Początki wojtkowego warzenia

[jacekan]

Warka nr 3 Pale Ale po degustacji. Piwo jest mętne, bez piany i gazu, chcoiaż refermentację wykonałem

Poczekaj jeszcze ze dwa tygodnie, powinno zacząć się zmieniać. Jak wysoko je nasyciłeś?

[WojtekW]

Poczekaj jeszcze ze dwa tygodnie, powinno zacząć się zmieniać. Jak wysoko je nasyciłeś?

Dodałem po ok. 3-4 g glukozy na butelkę 0,5 l, metodą podaną w instrukcji brewkitów- bezpośrednio do flaszek. Moze warto faktycznie poczekać, chociaż te z "puszki" nagazowały się ładnie dużo szybciej.

[jacekan]

Na przyszłość radzę korzystać z kalkulatora nagazowania, dostępnego na piwo.org w WIKI. 3-4g to wydaje się ok, ale lepiej jednak dokładnie wiedzieć. Poza tym sypanie bezpośrednio do butelek nie jest dobrą metodą, zawsze lepiej zrobić syrop. I glukoza też jest zbędna, wystarczy zwykły cukier.

[WojtekW]

Warka nr 4 Pale Ale przelana 03.07.2012 r. do butelek z dodatkiem syropu z cukru (70 g). Wyszło zaledwie 9 l, ale pierwsze piwka zaplanowałem w małych ilościach. Po trzech dniach widać, że tworzy się piana i nagazowanie.

[WojtekW]

Warka nr 4 wyborna i dawno wypita. czas ruszyć z nowym sezonem.
W końcu stało się i w dniu 16.09.2012 r. w godzinach porannych uwarzyłem warkę nr 5 "Sanowe jasne".

Zasyp:
4 kg pilzneńskiego

Zacieranie:
30 min. 62 'C
30 min. 72'C
Negatywna próba jodowa, po czym filtracja i wysładzanie 14l ( 5+5+4) wody.

Chmiel:
Marynka granulat 35 g 60 minut
Lubelski granulat 30 g na 15 minut

Wyszło 18 l 14 blg. Dolałem 2 l wody źródlanej. Miałem pełną wannę i chłodzenie odbyło się na balkonie, co przyniosło mi sporo stresu. Po trzecim badaniu temperatury, około godz. 21, zadałem drożdże S-33, które poddałem wcześniej rehydratyzacji. Gdy obudziłem się w nocy i zerknąłem pod dekielek fermentora, moim oczom ukazała się wielka czapka piany. Drożdże ładnie pracują cały czas. Planuję po raz pierwszy zebrać gęstwę...

[jacekan]

I bardzo dobrze. Wylewanie gęstwy w kanał to zwykłe marnotrawstwo.

[WojtekW]

Dziś piwo przelane na cichą przy 4 blg, utrzymującym się od wczoraj. Smak super, wyczuwalna goryczka, brak kwasu. Pobrałem gęstwę do słoika, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Jak na razie ma jednolitą konsystencję, bez podziału na trzy warstwy, ale przy piwowarstwie nauczyłem się cierpliwości...

[WojtekW]

Zasyp:
3,2 kg pilzneńskiego
0,8 pszenicznego

Zacieranie:
20min. 62 'C
40min. 72'C
Negatywna próba jodowa, po czym filtracja i wysładzanie 15l ( 5+5+5) wody.

Chmiel:
Lubelski granulat 50 g na 60 minut

Jestem pod wrażeniem, bo wyszło BLG 13 przy 20 l piwa. Do tego zadałem gęstwę S-33, co okazało się prostą czynnością!

Warka nr 5 zabutelkowana z 80 g glukozy. Musiałem się spieszyć, bo na powierzchni pojawił się biały kożuch, zwiastujący infekcję. Na razie nie ma kwasu, ale sprawdzę za kilka dni jedną z butelek...