001
                  • 23790

                  #68
                  Co krok
                  - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                  - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                  - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                  Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                  Comment

                  • Pendragon
                    Senior
                    • 03-2006
                    • 13949

                    #69
                    Ale o rurce i bąbelkach częściej na pewno.

                    moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                    Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                    Comment

                    • Pendragon
                      Senior
                      • 03-2006
                      • 13949

                      #70
                      24 stycznia - wielki dzień. Właśnie w tej chwili zacier jest w fazie pierwszej przerwy
                      Będzie to pils czeski. W piwnicy mam idealną temperaturę - około 12 stopni, przy obecnym ochłodzeniu na zewnątrz pewnie spadnie do 10.

                      Na początku było trochę nerwów, bo się okazało, że nie przemyślałem kwestii chmielenia zamawiając tylko jedną siateczkę. Na szczęście szybka akacja ratunkowa była skuteczna - znalazła się niepotrzebna rajstopa

                      W piwnicy też mała niespodzianka - fermentor z CP jest wyższy od tego z BA i nie mieści się mi na regale, na szczęście sąsiedni regał mam zbudowany inaczej i tam się pomieszczą obydwa.

                      moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                      Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                      Comment

                      • jacer
                        Senior
                        • 03-2006
                        • 9875

                        #71
                        Szyszkami chmielisz?
                        Milicki Browar Rynkowy
                        Grupa STYRIAN

                        (1+sqrt5)/2
                        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                        No Hops, no Glory :)

                        Comment

                        • Pendragon
                          Senior
                          • 03-2006
                          • 13949

                          #72
                          Nie, granulatem.
                          Kurde, mam problem z mierzeniem temperatury. Istne wariactwo. Gdzie dokonywać pomiaru? Na środku inna, z brzegu inna, nie mówiąc już o głębokości zanurzenia termometru. Takie są prawa natury, no ale jak do tego podejść, by było najlepiej? No i mieszać, czy nie mieszać dla wyrównania temperatury?

                          moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                          Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                          Comment

                          • mareks
                            Senior
                            • 05-2002
                            • 1939

                            #73
                            Mieszać delikatnie podrywając zacier z dna aby się nie przegrzał i enzymy uległy dezaktywacji.
                            Temperaturę mierz na środku gara w połowie głębokości.
                            Ja tak mierzę.

                            Comment

                            • dreads
                              Basowy
                              • 09-2009
                              • 520

                              #74
                              Co do chmielenia granulatem - odradzam siateczki! Breja się zrobi i nie będziesz miał zakładanego nachmielenia. Wrzuć luzem granulat do gara, jak schłodzisz brzeczkę w garze, to chmiel pięknie zbije się na dnie Wtedy bez problemów zlejesz płyn znad osadów

                              Comment

                              • Pendragon
                                Senior
                                • 03-2006
                                • 13949

                                #75
                                Panie, teraz to już nieco za późno, 5 minut temu wrzuciłem aromatyczny w siatce muślinowej. Marynka poszła w rajstopach.

                                moje piwne mapy // Piwny Informator (facebook) // Browarek Camelot


                                Lepiej siedzieć w gospodzie nad piwem i rozmyślać o kościele, niż siedzieć w kościele myśląc o gospodzie

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X
                                😀
                                🥰
                                🤢
                                😎
                                😡
                                👍
                                👎