Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pierwsze próby

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • pakumy
    Junior
    • 02-2011
    • 18

    Pierwsze próby

    Witam wszystkich! Poczytałem forum i postanowiłem również spróbować własnych sił aby uwarzyć domowe piwko. Zaopatrzyłem się w następujący sprzęt:
    fermentator z kranikiem
    fermentator z rurką
    termometr
    kapslownica
    kapsle
    areometr
    waz do dekantacji
    łyżka
    myjka do butelek
    środek dezynfekujący
    miarka do cukru
    oraz:
    brewkit: COOPERS EUROPEAN LAGER
    ekstrakt słodu: COOPERS LIGHT 1,5

    Jutro zaczynam zabawę. Zamierzam po fermentacji burzliwej pozostawić jeszcze na 2 tygodnie na fermentację cichą, a później do butelek. Mam nadzieję, że wszystko wyjdzie OK i piwko będzie smaczne

    Pozdrawiam forumowiczów
  • pakumy
    Junior
    • 02-2011
    • 18

    #2
    Mam pytanie odnośnie dodawania ekstraktu przed zakapslowaniem. Czy suchy ekstrakt słodowy należy wcześniej rozpuścić w gorącej wodzie? Czy może należy do każdej butelki sypać odpowiednią ilość sproszkowanego ekstraktu? Jak odmierzyć odpowiednią ilość? Czytałem że 4 gramom cukru odpowiadają 3 gramy ekstraktu. Jak to się ma do miarki do cukru?

    Comment

    • anteks
      maruda
      • 08-2003
      • 10738

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pakumy Wyświetlenie odpowiedzi
      Mam pytanie odnośnie dodawania ekstraktu przed zakapslowaniem. Czy suchy ekstrakt słodowy należy wcześniej rozpuścić w gorącej wodzie? Czy może należy do każdej butelki sypać odpowiednią ilość sproszkowanego ekstraktu? Jak odmierzyć odpowiednią ilość? Czytałem że 4 gramom cukru odpowiadają 3 gramy ekstraktu. Jak to się ma do miarki do cukru?
      Ja bym się z ekstraktem nie bawił , do refermentacji daj cukier
      Odmierzona ilość rozpuść w gorącej wodzie , wlej ba dno fermentora i zdekantuj do niego piwo
      Mniej książków więcej piwa

      Comment

      • pakumy
        Junior
        • 02-2011
        • 18

        #4
        A nie będzie różnicy w smaku?

        Comment

        • anteks
          maruda
          • 08-2003
          • 10738

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pakumy Wyświetlenie odpowiedzi
          A nie będzie różnicy w smaku?
          Zapewniam że nie wyczujesz
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • pakumy
            Junior
            • 02-2011
            • 18

            #6
            Ok, dzięki za odpowiedź.

            Comment

            • Wujcio_Shaggy
              Senior
              • 01-2004
              • 4628

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pakumy Wyświetlenie odpowiedzi
              (...) Czytałem że 4 gramom cukru odpowiadają 3 gramy ekstraktu. (...)
              Raczej odwrotnie - ekstrakt słodowy zawiera pewną ilość cukrów nie ulegających fermentacji.
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

              Comment

              • AndrewZG
                Senior
                • 08-2009
                • 261

                #8
                Z grubsza licząc 4gr glukozy/cukru to 5gr ekstraktu sproszkowanego.
                Do refermentacji można moim zdaniem śmiało używać takiego przelicznika.

                Inna sprawa to fakt, że ponad połowa rozpoczynających przygodę z piwowarstwem domowym zaczyna od brewkitowego pilsa, który z racji dedykowanych drożdży górnej fermentacji pilsem tak naprawdę nie jest.
                Dodatkowo każdy ma w pilsach/lagerach wyrobione podniebienie i w związku z tym raczej wygórowane oczekiwania, co prowadzi często do opinii, że piwo domowe (szczególnie z brewkitów) nie jest takie dobre jak można było oczekiwać.

                Jaki gatunek polecalibyście na pierwszą warkę?

                Comment

                • Marusia
                  Senior
                  • 02-2001
                  • 20211

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika AndrewZG Wyświetlenie odpowiedzi
                  Z grubsza licząc 4gr glukozy/cukru to 5gr ekstraktu sproszkowanego.
                  Do refermentacji można moim zdaniem śmiało używać takiego przelicznika.
                  Absolutnie nie polecam - dorobiłam się kiedyś w ten sposób kilku warek, które trzeba było odkapslowywać w stroju saperskim

                  Cukru dodaje się 10-15% mniej, niż glukozy.
                  www.warsztatpiwowarski.pl
                  www.festiwaldobregopiwa.pl

                  www.wrowar.com.pl



                  Comment

                  • AndrewZG
                    Senior
                    • 08-2009
                    • 261

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                    Absolutnie nie polecam - dorobiłam się kiedyś w ten sposób kilku warek, które trzeba było odkapslowywać w stroju saperskim

                    Cukru dodaje się 10-15% mniej, niż glukozy.
                    Przyjmuję z pokorą Twoje doświadczenia.
                    Czyli możemy ustalić z grubsza przelicznik:
                    4g cukru - 4,5g glukozy - 5g ekstraktu ? Czy zjechać z tym w dół o 0,5g ? Oczywiście pomijając wyjątki (piwa słabiej nagazowywane i własne upodobania).

                    Comment

                    • fidoangel
                      Senior
                      • 07-2005
                      • 3489

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika AndrewZG Wyświetlenie odpowiedzi
                      Jaki gatunek polecalibyście na pierwszą warkę?
                      Taki na jaki masz warunki temperaturowe i jaki Ci smakuje.
                      "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                      Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                      Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                      Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                      Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                      Comment

                      • pakumy
                        Junior
                        • 02-2011
                        • 18

                        #12
                        Mam jeszcze jedno pytanie. Po fermentacji burzliwej w jaki sposób mam przelać piwo do drugiego fermentatora? Mam użyć rurki do dekantacji czy może mogę użyć kranika zamontowanego w fermentatorze? Nie mam pojęcia ile zbiera się na dnie osadów stąd to pytanie- nie wiem czy zlewając kranikiem nie 'zaciągnę' osadu z dna.

                        Comment

                        • jacer
                          Senior
                          • 03-2006
                          • 9875

                          #13
                          przez kranik, dołącz węzyk i przelej. Jak trochę zaciągnie nic się nie stanie. Uważaj żeby za szybko nie leciało i nienapowietrzało się.
                          Milicki Browar Rynkowy
                          Grupa STYRIAN

                          (1+sqrt5)/2
                          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                          No Hops, no Glory :)

                          Comment

                          • wogosz
                            Senior
                            • 12-2005
                            • 1007

                            #14
                            Jedna i druga metoda jest dobra. W obu przypadkach zawsze trochę drożdży z dna się zaciągnie, ale to nie problem bo więcej ich jest zawieszone w piwie i podczas cichej stopniowo będą opadać i znowu na dnie fermentora będziesz je miał. Jeżeli zlewasz kranikiem:
                            - zdezynfekuj wylot (ja po wlaniu brzeczki zatykam wylot watą nasączoną spirytusem) kranika, załóż na niego zdezynfekowany wężyk i zlewaj piwo po ściance drugiego fermentora, aby się nie napowietrzało,
                            - drożdży na dnie jest mniej niż dolna krawędź kranika, więc pod koniec należy przechylić fermentor aby zlać piwo nie naruszając osadów (trzeba obserwować).
                            Jeżeli dekantujesz wężykiem:
                            - zdezynfekuj wężyk wewnątrz i na zewnątrz, bo wkładasz go do piwa
                            - trzeba to piwo zaciągnąć i jeżeli robisz to ustami jest to jakieś niebezpieczeństwo infekcji (raczej małe). Możesz zdezynfekować usta np. wrzątkiem lub lepiej wódką. Możesz też zaciągnąć dużą strzykawką,
                            - lej po ściance (jak wyżej) i na końcu przechylając fermentor dekantuj piwo uważając aby zbytnio nie zaciągać gęstwy.

                            Comment

                            • AndrewZG
                              Senior
                              • 08-2009
                              • 261

                              #15
                              Polecam dyskusję z tego wątku (strona 3 i 4) na temat przelewania metodą "na chlust", ale z gracją.
                              http://www.browar.biz/forum/showthre...lewanie&page=3

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X
                              😀
                              🥰
                              🤢
                              😎
                              😡
                              👍
                              👎