huty szkła

[dekant1200]

dot sygnaturki GH. Raczej ciężko znaleźć skrót huty inny jak Łódzka Huta Szklana Geha, Józef Birenbaum ul. Nowa 22 i informacja ,że produkowano butelki. Adres telegraficzny : Geha.
Natomiast HG jakoś ciężko zdecydować się na pewność. Z produkujących butelki, hut szkła z 1926r tylko jedna wchodzi w rachubę Huta Szklana Robotnicza E.Dworzyński i S-ka. Dlaczego? Bo -Gocławek - dzisiejszy Wawer. Nic pewnego, ale być może w skrócie: Huta na Gocławku (HG)

[mrewko]

jestem dumny ze swojego miasta Krosna oczywiscie

[Cooper]

Jeśli pijesz do huty szkła w Krośnie to ona raczej nie produkowała i nie produkuje butelek piwnych ale może jestem w błędzie i jako Krosnowianin wiesz lepiej.

[wiaterek]

Witam forumowiczów i przedstawiam jeszcze jednego producenta butelek,który,o ile jakimś cudem nie przeoczyłem, jeszcze się nie pojawił.Czy ktoś potrafi to rozszyfrować?
Butelka okocimia dość powszechna,ale wyjątkowo starannie wykończona - cieszy P(ańskie) OKO!

[wiaterek]

P.Oko

Witam Kolegów, z dużą pewnością można powiedzieć,że niejaki lub niejaka P.Oko to reprezentacja Okocimia w Tarnobrzegu, a nie sygnatura huty szkła - właśnie zwróciłem uwagę na etykietę z taką informacją.Pozdrawiam.
Ps.Może ktoś wie więcej nt. osoby?

[Cooper]

Hmmmm... bardzo spostrzegawczy jesteś. Faktycznie tutaj jest taka tarnobrzeska eta i pisana dokładnie tak samo jak na butelce.
Dziwne jednak jest to że właściciel składu/reprezentacji umieszczał by swoją nazwę na denku tam gdzie zawsze były sygnatury producentów butelek. Jeśli reprezentant umieszczał swoją nazwę to na do tej pory znanych butelkach - zawsze robił to na jej przodzie lub z tyłu. Być może są jakieś nieliczne wyjątki ale w tej chwili nie przypominam sobie żadnych.
Może było też tak że P. Oko miał TEŻ niedużą hutę szkła i łączył oba biznesy
Kiedyś wszak huty były bardzo liczne i nie zawsze były dużymi fabrykami.
Sam tarnobrzeski skład Okocimia chyba nie należał do jakichś wybitnie dużych a raczej tylko te w największych miastach, biorące duże ilości piwa mogły pozwolić sobie na posiadanie butelek gdzie obok nazwy Okocim była również nazwa dystrybutora.
Tak czy siak trop tarnobrzeskiej reprezentacji wydaje się dosyć prawdopodobny.

[wiaterek]

Właśnie tam zbieżność tą wypatrzyłem.Mogło tak być,że P.Oko miał i biznes szklany sygnowany na denku,choć bylby to raczej ewenement jak na prawdopodobnie niewielką skalę dość prowincjonalnej (bez urazy -sam jestem z Nowej Huty pod Krakowem;-) reprezentacji.
Coś jednak widziałem w necie z opisem na denku - mam na myśli nie hutę,a browar czy zastępstwo,niestety nie pomnę,ale to i tak byłby wyjątek.
Co do trafności - dodatkową poszlaką jest fakt,że flaszeńkę tę nabyłem w okolicy Tarnobrzegu.

[wiaterek]

I naturalnie wg sprzedawcy została znaleziona na okolicznym strychu...wraz z kilkoma innymi.

[e-prezes]

Zatem czekamy na historię o tym. Tu czy w "Prasówce", bez znaczenia.

[Piwowar]

Hmmmm... bardzo spostrzegawczy jesteś. Faktycznie tutaj jest taka tarnobrzeska eta i pisana dokładnie tak samo jak na butelce.
Dziwne jednak jest to że właściciel składu/reprezentacji umieszczał by swoją nazwę na denku tam gdzie zawsze były sygnatury producentów butelek. Jeśli reprezentant umieszczał swoją nazwę to na do tej pory znanych butelkach - zawsze robił to na jej przodzie lub z tyłu. Być może są jakieś nieliczne wyjątki ale w tej chwili nie przypominam sobie żadnych.
Może było też tak że P. Oko miał TEŻ niedużą hutę szkła i łączył oba biznesy
Kiedyś wszak huty były bardzo liczne i nie zawsze były dużymi fabrykami.
Sam tarnobrzeski skład Okocimia chyba nie należał do jakichś wybitnie dużych a raczej tylko te w największych miastach, biorące duże ilości piwa mogły pozwolić sobie na posiadanie butelek gdzie obok nazwy Okocim była również nazwa dystrybutora.
Tak czy siak trop tarnobrzeskiej reprezentacji wydaje się dosyć prawdopodobny.

Opolski browar akcyjny (Oppelner Actien Brauerei) wytłaczał litery OAB na denkach niektórych butelek.

[Cooper]

Wychodziło by na to że ci którzy nie zbierają butelek różniących się jedynie sygnaturami hut tą konkretną powinni liczyć jako pełnoprawny, inny wzór butelki używany na wyłączność konkretnego składu piwa i zawierający jego nazwę acz nietypowo umieszczoną na denku.

[Kałusz]

Na denkach butelek umieszczał swoją nazwę również Browar Zamkowy w Cieszynie.

[Cooper]

No dobra. Znamy baaaaaardzo nieliczne przypadki umieszczania nazw browarów na denkach (Opole/Oppeln, Cieszyn).
Tutaj chyba pierwszy przypadek umieszczenia tam nazwy składu/reprezentacji.

[Stolp]

W Słupsku też się zdarzyło. Co prawda bez napisu, że to skład ale firma zajmowała się handlem m.in. piwem grodziskim

[Niedzwiadek14]

Tu jeszcze inny przypadek tym razem Browar Zywiecki.