Przypominam, że to nie jest rozmowa o browarze restauracyjnym, który NIE powstanie w Zamku - przynajmniej nic o tym nie wiem
- tylko o WARSZTATACH
- tylko o WARSZTATACH
- tylko o WARSZTATACH



Wielu młodych stażem piwowarów z utęsknieniem wygląda, aby ktoś doświadczony spróbował ich piwa, powiedział co jest źle i z czego to wynika. Wobec tego proponuję zrobić takie stoisko, gdzie siedziałby sobie znany i doświadczony piwowar (opisany identyfikatorem z imienia i nazwiska, albo z nicka, powiedzmy z ilością warek >50) dajmy na to przez 0,5h (potem zmiana i siada ktoś inny) i degustowałby na życzenie piwa młodych piwowarów. Taki "żywy chromatograf".
Pytanie oczywiście czy doświadczeni piwowarzy chcieliby się poświęcić. Ze swojej zamierzchłej przeszłości pamiętam, że to było moim marzeniem, a nie każdy ma w sobie odwagę żeby podejść do Wesołego czy Marusi i poprosić o opinię. Tutaj nie byłoby strachu, bo do tego byłoby to stoisko wymyślone. Myślę, że jeśli zgłoszą się z 4-6 osób, to już miałoby sens.
Wielu młodych stażem piwowarów z utęsknieniem wygląda, aby ktoś doświadczony spróbował ich piwa, powiedział co jest źle i z czego to wynika. Wobec tego proponuję zrobić takie stoisko, gdzie siedziałby sobie znany i doświadczony piwowar (opisany identyfikatorem z imienia i nazwiska, albo z nicka, powiedzmy z ilością warek >50) dajmy na to przez 0,5h (potem zmiana i siada ktoś inny) i degustowałby na życzenie piwa młodych piwowarów. Taki "żywy chromatograf".
Pytanie oczywiście czy doświadczeni piwowarzy chcieliby się poświęcić. Ze swojej zamierzchłej przeszłości pamiętam, że to było moim marzeniem, a nie każdy ma w sobie odwagę żeby podejść do Wesołego czy Marusi i poprosić o opinię. Tutaj nie byłoby strachu, bo do tego byłoby to stoisko wymyślone. Myślę, że jeśli zgłoszą się z 4-6 osób, to już miałoby sens.
żarty oczywiście Ja z mojej strony mogę takie jedno piwko dostarczyć które napewno skatuje kubki smakowe każdego degustatora
i to nie tylko portera, jeszcze kilka belgianów się przytrafiło po drodze a kopiące są bardzo, więc można się nimi nieźle sponiewierać, a i opinii szanownych koleżanek i kolegów starszych stażem i doświadczeniem jestem ciekaw, tylko impreza na dwa dni, bo wolałbym się wieczorem w domu nie pokazywać w stanie odmiennej świadomości
żarty oczywiście Ja z mojej strony mogę takie jedno piwko dostarczyć które napewno skatuje kubki smakowe każdego degustatora 
FCJP czuwa!!!
a spluwaczki nie do piwa ino tylko do wina, piwko należy przełknąć nawet wtedy kiedy jest nie teges, moze goryczka jest ok i to należy sprawdzić

Comment