W filmiku nie było to żadne wymuszanie. Z cytatu na fejsie zrobiłeś szum. Czy potrzebny? Ja go nie usprawiedliwiam, ale z "kwarantanna nie zwalnia Was z obowiązku wspierania kraftu" nie wyciągałbym aż tak daleko idących wniosków. Sposób prowadzenia bloga, takiego już rozhulanego, a ten jest takim to przekaz na zasadzie guru - wyznawcy. Na pewno słuchacze tego podcasta nie odebrali przekazu jak Ty.
Blogosfera już dawno przestała informować, a bardziej promować. Dary od browarów, czy wręcz wskazówki czego mają wyszukać w podesłanym produkcie o tym świadczą.
W cytowanym fragmencie wypowiedzi widziałbym raczej wsparcie w rodzaju przypomnienia, że mimo izolacji jest możliwość nabycia piwa i jego degustacji.
Jak dla mnie niepotrzebny szum o nic.
Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2020-05-09, 09:11.
Się posikałem (w myślach). Prezesie... wstydu oszczędź.
Przeglądam bardzo wiele blogów, w szczególności podróżniczych, głównie górskich, i nie odczułem nigdzie takiego charakteru przekazu.
Może dlatego, że jak ktoś chce być w górskich tematach wiarygodny, to musi samemu trochę potu przez membranową odzież przefiltrować...
A z piwem inaczej - browary przyślą, założy się fikuśną czapkę, wypije, pogrymasi, pomlaska... trzast-prast i jest się gurem .
E - Prezesie, a czy ja coś wspominałem o filmiku??? Nie, więc czytaj ze zrozumieniem. Filmiku nie oglądałem, a wpis mi wystarczy za wszystkie filmy świata.
A jakże, moja i co dalej, bo nie kumam o co Ci chodzi. Piszesz o filmiku, więc odpisałem, że go nie widziałem. Natomiast widziałem cytowany wpis.
Czy Ty zawsze musisz i próbujesz wszystkim udowodnić, że tylko Twój tok rozumowania jest najwłaściwszy?? Możesz nie wyciągać żadnych wniosków, a tym bardziej tych daleko idących, ale chłopie daj żyć i pozwól innym ludziom wyrażać swoje opinie. Ja interpretuje go po swojemu, a na oglądanie czyiś wypocin na jakimkolwiek blogu nie mam czasu, a ty, bardziej ochoty.
Zacytowałem twoją całą wypowiedź. Jest tam Twój link do filmiku i Twój komentarz do wypowiedzi blogera. Ja nie odebrałem tych słów blogera jako przymus i podejrzewam, że wiele osób też. Każdy wspiera co chce i jak chce. Pije co chce i ile chce. Próbuję tylko zwrócić Ci uwagę, że zrobiłeś szum zupełnie bez przyczyny. Nie musisz się zgadzać z moim zdaniem, czy ze zdaniem innych osób. Twój punkt widzenia.
Nikt nie karze Ci oglądać tego czy innego bloga. Nie jest ani przymus, ani Twój obowiązek.
Ostatnia zmiana dokonana przez e-prezes; 2020-05-10, 08:30.
E - Prezesie, a czy ja coś wspominałem o filmiku??? Nie, więc czytaj ze zrozumieniem. Filmiku nie oglądałem, a wpis mi wystarczy za wszystkie filmy świata.
abstrahując od tego czy tak czy inaczej zrozumiałem przekaz z filmiku, dziwne mi się wydaje, że podsyłasz link do filmiku którego nie oglądałeś
Zacytowałem, niestety cały tekst, a mogłem link wyciąć. Z tym, że pomyślałem, a jak ktoś będzie chciał to sobie go zobaczy. Dla tego w wątku głównym moim celem był czyjś wpis, a nie filmik, ot cała sprawa.
Przecież to nic nowego.
Dzisiaj powszechnie spotykane są wypowiedzi typu: "książki nie czytałem, filmu nie widziałem bo są wstrętne i szkodliwe i z tego powodu powinny być zakazane"
Zachowanie częsci środowiska kraftu już od dawna nosi charakter sekty. Zacytowane stwierdzenie wcale mnie nie dziwi, wręcz przeciwnie - jeśli ktoś ma misję od Boga, to jej wspieranie jest świętym obowiązkiem.
Comment